Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Iwonami pisze:Czy to oznacza, że mam założyć nowy wątek pt. Koci Bazarek dla 8 kotków po zmarłych właścicielach?
P.S. Pani Basiu, Kasiu86, P. Anielko - jesteście aniołami. To co robicie dla tych kotów, jest niewyobrażalne. Nie mam słów aby określić co czuję, gdy czytam to co tu piszecie.
AnielkaG pisze:Mój Dzikusek zjadł, załatwił się do kuwety, śpi. Ale on nie może być luzem, zbyt się boi, w klatce chyba się bezpieczniej czuje. Nie wiem jak to rozwiązać.
Iwonami pisze:Bazarek zrobiony,
viewtopic.php?f=20&t=126837
Pani Basiu, będę podawać Pani konto do wpłat - o ile takowe będą.
Prawie tak samo przyjęła Misię vel Misia "moja" koteczka. Maeństwo było zawiinięto w sto kocyków i termoforków, koteczka chciala to wszysto natychmiast porozrywać, kiedy usłyszała placz maluszka.delfinka pisze:Tymczasem Matki (...) przyjęły dwoje kolejnych dzieci. (...)i.
Jeszcze nie widziałam takiego podkładania kociąt!
Maluszki (...) strasznie darły swoje pysiaki. Kotka zaczęła się okropnie denerwować (...). Pozostawało mi błyskawiczne posmarowanie śmietanką i lotem błyskawicy upuściłam pierwszego malucha do klatki. Kotka szybko zaczęła go lizać, a w tym czasie szybko zaśmietankowałam drugiego, szybko włożyłam do klatki, w tym czasie pierwszy bezbłędnie trafił do cyca siostry. Czarna kotka natychmiast rzuciła się na tego drugiego, zaczęła energicznie lizać, tak chyba z 5 razy, po czym nagle chwyciła maluszka w zęby i pognała w kąt klatki osłaniając go sobą.
Cała akcja trwała może 3 minuty.
AnielkaG pisze:Burasek dobrze, odzyskał apetyt, wciąga aż miło. W piątek pojedziemy na szczepienie (albo wezmę "na wynos" zeby go nie stresować). Załatwia się do kuwety. Obfukał mnie, ale potem z zaciekawieniem się przyglądał.
delfinka pisze:AnielkaG pisze:Burasek dobrze, odzyskał apetyt, wciąga aż miło. W piątek pojedziemy na szczepienie (albo wezmę "na wynos" zeby go nie stresować). Załatwia się do kuwety. Obfukał mnie, ale potem z zaciekawieniem się przyglądał.
zawsze, gdy tak piszesz, to potem okazuje się, że "kot po przejściach, ale rokuje", a następny etap to: "kot jest nawet miły"![]()
![]()
kasia86 pisze:Przepraszam, mało się udzielam ale Madzia, białaczkowa kotka mi choruje i walczę o nią.
AnielkaG pisze:Burasek dobrze, odzyskał apetyt, wciąga aż miło. W piątek pojedziemy na szczepienie (albo wezmę "na wynos" zeby go nie stresować). Załatwia się do kuwety. Obfukał mnie, ale potem z zaciekawieniem się przyglądał.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 40 gości