Riddick i reszta.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 19, 2006 14:22

No to owocnie się dorwałam. :lol:
Net w gminnej bibliotece - fajnie, tylko krzesła i biurka niewygodne.

Wakacje nie sa takie złe....
Siedzimy z Ziutka na tarasiku, podziwiamy widoczki, ja sobie dłubię hafcik krzyżykowy, Ziutka podrzemuje. A chłopaki moje sie wspinają na Sokoliku i innych.

Niestety - Ziutka ma biegunkę i wymiotuje. To prawdopodobnie zmiana wody, jak nie przejdzie do jutra to jedziemy do weta w Jeleniej Górze.

W domu z tego, co wiem wszystko oki. Brygada RR dzielnie demoluje cioci tymczasowej mieszkanko i dostarcza mnóstwo radości.
Pozdrawiam cieplutko i jeszcze sie odezwę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon cze 19, 2006 14:25

Agn pisze: A chłopaki moje sie wspinają na Sokoliku i innych.



A Albert będzie w Tarnowie w najbliższy weekend? Michał jedzie :) Szymon startował w Lublinie teraz w Pucharze UKSów, jeszcze za mały na Puchar Polski.

A.
Obrazek

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 19, 2006 14:26

agal pisze:
Agn pisze: A chłopaki moje sie wspinają na Sokoliku i innych.



A Albert będzie w Tarnowie w najbliższy weekend? Michał jedzie :) Szymon startował w Lublinie teraz w Pucharze UKSów, jeszcze za mały na Puchar Polski.

A.


:lol: :lol:
Wracamy właśnie przez Tarnów. I własnie z tego względu. :lol: Będziemy tam wszyscy oprócz kotów. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon cze 19, 2006 14:28

A ja goopia guła jestem. I mam pamięc na bardzo krótkich nóżkach. Bardzo. :oops: :oops:

Fredziolino! Pieknie Ci dziekujemy za spotkanie i nie możemy doczekac się Waszego przyjazdu do nas.
Wygłaszcz porządnie kociaki ode mnie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon cze 19, 2006 14:59

Agn, bardzo sie ciesze ze spotkania, było bardzo, bardzo miło :D
Napewno Was odwiedzimy!
Futerka wygłaskane :D
Wyściskaj Ziuteczke-bardzo złego piesia 8) :lol: :wink:
Miłego wypoczynku!
Pa!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 28, 2006 7:07

Aga - jestes w domku a tak jakby Cię nie było.....
Necik sie przegrzał ?

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Śro cze 28, 2006 8:57

Jestem, jestem, ale mam troche kłopotów rodzinnych.

Nie moge się jeszcze odnaleźć.
Koty przeżyły ale i tak są strasznie stęsknione. Dużo czasu zajmuje mi po prostu głaskanie i rozmawianie z każdym po kolei.
Norman , jak mu przeszło obrażenie nie może się odkleić.
Pita w końcu sobie przypomniała, co to znaczy głaskanie i dziś rano urządziła koncert powitalny - lepiej późno niż wcale.
Brygada RR urosła i stała się nieznośna. Muszę im szybko znaleźć dom.

Niestety są również i straty. Jedna taka sobie, bo i tak nie lubiłam tego prezentowego wazonika. Za to druga nazywa się zbiorczo `duże pranie`, bo oprócz tego, co zwyczajowo brudne przywozi się z wyjazdów, to jeszcze doszły efekty protestu kociego; czyli po prostu zasikane kołdry, poduszki i inne atrakcje....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 28, 2006 9:04

Agn pisze:Jestem, jestem, ale mam troche kłopotów rodzinnych.

Nie moge się jeszcze odnaleźć.


WItaj Agn - Albertowi gratuluję sukcesów w Tarnowie :)

A.
Obrazek

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 9:12

agal pisze:WItaj Agn - Albertowi gratuluję sukcesów w Tarnowie :)
A.


:lol: :lol: Piękny debiut, prawda? Jestem taka dumna.

Ale i Twój starszy radzi sobie. :wink:

PS. Szkoda, że Ciebie nie było...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 28, 2006 9:51

Agn pisze:
agal pisze:WItaj Agn - Albertowi gratuluję sukcesów w Tarnowie :)
A.


