Woda dużych szkód nie wyrządziła ale przeszła i podtopiła troche dom i okolice ,zwierzakom nic się nie stało.
jutro jade z dostawa karmy i zabrać kolejne kotki na sterylizację .A teraz dobra wiadomość wczoraj robiłam testy jednej kotce z jarnołtówka wszystko ok ,trafiła do mnie kobieta której nie dawno zmarł kot [choroba nerek] i po rozmowie i wizycie u pani adoptowała jedną kotke z Jarnołtówka [1 z 4 które zabrałam na początku] .
