PILNIE DOM: Larry od 25 str., Kazio: nasilenie alergii/IBD

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 21, 2012 23:48 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Wspaniale skarpetki :1luvu:

A jak reszta kotow?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sty 22, 2012 0:09 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

I dupka Kaziowa jakaś taka gruba :mrgreen:

Koci dziś kicha mniej i bardziej się integruje z resztą i nami (ostatnio się izolował i dużo spał). Mam wrażenie, że idzie ku lepszemu.
Obserwujemy teraz Miśkę - wczoraj buczała na koty, dziś rano też i spała ignorując miski. Potem szalała i wydawało się, że jest ok. Teraz wieczorem znów raz buczała i dzieje się to w okolicach kuwety, przy której np. stoi jakiś kot albo jesteśmy my niedaleko. Stawiam, że boli ją brzuch, może ma rozwolnienie lub odwrotnie. Musimy ją obserwować jeszcze.

Whiskasik dziś rano znów podjadł. Dowiedziałam się także, że dziś wszedł na kanapę i sobie tam drzemał. :ok: Może dzicz się przełamie, przestanie się dziczyć?
Kurczaki, trochę to zaklinanie rzeczywistości. Wszystkie trzy (ja i 2 karmicielki) się trochę mamimy, że będzie lepiej. A gdzieś z tyłu głowy wiemy, że nie będzie... :roll:

edit: styl
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie sty 22, 2012 0:17 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

A ja potrzymam kciuki ,by bylo coraz lepiej
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sty 22, 2012 0:23 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Już jasne. Przed chwilą dosłownie się wyjaśniło. Z kuwety wygarniałam Miśkowy urobek. Lekkie rozwolnienie.
Tylko nie za bardzo wiem po czym mogłoby być :roll: Ruda Małpa raczej nie podjada, nabiału też ostatnio nie było.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie sty 22, 2012 0:25 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

:roll: A wiesz ,ze moj Gucio w wieku 3.5 roku wreszcie sie unormowal i robi porzadne,normalne Q -pomogl w jego wypadku TOTW, rc sensible i saszetki sensitivity lub intestinal
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sty 22, 2012 0:35 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

U Miśki to raczej incydent. Ona nie ma takich problemów. Swoją drogą przebadam w najbliższym miesiącu kupale na obecność nieproszonych gości. Może czas je odrobaczyć po prostu.
Na kuwety nie narzekam, rzadko coś nie tak (przy Kaziu na początku to owszem - przejście wojsk sowieckich w tę i nazad :spin2: ). Bardziej mnie zaniepokoiło zachowanie Misialki. Pewnie ją tam kręciło w tych jelitkach stąd jej "niehumor".
Oby było już ok!

A, co do Kazia, to teraz mi się przypomniało, jakoś ostatnio nie czadzi bąkulców bojowych :twisted: Może jakoś się to wszystko już stabilizuje? Dziś już mi się nie chce, ale potem przejrzę od kiedy kluch jest na RC Sensitivity. Jakoś ze 2 albo 3 miesiące chyba...
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie sty 22, 2012 1:11 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

A wiesz ,ze ja nabralam nadziei na poprawe u Guicia ,bo kuweta nie zabijal ,a wczesniej to trudno bylo wytrzymac jak sie zalatwil.

Nie wiem,czy to czasowe ,czy na zawsze ,ale ciesze sie ,ze lepiej :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 24, 2012 10:06 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Dobrze, że brzuszek lepiej. A z alergią jak?

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto sty 24, 2012 10:11 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

Tez jestem ciekawa
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sty 24, 2012 10:42 Re: Kazio Kwiat Lotosu, w DT 4 kg kota! (ale alergia & IBD?)

TŻ coś tam wczoraj wypatrzył na szyjce, ale nie jest pewien, bo to było bardzo późno wieczorem. Dziś sprawdzimy.
Musimy zważyć stado, Kazia też. Mamy wrażenie, że duża klucha się z niego zrobiła. Ostatnio ważył 4 kg - nie zdziwiłabym się gdyby doszedł większy balast :wink:

Mam niestety smutne wieści o Whiskasiku: zaczął wymiotować i jest bardzo słabiutki (nic go nie interesuje, leży, śpi, o jedzeniu już nawet nie myśli). Przez te wszystkie dni dużo pił i dużo siusiał,więc filtrował organizm, ale najwyraźniej poziom mocznika wzrósł. :(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 24, 2012 23:32 Re: Kazio Kwiat Lotosu adopcyjny (alergia & IBD?) Whiskasik[']

Whiskasik dziś zasnął [']

To był ulubieniec mojej Mamy z całego stadka. Dokładnie dwa lata temu odszedł Szare Oczko, też stamtąd. W lutym zeszłego roku odszedł Tenabuś - mój ulubieniec z wolnożyjących. Niedawno odeszły 3 dziewczynki z jednego stada (Luśka, Duśka i Nianiusia, prawd. otrute) i Lalunia (znaleziona w piwnicy, prawdopodobnie otruta).
Człowiek stara się to wszystko ogarniać. Karmicielki, opiekunki, kastratorki są ze sobą zżyte jak prawdziwa mafia, działają jak fantastycznie sprężona sieć. A jednak nie wszystko można opanować. Nie choroby i nie śmierć. Grrr... :crying:

O Whiskasiku napiszę na bloxie i facebooku. Nie miał swojego wątku, ale Kazik go znał, dlatego tu o tym piszę. Były ze sobą klatka w katkę w szpitaliku gdy szyjka Kazia była leczona, a Whiskasikowe nerki.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 24, 2012 23:53 Re: Kazio Kwiat Lotosu adopcyjny (alergia & IBD?) Whiskasik[']

Bardzo przykro :( Ściskam!
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 25, 2012 17:34 Re: Kazio Kwiat Lotosu adopcyjny (alergia & IBD?) Whiskasik[']

smutne :?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lut 02, 2012 11:44 Re: Kazio Kwiat Lotosu adopcyjny (alergia & IBD?) Whiskasik[']

Nie chciałabym zapeszać. Bardzo bym nie chciała zapeszać, ale... Kazio nie ma żadnych nowych ranek. Żadnych nowych strupków. Ufff... Co prawda ma te swoje małe łysinki, które mu jeszcze nie zarosły, ale gdzie nie gdzie jest już meszek. I podrapuje się - wg mnie - znacznie mniej. Jeszcze czasem podrapie się w ucho czy brodę, ale to już nie na intensywność i częstotliwość.
Mokre podjada, ale niewiele. Suche uwielbia. W kuwetce jest ok. Chyba się nam Kazik ustabilizował :ok:

Męczą mnie te mrozy. Mniej się wietrzy mieszkanie. Przemarzły mi dłonie mimo rękawiczek i zrobiły się wysuszone. I cały czas myślę, jak marzną te wszystkie zwierzaki w schroniskach, te koty podwórkowe, ptaki w parkach. Brrrr. :evil:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw lut 02, 2012 16:00 Re: Kazio Kwiat Lotosu adopcyjny (alergia & IBD?) Whiskasik[']

Mysle podobnie-nie umiem sie cieszyc z zimy juz od dawna,a w takie mrozy -szkoda mi kazdego zyjacego stworzenia na zewn. :? Niewiele mozna zrobic,ale cos trzeba probowac.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Blue i 117 gości