Bali & Moria - kocie jesienne porzadki...:)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sie 24, 2007 14:45

cd OT: też zagłosowałam, już dawno :)
A czy żadna rewelacja to się okaże dopiero :P
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 24, 2007 23:39

to dzis czesc zdjec, reszta jutro :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
koty przylapane na beztroskim walesaniu sie po okolicy, a reszta zdjec przedstawia krajobrazy wyspy - Flekkeroy - polaczonej z Kristiansandem podwodnym tunelem. jutro wrzuce tez kilka fotek z Kristiansandu. milego ogladania :wink:
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Sob sie 25, 2007 11:27

Fajne widoczki :lol:
Jak zobaczyłam tego persa to pomyślałam na początku, że Ci kota podmienili :lol:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 25, 2007 22:30

Aniołek_ pisze:Fajne widoczki :lol:

woda i kamienie :wink: aczkolwiek rzeczywiscie ladnie, duzo lepiej wyglada to na zywo niz na zdjeciach. dzis czesc druga a dopiero jutro trzecia bo baaardzo wolno wgrywaja mi sie zdjecia na fotosik.pl niestety :?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Pon sie 27, 2007 22:11

buu nikt fotek ogladac nie chce..nieladnie nieladnie... :twisted:
czesc kolejna-nieostatnia :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
uciekinier :P :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Pon sie 27, 2007 22:39

czesc ostatnia :)
moja praca (restauracja) nawet fragment mnie po prawej stronie 8)
Obrazek
tu tez moja praca tyle ze od zewnatrz :twisted: :
Obrazek
Obrazek
tu moj tata, ale to nie istotne, o kosciol mi chodzilo i o fontanne bo to w samym sercu Kristiansandu :P (zdjecie nie wyszlo krzywe tylko taka gorka tam byla):
Obrazek
to juz zdjecie zrobione z rana w zeszla srode, przez szybe w promie, ostatnie spojrzenie na Kristiansand...
Obrazek
to zdjecie tez z promu i rowniez przez szybe, tylko ze zaczelo padac, zrobilam duze zblizenie bo latarnia byla baaardzo daleko i wyszlo takie dziwne "basniowe" zdjecie :wink:
Obrazek
fotki z tego i ostatniego posta dotycza juz Kristiansandu (nie Flekkeroy).
no i starczy tego OTa :rudolf:
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Wto sie 28, 2007 0:49

Skusił mnie tytuł wątku i... przepadłam... :love: :love: :love: Norwegia.. moje marzenie.. Piękne zdjęcia..

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Wto sie 28, 2007 14:09

Super zdjęcia :)
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 28, 2007 14:20

Ja tez chcę do Norwegii! buuuuuu.... ;)
Super foty :D
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sie 28, 2007 21:30

a ja chcialam do Polski! i to jak najszybciej :twisted: :D
ale kazdemu radze wypad do Norwegii - moze okazac sie ciekawym doswiadczeniem, a widoki co tu duzo gadac...tego akurat brakuje mi tu na miejscu :wink:
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Pon wrz 10, 2007 20:19

