» Wto sie 14, 2012 16:27
Re: Warszawa-Żoliborz zaginął czarny SAURON.SZUKAM KARMICIEL
Sauron wracaj do zatęskonionej Dużej! Za chwilę minie miesiąc na gigancie, wystarczy!
Ogłoszenia w mojej bezpośredniej okolicy wiszą, nawet nie muszę uzupełniać. Taśma impregnuje więc deszcz nie jest problemem. Sady pod szczególnym nadzorem podczas prawie codziennych przebieżek kondycyjnych. Ludzie w większości przychylni i zainteresowani. Nie dość, że nie zrywają Saurona (ogłoszenia drobno-usługowe znikają szybciutko;)), to czytają, widziałam, że ktoś spisywał nr tel. z ogłoszenia.
Rozmawiałam z p. Hanną, karmicielką na Gojawiczyńskiej. Ostatnio widuje czarnego kota, ale stwierdziła, że to nie Sauron. Jej zdaniem to dorodny, wypasiony kot, taki 5kg+ i nie wygląda na zestresowanego zbiega, ale może warto też sprawdzić ten trop...
Aniu siły i wytrwałości! W najbliższym czasie nie mogę niestety pomóc w akcjach w terenie.
Naprawdę nie ma już nikogo na Żoliborzu do wsparcia w bezpośrednich poszukiwaniach???