Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo (filmik s. 82) & Mysz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 15, 2010 21:59 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:No nieeee, ja też potrafię pohulać... i to nieźle :ryk:
To co? Kotom zabronię? 8O

Iiiii.... tak....
Kocierzyński wzięłam :ryk:


bardzo słusznie :ok:
kotami trzeba sie zajac choc troche , to im hulanki z głowy wywietrzeja. Nudzą sie , to i wymyślaja harce :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sty 15, 2010 22:03 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

magaaaa pisze:Nie gadaj, dali Ci tyle?
A tak w ogóle to ile Ci przysługuje? 18? 20? 28?
:ryk:

Tydzień wzięłam, a ile mi przysługuje, to się nigdy doliczyć nie mogę, bo to skomplikowane jest wielce :ryk:
Przysługuje mi maksymalny (28?) + jeden :ryk:
Ale mam prawie cały zeszłoroczny niewykorzystany, bo w zeszłym roku dopiero w grudniu wykorzystałam ten z 2008 :ryk: W życiu się w tym nie połapię :lol:


Trawa, już ja im dam harce :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2010 22:08 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

O, znaczy się zaczęły nocną zmianę.
Miłych snów :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sty 15, 2010 22:08 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:
magaaaa pisze:Nie gadaj, dali Ci tyle?
A tak w ogóle to ile Ci przysługuje? 18? 20? 28?
:ryk:

Tydzień wzięłam, a ile mi przysługuje, to się nigdy doliczyć nie mogę, bo to skomplikowane jest wielce :ryk:
Przysługuje mi maksymalny (28?) + jeden :ryk:
Ale mam prawie cały zeszłoroczny niewykorzystany, bo w zeszłym roku dopiero w grudniu wykorzystałam ten z 2008 :ryk: W życiu się w tym nie połapię :lol:


Trawa, już ja im dam harce :twisted:


zobaczymy :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sty 15, 2010 22:10 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:
magaaaa pisze:Nie gadaj, dali Ci tyle?
A tak w ogóle to ile Ci przysługuje? 18? 20? 28?
:ryk:

Tydzień wzięłam, a ile mi przysługuje, to się nigdy doliczyć nie mogę, bo to skomplikowane jest wielce :ryk:
Przysługuje mi maksymalny (28?) + jeden :ryk:
Ale mam prawie cały zeszłoroczny niewykorzystany, bo w zeszłym roku dopiero w grudniu wykorzystałam ten z 2008 :ryk: W życiu się w tym nie połapię :lol:



No i fajnie, że wolne! Nacieszysz się kotkami. One Tobą Też. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 15, 2010 22:36 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Błyskawicznie odpowiadam.Mamy 3 koty.Każdy swego.Uczciwie postawiona sprawa!Kazdemu zapdł w serce jakis kociak i ten został.4 pracujący nad nami to Pikus.Jego historia jest smutna i wszystko wskazuje,że zostanie u nas.Jest wycofanym kotem i mieszka w naszej...szafie.Jak on bedzie nadawał sie do adopcji to my juz nie bedziemy mogli podjąc takiej decyzji.Pikus jest objawem posterylkowym.
Od wrzesnia mielismy totalne zagęszczenie.Wszystkie koty znalazły domy.WSZYTSTKIE!Rotacja była duża.Kot spod samochodu,kot z drzewa,siostry wyrzucone na miejsce dokarmiania dziczek,kot grzejacy sie na silniku samochodu,efekty uboczny prezentów swiatecznych,posterylkowce...
Oki wybór jest duży.Jak zaczniesz to nic juz maszyny dokacania nie powstrzyma...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 15, 2010 22:37 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

ASK@ pisze:Błyskawicznie odpowiadam.Mamy 3 koty.Każdy swego.Uczciwie postawiona sprawa!Kazdemu zapdł w serce jakis kociak i ten został.4 pracujący nad nami to Pikus.Jego historia jest smutna i wszystko wskazuje,że zostanie u nas.Jest wycofanym kotem i mieszka w naszej...szafie.Jak on bedzie nadawał sie do adopcji to my juz nie bedziemy mogli podjąc takiej decyzji.Pikus jest objawem posterylkowym.
Od wrzesnia mielismy totalne zagęszczenie.Wszystkie koty znalazły domy.WSZYTSTKIE!Rotacja była duża.Kot spod samochodu,kot z drzewa,siostry wyrzucone na miejsce dokarmiania dziczek,kot grzejacy sie na silniku samochodu,efekty uboczny prezentów swiatecznych,posterylkowce...
Oki wybór jest duży.Jak zaczniesz to nic juz maszyny dokacania nie powstrzyma...


A co się dzieje z Pikusiem :?:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sty 15, 2010 22:39 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

ASK@ pisze:Błyskawicznie odpowiadam.Mamy 3 koty.Każdy swego.Uczciwie postawiona sprawa!Kazdemu zapdł w serce jakis kociak i ten został.4 pracujący nad nami to Pikus.Jego historia jest smutna i wszystko wskazuje,że zostanie u nas.Jest wycofanym kotem i mieszka w naszej...szafie.Jak on bedzie nadawał sie do adopcji to my juz nie bedziemy mogli podjąc takiej decyzji.Pikus jest objawem posterylkowym.
Od wrzesnia mielismy totalne zagęszczenie.Wszystkie koty znalazły domy.WSZYTSTKIE!Rotacja była duża.Kot spod samochodu,kot z drzewa,siostry wyrzucone na miejsce dokarmiania dziczek,kot grzejacy sie na silniku samochodu,efekty uboczny prezentów swiatecznych,posterylkowce...
Oki wybór jest duży.Jak zaczniesz to nic juz maszyny dokacania nie powstrzyma...

O tak! :mrgreen:
To kciuki za Pikusia. :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 15, 2010 22:40 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

ASK@, czyli dobrze się tych kociastych doliczyłam :lol: Ja na razie mam 3, jak Młoda znajdzie dom, to się będę dalej zastanawiać :roll:

Magaaaa, dobranoc :)

Trawa, będę je miała na oku :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2010 22:41 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:
Trawa, będę je miała na oku :wink:


i oka nie zmrużysz :?:
:ryk: :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sty 15, 2010 22:44 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

trawa11 pisze:
OKI pisze:
Trawa, będę je miała na oku :wink:


i oka nie zmrużysz :?:
:ryk: :ryk:


Ja twarda baba jestem, zamknę drzwi i będę spać jak kamień :twisted:
Tam już nie ma nic do stłuczenia :lol:










Chyba :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2010 22:47 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:
trawa11 pisze:
OKI pisze:
Trawa, będę je miała na oku :wink:


i oka nie zmrużysz :?:
:ryk: :ryk:


Ja twarda baba jestem, zamknę drzwi i będę spać jak kamień :twisted:
Tam już nie ma nic do stłuczenia :lol:

a czy wogóle juz cos stlukły :?:









Chyba :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sty 15, 2010 22:49 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Się okaże jutro OKI. Co też zmalowały.. :mrgreen: Albo nie. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 15, 2010 23:07 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Wydaje mi się, że jeszcze dziś będzie spokojnie... ale zobaczymy :lol:
Miały bardzo męczący dzionek, musiały się bez przerwy pilnować :lol:
Może odeśpią? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2010 23:13 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:Wydaje mi się, że jeszcze dziś będzie spokojnie... ale zobaczymy :lol:
Miały bardzo męczący dzionek, musiały się bez przerwy pilnować :lol:
Może odeśpią? :roll:


moje zawsze w nocy śpia, inie wstaną pzrede mną , a wstaje ok 10 :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 39 gości