W kocim zyciu ostatnio zaszly pewne porzadki...
pancia wrocila wiec pancia meczy kotki :twisted: a tak serio, to doprowadzam do ladu :wink:
uszyska wyczyszczone 8)
Morka zaszczepiona (rowniez na bialaczke) 8)
oba kotuchy odrobaczone 8)
poza tym zrobilam dla nich megazakupy w animalii :D 8)
Morce zrobilam ponowne badanie moczu i krwi i znow nic nie wyszlo, poszlam wiec w inna strone, najpierw zmienilam Morce zwirek na sylikonowy i to byl strzal w 10 :!: probowalam juz z roznymi zwirkami: zbrylajacymi, niezbrylajacymi, zapachowymi, bezzapachowymi, kamyczki o roznych granulacjach, sciolke ekologiczna taka jak dla gryzoni, rozne firmy...a sylikon podoba jej sie najbardziej i chetnie maszeruje do kuwety :D mam wrazenie ze w poprzednich zwirkach przeszkadzaly jej ogolnie te zbite kulki co sie po zbryleniu np siuskow tworzyly i wtedy od razu po jednym siku kuweta byla uwazana za brudna..a teraz jedynie qpal przeszkadza, bo siuski wchlaniaja sie w sylikon i odkad wrocilam nie zrobila nic poza kuwetka ani razu :D poza tym zaraz po zwirku wymienilam tez kuwetke cat's it na wielgachna kuwete maxi bella ferplasta (ta dla duzych koteckow :P ) i teraz panna ma kibelek jak marzenie, a jaka mala sie przy tej kuwecie wydaje :twisted: ona chyba naprawde rozumie ze na lozko siuskac to nie wolno...kiedy wchodzi do kuwety teraz to ja czasem nagradzam, chwale, glaszcze, daje dropsy i ona jakby cieszy sie, ze mnie tak tym uszczesliwia ze do kuwety chodzi :lol: a jak tylko wroce do domu to od progu prowadzi mnie do lozka, wskakuje na nie i udaje ze szuka miejsca do zsiurania, do tego gada do mnie glosno caly czas i patrzy na moja reakcje - w ten sposob informuje mnie ze jak juz wrocilam to moglabym ta kuwete sprzatnac bo tam cuchnacy qpal lezy i ona w takich warunkach siusiac nie bedzie :roll: moja mala dama 8) no to sprzatam, oczywiscie sprzatam, najczesciej jak sie da, zeby panna z usmiechem na mordce do wc chodzila :wink:
a Bali to hit dzisiejszego dnia! pojechalam dzis z nim do najblizszej lecznicy gdzie przeprowadzane sa testy, tak z ciekawosci sprawdzic czy cos w sprawie bialaczki drgnelo...no i drgnelo :!: wiem ze nie ma na to 100% pewnosci ale wynik przynajmniej nie byl pozytywny :D jeszcze bede dawala leki i za jakis czas znow pojde by sprawdzic czy znow wyjdzie wynik negatywny (tylko tym razem dla pewnosci pojde na dokladniejsze badanie, tzn za troche wieksze pieniadze w tej 'mojej' lecznicy pobieraja krew i wysylaja gdzies w polske i wyniki maja byc wtedy duuuzo dokladniejsze..ale to za pare tygodni :wink: ) narazie bardzo ale to BARDZO ciesze sie ze wynik jednak wyszedl negatywny :D
ponizej zdjecie ow pierwszego szczesliwego testu :)
Obrazek
(1 czerwona kreska - negatywny, 2 czerwone kreski - pozytywny <to po lewej stronie to wylana krew, wyraznie widac tylko 1 czerwona kreske>) :wink:
oczywiscie Balek i Morcia nadal sie nie kontaktuja.
aha i jeszcze jedno..Baluniek stal sie ulubiencem rodziny i jak lazi za mna po domu to ciagle slysze moja mame "jaki to moj kot, jak on za Toba ciagle wszedzie chodzi" :twisted: , mam wrazenie ze zastepuje im niedawno utraconego psa.....Balus to kot NAKOLANKOWY i zdania nie zmienie :P nawet na moment nie moge usiasc bo juz komaruje mi na kolanach, a jak ja sie znudzi to zlazi z moich kolan i laduje sie na inna ofiare :twisted: wlasciwie mam wrazenie ze on z kolan wcale by nie schodzil..tylko kolana co najwyzej co jakis czas zmienial :wink: ponadto mamy nowa fajna zabawe - zabawa korkiem od wanny w lazience lub tez straszenie mnie zza drzwi jak wychodze z lazienki. dopiero po tym jak byl na wakacjach zauwazyl ze my w domu na lodowce mamy taki firmowy znaczek przyklejony na stale (bo nie mamy magnesow na lodowce) i uparcie probuje ten znaczek zdjac :twisted:
mam nadzieje, ze wszystko idealnie sie ulozy :wink:

niebawem dam nowe zdjecia futrzastych, bo cos zaniedbalam to ostatnio :oops:
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Pon wrz 10, 2007 20:53

Jeszcze się okaże, że go zdejmie :twisted: :lol:
Gratuluje negatywnego testu :dance:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 11, 2007 6:26

Tak się cieszę :balony: z tego testu - to takie światełko w tunelu (leki podawaliśmy sumiennie i opłaciło się). Wierzę że przed Balusiem długie latka w zdrowiu :lol:
A zdjęcia z Norwegii oglądałam i zazdroszczę, ja chyba jeszcze długo tam nie zawitam. Ostatnio zaniedbałam trochę forum i Was też. Koniec wakacji spędziliśmy wyczynowo - w górach. Potem rozpoczęcie roku szkolnego, sterylizacja strasznej dzikuski....szkoda gadać, ale już łapię oddech i staram się uporządkować rozkład tygodnia :roll:
Czekam na zdjęcia kotuchów i sorry za brudne uszy Balusia :oops: ale robiłam kilka razy podejścia, z najgorszego się udało ale on się bardzo denerwował a wtedy nasilają się jego objawy neurologiczne i poprostu nie chciałam kota stresować. W obcym domu, obca baba chciała go męczyć :evil:
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Wto wrz 11, 2007 8:28

Aniu - ja to napisalam z zartem o tych wyczyszczonych uszach :wink: bo wspominalas na forum przedtem ze ksiaze nie daje sobie ich wyczyscic :evil: a wcale mocno brudnych nie mial, mowilam ze on ma ciemne uszyska w srodku i to dodatkowo sprawia ze wygladaja jak wiecznie brudne :twisted:
a z tym testem to w duzej mierze rowniez Twoja zasluga :D zeby tak tylko nastepny test potwierdzil ten wczorajszy...
u mnie tez sporo zamieszania bylo, w sumie w tym tygodniu duzo mniej nie bedzie bo musze sie przygotowac na kilkudniowy wyjazd do Swinoujscia..Balus zostaje z mama a Morciak jedzie nad morze (Balus juz na wakacjach byl, poza tym Morka zle znosi jednak moja nieobecnosc :? ). ja z kolei zazdroszcze Ci gor! 150 razy bardziej wolalabym pojechac w polskie gory np do Zakopanego niz do tej Norwegii... :P no ale poszlam z TZ na kompromis taki ze jedziemy w tym roku tam gdzie on chce - nad morze..powiem szczerze ze nie moge sie doczekac jak zobacze reakcje Morki na fale :smiech3:
a fotki beda beda..mam nadzieje, ze w tym tygodniu jeszcze :wink:
Obrazek

samar

 
Posty: 178
Od: Pon lis 13, 2006 21:29

Post » Pt wrz 28, 2007 11:31

Co słychać u naszego przystojniaka :?: i jego młodej koleżanki :?:
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości