MAGIA - zostaje.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 25, 2007 13:38

Aniu trzymam kciuki za powodzenie w oswajaniu Magusi. Wierzę, że Ci się to uda. Wesołych Świąt :s2:
Obrazek
Obrazek Obrazek

nikagda

 
Posty: 14308
Od: Śro gru 15, 2004 13:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 25, 2007 13:46

Trzymam kciuki za Magusię - fajnie że ją koty odwiedzają :-)
Pozdrawiam i serdeczne życzenia świąteczne przesyłam

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto gru 25, 2007 18:45

Magia wyszła z klatki. Jednak znalazła przeoczone przeze mnie wejście pod szafę i wlazła. Ale potem siedziała na oknie, i to dość długo. Dopiero jak ściemniło się i zasłaniałam zasłony (mieszkam na parterze) Magia uciekła spowrotem pod szafę. Potem, gdy wracałam ze spaceru z Kajtusią, widziałam Magię przebiegającą przez pokój. Czyli - wyszła mimo, że Bambosz olbrzym był w domu. Teraz znowu jej nie widzę. Ale nie chcę za często na siłę ingerować. Pod szafą tak długo jak pod tapczanem siedzieć nie będzie. Tam dla dorosłego kota jest zupełnie ciasno, prawie się rozpłaszcza. Mam nadzieję, że jak już siedziała na parapecie, to wychodzić będzie. Przy następnej okazji zatkam i te wejścia pod szafę.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 25, 2007 19:30

Aniu, myślę, że dobrze zrobiłaś. Trzymam kciuki za powodzenie i życzę Wesołych Świąt :)

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto gru 25, 2007 21:14

Magia siedzi pod krzesłem koło tapczanu, pod którym spędziła półtora miesiąca. Może chciała się schować, ale wejście jest zastawione walizką. Siedzi spokojnie, gdy ją zauważyłam, byłam całkiem blisko i nie uciekła w panice. Wydaje mi się, że ten czas w klatce przekonał ją jednak, że krzywdy nie robię, chociaż do końca zaufać jest jej trudno.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 25, 2007 21:20

Mocno trzymam kciuki zeby koteczka się do końca przełamała i nabrała zaufania.
To co piszesz Aniu, to dobry znak
Serdecznie pozdrawiam!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto gru 25, 2007 21:58

Ciesze się że sa juz takie postępy. Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.Nadal trzymam kciuki za Magię. A przy okazji jak czuje się Bambosz?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 25, 2007 22:03

Iburg pisze:Ciesze się że sa juz takie postępy. Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.Nadal trzymam kciuki za Magię. A przy okazji jak czuje się Bambosz?


Bambosz całkiem nieźle :) . Ma niedowład prawej tylnej łapy i ogona, ale to mu nie przeszkadza w spacerach, tylko luzem szaleć mu nie pozwalam, bo każde krzywe stanięcie w biegu jest dla niego groźne. Dziękuję za pamięć :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 25, 2007 23:12

Magia leży w kąciku na tapczanie (syczy nadal, ale się nie chowa) i mówi wszystkim DOBRANOC.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 25, 2007 23:28

Dobranoc i powodzenia :ok: :rudolf: :s4:
Obrazek
Obrazek Obrazek

nikagda

 
Posty: 14308
Od: Śro gru 15, 2004 13:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 26, 2007 1:06

Strasznie mi się humor poprawił...Magia na tapczanie a nie pod to już wielki sukces :lol: Aniu, nikt nie włożyłby tyle serca w ratowanie Magii, kicia nie mogła trafić w lepsze ręce :lol:

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro gru 26, 2007 1:08

Aniu przesyłam spóźnione życzenia bożonarodzeniowe
i bardzo się ciszę ze magia tych świąt podziałała także na koteczkę

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 26, 2007 10:04

Dziękujemy za życzenia i też składamy wszystkim :)
Zanim się położyłam to Magia jeszcze trochę pospacerowała (mnie niestety starannie unikając, ale niech tam), a teraz znowu jest w klatce (wczoraj też wracała). Czyli narazie, odpukać, idzie po mojej myśl, Magia ma w klatce azyl, ale nie trzyma się jej kurczowo. Poza tym zaglądają tam do niej moje koty. Sądzę, że jakiś czas (jaki, to zależy od rozwoju sytuacji) potrzymam jeszcze klatkę, a potem w jakimś momencie złożę ją i Magia będzie musiała radzić sobie bez niej. Ale na to jeszcze za wcześnie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 26, 2007 10:14

Bedzie ok!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 26, 2007 11:21

MAGIA NA TAPCZANIE!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
To sprawila magia swiat. Na pewno. Aniu - gratuluje!! To wynik Twojej cierpliwosci i milosci dla Kotucha. Oby tak dalej. Bedzie lepiej - musi byc lepiej. Zyczymy z calych naszych serc - mojego i Buzki.
Wesolych Swiat , rowniez dla Twoich czworonogow.

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, elmas, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 120 gości