Tytek kot nad koty i Ciastko z Jagodą zapraszają :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 29, 2014 7:21 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorotko, mocznik nie jest tragiczny. Gdyby nerki były "zjechane" tak naprawdę, to byłaby wysoka kreatynina.
Z drugiej strony kreatynina w normie przy takich nerkach może był spowodowana wychudzeniem i tak naprawdę, gdyby kot był w normalnej formie byłaby dużo wyższa.
Tutaj trudno powiedzieć.
:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto kwi 29, 2014 7:29 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Za maluszka :ok: :ok: :ok: :ok:

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2014 9:42 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Zaglądam z niepokojem..
Oby mu się udało.. :ok:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto kwi 29, 2014 9:59 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Marcelibu pisze:Dorotko, mocznik nie jest tragiczny. Gdyby nerki były "zjechane" tak naprawdę, to byłaby wysoka kreatynina.
Z drugiej strony kreatynina w normie przy takich nerkach może był spowodowana wychudzeniem i tak naprawdę, gdyby kot był w normalnej formie byłaby dużo wyższa.
Tutaj trudno powiedzieć.
:ok:

Nie wzięłaś pod uwagę że to 8 tygodniowe maleństwo z przewlekłym zapaleniem nerek ,prawdopodobnie chory był od ur.
Nerki ma wielkości 3/4 cm.
od 8.30 jestem na Bialobrzeskiej .malutki był nakuty ,pobrany ma mocz na posiew ,pobrana została też krew na jony.
Dr.Jagielska myśli również o fipie .
Dostaje wszystko co możliwe,teraz wszystko w jego malutkich łapkach.

Nie jest dobrze :cry: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2014 10:03 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 29, 2014 10:11 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Też trzymamy nieustająco :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 29, 2014 11:16 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:
Marcelibu pisze:Dorotko, mocznik nie jest tragiczny. Gdyby nerki były "zjechane" tak naprawdę, to byłaby wysoka kreatynina.
Z drugiej strony kreatynina w normie przy takich nerkach może był spowodowana wychudzeniem i tak naprawdę, gdyby kot był w normalnej formie byłaby dużo wyższa.
Tutaj trudno powiedzieć.
:ok:

Nie wzięłaś pod uwagę że to 8 tygodniowe maleństwo z przewlekłym zapaleniem nerek ,prawdopodobnie chory był od ur.
Nerki ma wielkości 3/4 cm.
od 8.30 jestem na Bialobrzeskiej .malutki był nakuty ,pobrany ma mocz na posiew ,pobrana została też krew na jony.
Dr.Jagielska myśli również o fipie .
Dostaje wszystko co możliwe,teraz wszystko w jego malutkich łapkach.

Nie jest dobrze :cry: :cry:

Przyjęłam 8 MIESIĘCY... Nie wiem skąd mi się ubzdurało.. :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto kwi 29, 2014 13:35 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Mały nie daj się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wyzdrowiej , żyj i pokarz tym menelom , co stracili :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto kwi 29, 2014 14:35 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

o 16 mam podać następną porcję kroplówki ,rano dostał 50 z dufalaitem ,szło 3 godz.
teraz mam dać troszkę i resztę po powrocie z pracy.
\Rano jedziemy na 9 .
Poszła kupa ,smród straszny,w ogóle słoneczko śmierdzi :cry:
Jedyną rzecz jaką przepcham w paszczy to conv mleczny.
Malutki jest taki mało przytomny ,ale wstaje do kuwetki i znów próbuje pić wodę.
Cały czas na termoforku .
Oby zaskoczył :cry:
Prawdopodobnie ,przynajmniej tak mi wytłumaczyła dr.Jagielska kociak chory jest od ur. i całkiem możliwe że jest to efekt szczepienia (nie jest to pewne)...spadek odporności itp. gdyby nie to choroba mogła by się nie ujawnić tak szybko.
Chciałam dobrze... :cry:
cierpi przeze mnie :cry:
cierpię strasznie i ja. :cry:
ech wszystko do dupy .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2014 14:39 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

A skąd mogłaś wiedzieć ? Odrobaczenie i szczepienie to podstawa . Też bym tak zrobiła . A jeśli nie jest pewne , że to od szczepienia ? Dorotko , Ty go chociaż ratujesz . Oni by pewnie patrzyli i czekali .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto kwi 29, 2014 14:42 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:o 16 mam podać następną porcję kroplówki ,rano dostał 50 z dufalaitem ,szło 3 godz.
teraz mam dać troszkę i resztę po powrocie z pracy.
\Rano jedziemy na 9 .
Poszła kupa ,smród straszny,w ogóle słoneczko śmierdzi :cry:
Jedyną rzecz jaką przepcham w paszczy to conv mleczny.
Malutki jest taki mało przytomny ,ale wstaje do kuwetki i znów próbuje pić wodę.
Cały czas na termoforku .
Oby zaskoczył :cry:
Prawdopodobnie ,przynajmniej tak mi wytłumaczyła dr.Jagielska kociak chory jest od ur. i całkiem możliwe że jest to efekt szczepienia (nie jest to pewne)...spadek odporności itp. gdyby nie to choroba mogła by się nie ujawnić tak szybko.
Chciałam dobrze... :cry:
cierpi przeze mnie :cry:
cierpię strasznie i ja. :cry:
ech wszystko do dupy .


dorotko ty niczemu nie jestes winna, co sie bedzie dzialo po szczepieniu to nawet przy najzdrowszych kotach trudno przewidziec :cry: ...pozatym nie wiadomo czym oni go karmili, mam tez nadzieje ze nie uznali ze kot powinien sie z nimi % napic, bo po kielichu to czasem ludziom straszne rzeczy do glowy przychodza :evil:

zarzaneri

 
Posty: 230
Od: Pon lip 14, 2008 10:24
Lokalizacja: częstochowa

Post » Wto kwi 29, 2014 14:43 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

PRZED CHWILĄ DAŁAM FACETOWI TRANSPORTER :idea: ZA DWA DNI BĘDĄ DO ZABRANIA MAŁE KOCIAKI :idea:
BARDZO PROSZĘ O POMOC O DOM TYMCZASOWY :idea:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2014 17:44 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Z tym odrobaczaniem i szczepieniem to nie do końca tak.
Picolo miał zaparcie i dostał milbemax.
Uważam, że to był błąd w sztuce.
Niedoświadczony opiekun mógł tego nie wiedzieć ale wet powinien.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 29, 2014 18:21 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Jestem szkoły ze przy zaparciach nie odrobaczamy! Ale przy sraczce tak.
Jestem w pracy i nie umiem sobie poradzić z tym ze nie wiem co się dzieje w domu. :oops: :cry:
Malutki ma robocze imię Narcyz takie skojarzenia :oops: jak kwiatek biały tylko ciut żółtych dodatków.
Leczenie ze szczepieniem i usg. to już 500zl :( Nawet ponad a ja myślę tylko o tym zeby żył :cry: żeby znów był radosnym brzdącem :(

Nie wiem kiedy wynik posiewu nie wiem jak jony..
W dodatku jutro Freya jedzie i juz mi serce pęka :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2014 18:31 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Może wieści Kumiczkowe troszkę Ciebie rozweselą?
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 63 gości