kinia098 pisze:Może wetce chodziło o to, że nie usuwają tego mocznika, a ja pomyślałam o złym funkcjonowaniu.Mocznik Myszka ma w normie.
Nie tego nie przekręciłam.
To sprawdź sobie jakie są normy mocznika dla kotów (podpowiem- 25-70mg/dl) a jakie wyniki ma Myszka i sama zweryfikuj.
kinia098 pisze:Aż boję się iść dziś znowu do wetkiMyszka będzie dostawała Ipakitinie <?>, witaminę K i chyba jeszcze jakieś antybiotyki
kinia098 pisze:Ale ja nie potrafię jej uśpić, za długo i ciężko o nią walczyłam. Wetka już od jakiegoś czasu to sugeruje,
To zalecenia weterynarza czy też mogłaś coś przekręcić?
Taak, wszystko zalecenia weterynarza.[/quote]
No to przykro mi ale powinnaś zmienić weterynarza.
kinia098 pisze:Skoro ja przedstawiłam źle sytuację i ciężko mi ją wyjaśnić ( wetka teraz przez tel. tłumaczyła mi kilka razy, a ja dalej swoje w związku z infekcją, dlatego powiedziała, żebym dała komuś numer i żeby z nią porozmawiał. ), to chyba lepszym sposobem będzie, jeśli porozmawia z wetką ktoś bardziej obeznany ?
Tylko wiesz- mnie nie interesują Twoje relacje z weterynarzem- interesuje mnie to, że swoimi wpisami w tym wątku wprowadziłaś ludzi w błąd.