Ale te foty niemożliwie małe Proszę się poprawić
Moderator: Estraven
Iśka pisze:Aniutka jeszcze raz wielkie dzięki za tego kota.
Ona jest niemożliwie kochana.


Iśka pisze::1luvu:
Dodam jeszcze, że przez większość trasy, poprzez to, że koszyk był otwarty i zapewniony stały, bezpośredni kontakt manualny, Miętusia była nieustannie miętoszona tak jak lubi.
kropka75 pisze:Iśka pisze::1luvu:
Dodam jeszcze, że przez większość trasy, poprzez to, że koszyk był otwarty i zapewniony stały, bezpośredni kontakt manualny, Miętusia była nieustannie miętoszona tak jak lubi.
Muszę sprawdzić czy to nie jest metoda na mojego miaukuna.Kropa tak przeraźliwie jęczy w koszyku, że serce się kroi. Już po wyjściu za drzwi zaczyna... Może jak ją otworzę i wymiziam to będzie jej lepiej... Gorzej jak mi myknie gdzieś...


Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 32 gości