Wyłapywanie kotek do kastracji

Moje też czasem mało jedzą. Nie wiem czy sezon na myszki jednak trwa, bo jest dosyć ciepło jak na tę porę roku, czy jednak ktoś tu dokarmia. Ponieważ nie wiem czym, to staram się je dobrze karmić. Zgadzam się, że karma nawet najlepsza zawsze przegra z wędzonkami, kiełbasą, parówkami itp

Doradzcie proszę jaka musi być przerwa czasowa między podaniem kropli spot on na kleszcze a podaniem kropli na robaki wewnętrzne?

zależy co podałaś, ale szkoda, że nie combo. Stronghold plus, advocate, brodline, nexgard są na jedno i drugie.

**Adopcje: 12 >>**

avinnion pisze:Doradzcie proszę jaka musi być przerwa czasowa między podaniem kropli spot on na kleszcze a podaniem kropli na robaki wewnętrzne?

30 dni. Moja wetka nie pozwala wcześniej. Zapodaj combo na jedno i drugie. Po co kota faszerować niepotrzebnie.

No właśnie ja zawsze używam nexgard combo.
Niestety on na kleszcze działa tak jak wszystko 4 tygodnie tylko.
Odrobaczam na wewnętrzne co trzy miesiące koty podwórkowe.
No i tak wypadło że nie dało rady razem, a nie przewidziałam że będzie tak ciepło i kleszcze już się pobudziły.
Teraz mam na wewnętrzne dronspot a na kleszcze fypryst ( to drugie poporcjowane na koty od weta dostałam wcześniej).
Więc jakbym miała nexgard co miesiąc podawać to on jest drogi i naprawdę nie trzeba tak często odrobaczac na robaki.
Inna kwestia, że w zeszłym roku kleszczy było masę, a skoro już zaczęły wyłazić bo jest ciepło w miarę to będzie podobnie.

Edit: stara krówka od 2 h siedzi 10 cm obok klatki i całą sobą pokazuje jaka głodna, a do klatki nie chce wejść.

Edit 2. Mam ją!!!!
Teraz szukam kto ją ciachnie w miarę szybko:)

SUPER!!!

**Adopcje: 12 >>**

Gratulacje. :ok:

Kurde zaś nie ma mi kto zabiegu zrobić. Jeden wet ma termin od 12.02, jeden nie odbiera, moja wetka już w domu i nie wie czy da jutro radę. No masakra. Jak to ma działać od marca jak ludzie będą chcieli kastrować?

No i oczywiście cycuszkow nie obejrzałam, bo nie miał mi kto klatki przytrzymać. Mam nadzieję, że to faktycznie nie sezon na maluszki

Brawo

Kciuki za weta który ciachnie :kotek:

Oby Twoja wetka się zgodziła na jutro! :ok:

Brzmi prawie, jak szef wszystkich szefów. :wink:

Kciuki.

Gratki!

Dziękuję!

Mam same dobre wieści.
Matka szefów wszystkich szefów została zrobiona przez moją wetkę i właśnie ją odebrałam.
Podobno kotka ma około 10 lat, dosyć tłusta, mnóstwo mas kałowych (wczoraj tylko sikała pod siebie i nigdzie poza transporter nie wyszła) i mega wyniszczona ciążami.
Zabieg poszedł dobrze, o dziwo była bardziej dzika od poprzedniej, ale bez większych problemów dała się uśpić.

Także teraz odpoczywa, a wieczorem spróbuję ją nakarmić.

Przyszedł kotek z łapką, a już straciłam nadzieję, bo dwa dni go nie było. Chora łapka już w użyciu, co prawda jeszcze lekko kuleje ale ładnie się nią podpiera nawet w biegu. Obejrzałam z bliska, bo pokazał mi brzuszek. Opuchlizna zdecydowanie mniejsza. Na drugiej łapce za to nowe ślady po bitce. Niestety dostał bez antybiotyku bo zezarl żarcie moich kotów, którym wystawiłam po powrocie i zanim przyszłam z jego miską już go nie było.

Także w końcu żadnego z antybiotyków nie dostał. Najważniejsze że zdrowieje!

avinnion pisze:Dziękuję Iza. Bardzo mi pomogłaś. Postaram się wrzucić coś na Twoją zbiórkę na początku lutego jak wpadnie wypłata. Pozdrawiam serdecznie

Ślicznie Ci :1luvu:

dziękuję za wsparcie naszej zbiórki. :201494

Przestałam tutaj chwilowo pisać -bo niestety przeżywam dużą traumę. :cry:

Z która-nie ukrywam-nie radzę sobie. :oops:

Gdybyś chciała w wolnej chwili-zerknij na mój wątek.

Kciuki za koteńkę. :ok:

Wyłapywanie kotek do kastracji

Kto przegląda forum