Szalony Kot pisze:Jagooda, może źle odrobaczony..?
Odrobaczony chyba dobrze, bo w sumie 4 razy.
Dlatego ciekawa jestem jak jego rodzeństwo.
Adopcje parami zawsze cieszą, strasznie szkoda mi "bezoczków" biedactwa, czy one kompletnie nie widzą


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Jagooda, może źle odrobaczony..?
Witam, mam nadzieję, że wszystko będzie na TAK, już nie mogę doczekać sie tego piątku...
Czyszczę mieszkanie jak przed wizytą sanepidu, szoruję ściany, myję okna, piorę zasłony, że o myciu mebli i podłogi nie wspomnę.
"Osprzęt" zakupiony, zamówiony, pozostaje tylko cierpliwie czekac na maluszki.
Hania66 pisze:właśnie rozmawiałam z Panią od Uli (Mańki) i Filipka.
Kociaste czują się dobrze, rozrabiają jak pijane zające, Mańka jest prowodyrem a Filip naśladuje siostrę![]()
Mańka jest charakterna, a Filipek to miziak i przylepka.
Oboje są podobno dłudzy i bardzo szczupli, choć jedzą niemało -widocznie taka ich uroda i nie musisz się Jagooda martwić o swojego Bobika![]()
Pani nawet coś tam o "syjamowatej urodzie" mówiła![]()
A co do "bezoczek", to w najgorszym stanie mają oczka Małgosia i Rysia -one widzą chyba tylko światło/cień, natomiast reszta ma choć po jednym oczku widzącym trochę lepiej niż dziewczynki lub zupełnie dobrze (jedno oczko zupełnie ok u Jaśka i dwoje oczu zupełnie ok u Tofika).
Hania66 pisze:prosimy o mocne kciuki, możliwe że dwójka bezoczków będzie miała super super-domek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1, muza_51, Szymkowa i 76 gości