:lol: :lol: Piękny debiut, prawda? Jestem taka dumna.

Ale i Twój starszy radzi sobie. :wink:

PS. Szkoda, że Ciebie nie było...


Ja nie jeżdże z nimi na zawody (czasami Paweł, ale tylko z Szymonem na Puchar UKSów), a z Michałem zwłaszcza (chybaby mnie zabił ;) ). Też jestem dumna - zakwalifikował się do kadry narodowej, dostał "firmowe" biało-czerwone ubranko i propozycję startowania w Pucharze Europy Juniorów w Gdańsku za miesiąc. Trzeba przyznać, że zapracował sobie na to dzielnie. Na zawody jeździ od jesieni 2002 :)

A.
Obrazek

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 30, 2006 19:25

[quote="agal" Też jestem dumna - zakwalifikował się do kadry narodowej, dostał "firmowe" biało-czerwone ubranko i propozycję startowania w Pucharze Europy Juniorów w Gdańsku za miesiąc. Trzeba przyznać, że zapracował sobie na to dzielnie. Na zawody jeździ od jesieni 2002 :)
A.[/quote]
Ogromne gratulacje, Agal.

Jakaś taka otumaniona jestem. Zamknęłam Normana na balkonie :roll: :oops: . Kot przeżył, pelargonie - nie. :? Nie mam siły tam zaglądać, bo jak wpadnie tam reszta czterołapych :roll:

Rude Rysie próbują już jeść suche.
Lilek smarka z prawej dziurki i dziś mnie ugryzł, bo zwróciłam mu uwagę, że nie napada się Novej.
Dydek ma zdiagnozowane grudkowe zapalenie trzeciej powieki - częsta przypadłość u psów; u kotów rzadkość. Znowu mamy szczęście. :roll:

A jutro jadę do Krakowa, o.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 30, 2006 19:45

Witaj Urlopowiczko :lol: :D 8)

No to teraz do roboty, dni błogiego lenistwa już mineły, a Twoje futerka dbaja abys nie narzekała na brak zajęcia :P

Smarków i grudek bardzo współczuje :( to z tęksnoty :( pomizacie kotuchy i zdrowie odzyskają :lol:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt cze 30, 2006 20:55

wspolczuje szczegolnie tych rzadkich przypadlosci

ale wiesz, jakos tak razniej sie od razu czuje bo wiem, ze nie jestem sama :lol:

no i bylas na wakacjach, zazdroszcze...
a pelargonie szybko odrastaja

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt cze 30, 2006 21:00

Beata pisze:wspolczuje szczegolnie tych rzadkich przypadlosci

ale wiesz, jakos tak razniej sie od razu czuje bo wiem, ze nie jestem sama :lol:

no i bylas na wakacjach, zazdroszcze...
a pelargonie szybko odrastaja


:mrgreen:

Witaj, Beato.
Ze wszystkim zgadzam się w całej rozciągłości:
1. w kupie raźniej - nawet jesli chodzi o kupienie się w okół rzadkich przypadłości. Również współczuję.
2. też sobie zazdroszczę tych wakacji, bo jakoś nie pamietam już, że odpoczęłam.
3. już wiem, że pelargonie odrastają - spadały już w tym sezonie dwa razy. a do zamiatania ziemi już się [chyba] przyzwyczaiłam.
:lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 06, 2006 23:18

Dydek dochodzi do siebie po znieczuleniu.
Już jakiś czas temu zaczęły się problemy z płaczącym okiem.
W poniedziałek poszliśmy zrobić wymaz i poprosiłam aby Doc dokładnie zajrzał pod opuchniete powieki, bo coś widziałam na rogówce.
Zajrzał i zdębiał. Ja też. W zewnętrznym kąciku oka, na granicy białkówki pojawił się wrzód.
Dziś był wynik wymazu - gronkowiec. Szczerze - jestem załamana. To jest to samo oko, które jest grudkowo-zapaleniowe.
Didoo ma krople do oczu z odpowiednio dobranym antybiotykiem i oprócz tego antybiotyk ogólnie w zastrzykach. Mam nadzieję, że pomoże...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Lifter, Wojtek i 147 gości