Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 25, 2011 8:31 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

valdek pisze:Na marginesie polecam tym, którzy jeszcze nie czytali: "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa, bo to klasyka i extra powieść :mrgreen:
Psie sece tez warto. I parę innych tego autora. Tudzież Wieni Jerofiejewa, ale tego od Moskwa-Pietuszki, nie mylić z obecną gwiazdą.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 10:37 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

annskr pisze:A może ktoś zna tę damę? A może chce jej dać dt lub ds?

Obrazek Obrazek


Wiadomo coś więcej o koteczce?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 11:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Dziś byłam tylko do 12, do tego czasu żaden kot nie poszedł.
W szybkim skrócie, zrobię opisy kotce nr 7 Heli i nowej tri Kremówce, o której wczoraj napisała ruru.
W dwojce jest mnóstwo fajnych podrostków, czekają na domy.
Edward jest teraz w boskie nr 1.
Azja zagilony i zagrzybiony, ale tak pięknie mruczy i pragnie dotyku człowieka.
Potem wrzucę filmy i zdjęcia, teraz nie mam możliwości.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie wrz 25, 2011 13:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

valdek pisze:cytat z jednego z ogłoszeń :
Kot Behemot szuka swojej Małgorzaty

to mistrz szukał swojej Małgorzaty, a nie Behemot :mrgreen:



Czytam Mistrza... kilka razy do roku, ciągle od nowa, i wiem mniej więcej kto kogo szukał ;) ale tytuł ładny i już :P

Hela nr 7 trafiła do schronu chyba wczoraj albo w piątek, wczoraj rano miała sterylkę aborcyjną. Po zabiegu, już wybudzona, nie była zbyt "rozmowna" poza syczeniem i warczeniem, ale może jej przeszło :ok:
W szafie na środku na dole i z boku, w małej klatce na górze oraz w klatce po Swance (tej zaraz obok drzwi do służbówki) były umieszczone kocice po sterylkach, w różnyc fazach wybudzania. Nie wiem jak czarna (klatka po Swance) i ta druga w szafie na dole - bo były nieprzytomne jeszcze, ale burania z małą główką i okrągłymi oczkami, bez numerka, w małej klateczce w szafie to chyba całkiem nowy kot i wydawała się milutka. Co z nimi? poszły na boksy?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 16:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Po 12-tej do domku pojechała Arlekinka z klatki przy szafie. Gilała troszkę, ale państwo się zobowiązali doleczyć.
Domek fajny - małżeństwo z dorastającą córką. Mieli przez 14 lat kota, który niedawno odszedł. Będą się zastanawiać nad towarzystwem dla dziewczynki - dziś nie chcieli się zdecydować na dwójkę.
Panowie, o których mówiłaś Inga - nie przyszli niestety.
Przyszedł za to młody chłopak - ledwo chyba pełnoletni z dziewczyna - po kociaka - nie dałam...
Wysłałam po transporter... Wrócili... Z niezamykanym, ażurowym koszyczkiem plastikowym na klocki czy pościel... :twisted: :twisted: :twisted: Kota nie dostali. I nie dałabym im kota chyba nawet wtedy, jakby przyszli nagle z wypasionym transporterem... :twisted:

W klatce po Swance - to nowy czarny kocurek - wykastrowany i syczący - nr 62 - ale to domowy kotuś, głaskałam go dziś długo, brałam nawet na ręce, ale charakteru określić jeszcze nie można - jest zbyt wystraszony.

Dziś do schroniska trafił ok. 2 m-czny burasek - niemal już bez oczu :(
Milutki, mruczący, przekochany.
Na szczęście - państwo, którzy go znaleźli - wrócili po niego i zabrali - na razie do znajomych - później zamieszka z ich dorosłą córką i drugim kocurkiem. Podałam namiary do siebie, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Niestety - widzieć ten kotuś nigdy dużo nie będzie... :cry:
Oto to maleństwo
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Bruno - cudowny, kochany, miziający się i... chudy jak szkielecik :(
Jego miski nie interesują zupełnie - tylko głaskanie...
Nakarmiłam ze strzykawki na gęsto rozrobioną convą - zjadł pięknie a potem wylizywał moje upaprane palce :ok: Rozrobiłam mu jeszcze convę do picia - sam troszeczkę pochlipał...
Potwornie mi go szkoda - to piękny kot i najcudowniejszy miziak świata...
Kicha mocno i nic nie je... :( - dom dla niego to naprawdę ratunek...
Chyba mu smakowało :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Matko, jaki bidulek :(
dobrze, że się nad nim ulitowali
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Dokładnie Aniu.
Ja miałam łzy w oczach, jak go zobaczyłam...
Państwo znaleźli go podobno pod jakimś szpitalem i ludzie tam pracujący doskonale wiedzieli, że ten kociak tam jest... Mówili nawet, że tydzień wcześniej było z nim jeszcze gorzej 8O
Dziewczyna, która po niego wróciła nie mogła zrozumieć - jak mogli go tak zostawić bez pomocy...
Ja też nie rozumiem... :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:22 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

zaraz zrobię Bruniowi wątek
zanim się zamizia na śmierć :(

Anetko dzięki, że go nakarmiłaś

Burasek :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:29 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Duszek686 pisze:Dokładnie Aniu.
Ja miałam łzy w oczach, jak go zobaczyłam...
Państwo znaleźli go podobno pod jakimś szpitalem i ludzie tam pracujący doskonale wiedzieli, że ten kociak tam jest... Mówili nawet, że tydzień wcześniej było z nim jeszcze gorzej 8O
Dziewczyna, która po niego wróciła nie mogła zrozumieć - jak mogli go tak zostawić bez pomocy...
Ja też nie rozumiem... :(

dobrze, że są ludzie, którym los zwierząt nie jest obojętny.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:35 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

uff ulżyło mi w związku z buraskiem.....cudnie, że będzie miał dom :ok:
Bruno :(
a jak Aga?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:38 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Duszek686 pisze:Dokładnie Aniu.
Ja miałam łzy w oczach, jak go zobaczyłam...
Państwo znaleźli go podobno pod jakimś szpitalem i ludzie tam pracujący doskonale wiedzieli, że ten kociak tam jest... Mówili nawet, że tydzień wcześniej było z nim jeszcze gorzej 8O
Dziewczyna, która po niego wróciła nie mogła zrozumieć - jak mogli go tak zostawić bez pomocy...
Ja też nie rozumiem...
(

bo tak jest najłatwiej - "nie moja sprawa, niech się ktoś inny tym zajmie, to tylko kot", itp.
Niesienie pomocy, jak sami doskonale wiecie, wymaga zaangażowania, poświęcenia czasu, często pieniędzy. Nic nierobienie jest o wiele wygodniejsze, a własne sumienie zawsze można oszukać i jakoś tam się usprawiedliwić.

valdek

 
Posty: 191
Od: Wto paź 19, 2010 19:29
Lokalizacja: Wejherowo, shit happens :(

Post » Nie wrz 25, 2011 17:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Przedstawię Wam moja miłość...
Nieodwzajemnioną niestety :(
Dzikuska Farrah - boks nr 2 - ok 5 m-czna kotunia
Nieziemsko piękna, boska, cudowna, zjawiskowa :1luvu:
Ma jedną wadę - nie ufa człowiekowi... :(
Zrobię jej opis...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 17:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Farrah przecudna :1luvu: Przydałby się jej DT, który pomógłby kotuni zaufać....
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2011 18:02 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XV

Brunio zaprasza na wątek:
viewtopic.php?f=1&t=133589&start=0
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia, kasiek1510, Szymkowa i 57 gości