
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dyktatura pisze:Kinga jak będziesz jechała z kotkami na sterylkę do nas , to weź ze sobą Mychę. Niech Pokrzywkowie ją obejrzą i może zrobią usg, będzie lepiej widać jelita, śledzionę , nerki i co jeszcze. Weź też wyniki krwi, niech je zobaczą. Oni maja więcej doświadczenia niż młoda pani doktor.
Amanli pisze: bo jak dla mnie na teraz jestes po prostu niewiarygodna, z całego tematu mozna by podejrzewac, że Mycha od od problemów jelitowych zacząwszy ma chore nerki, kalciwirusa, podwyższone leukocyty, podejrzenie nowotworu, i jest jedna noga za TM. Może faktycznie Twoja weta sama nie wie co jej jest a zlecając różne badania tylko wyciąga kasę, również przepisując niepotrzebne leki.
Slonko_Łódź pisze:Amanli pisze: bo jak dla mnie na teraz jestes po prostu niewiarygodna, z całego tematu mozna by podejrzewac, że Mycha od od problemów jelitowych zacząwszy ma chore nerki, kalciwirusa, podwyższone leukocyty, podejrzenie nowotworu, i jest jedna noga za TM. Może faktycznie Twoja weta sama nie wie co jej jest a zlecając różne badania tylko wyciąga kasę, również przepisując niepotrzebne leki.
Mam to samo odczucie- w wątku nerkowym już w piątek wyjaśniliśmy, że wyniki są nieporozumieniem- normy podane na wynikach nie dotyczą kotów- wszystkie wyniki Myszka ma w normie oprócz lekko podwyższonych leukocytów (norma do 19,5- Myszka 19,9), które wskazują na stan zapalny- być może to konsekwencja np zainfekowanej rany. Kinia się do tego kompletnie nie odnosi- podałam stronę z normami badań dla kotów- wypadałoby chyba sprawdzić to co piszemy i sprostować podane informacjeBo Myszka ani nie jest anemiczna, ani nie ma chorych nerek..
najszczesliwsza pisze:Kinga ma 17 lat niespełna.
najszczesliwsza pisze:A wetka sprzeciwiała się publikowaniu wyników na forum i wydania ich Kindze, bo bała się, że się będą czepiać...
Jak widać słusznie, pisałam do Kingi dziś SMS jak Mycha, ciszaaaa![]()
Slonko_Łódź pisze:najszczesliwsza pisze:Kinga ma 17 lat niespełna.
Nie zmienia o faktu, że skoro się wprowadziło kogoś w błąd to wypadałoby to wyprostować.najszczesliwsza pisze:A wetka sprzeciwiała się publikowaniu wyników na forum i wydania ich Kindze, bo bała się, że się będą czepiać...
Jak widać słusznie, pisałam do Kingi dziś SMS jak Mycha, ciszaaaa![]()
Nie rozumiem za bardzo celu informowania weterynarza o zamiarze publikacji wyników na forum... Płacę za badania, dostaję wynik (bo za niego zapłaciłam) a co z nim zrobię to moja sprawa. Nie ma możliwości prawnych nie wydawania wyników badań. A obserwując zachowanie Kingi nie jestem taka pewna czy to wetka kręci...
Dyktatura pisze:Znam Kingę prywatnie i wiem, że chciałabym aby moja córka była taka jak ona.
Jeśli Kinga pisze teraz takie niespójne informacje znaczy, że jest to wina wetki. Pewnie mówi do Kingi bardzo niezrozumiałym medycznym językiem. Wiem też że owa wetka jest młodą siksą i całkiem niedawno otwierała gabinet, więc może ona się dopiero uczy na swoich pacjentach.
Wszelkie podejrzewanie Kingi o szachrajstwo czy nieuczciwość jest dla niej bardzo krzywdzące.
Ania i jej Nitro pisze:Czy w Darlowie naprawde jest tylko jeden gabinet?
Slonko_Łódź pisze:Ania i jej Nitro pisze:Czy w Darlowie naprawde jest tylko jeden gabinet?
Google mówi, że nie:
Gabinet Weterynaryjny Nova S.C. Wojciech Mękarski Leszek Chudycki Wojska Polskiego 49b, 76-150 Darłowo,
Lecznica dla zwierząt, ul. Morska 43b, 76-150 Darłowo
Gabinet Weterynaryjny przy PPHU ""Farmer"" Sp. z.o.o. Bukowo Morskie" 76-150 Darłowo, ul. Bukowo Morskie 76-150 Darłowo
Lecznica Weterynaryjna-""Lecznica Zwierząt Mieczysław Bojke" 76-150 Darłowo, ul. ul. Morska 43A/2
kinia098 pisze: Może wetce chodziło o to, że nie usuwają tego mocznika, a ja pomyślałam o złym funkcjonowaniu.
kinia098 pisze:Aż boję się iść dziś znowu do wetkiMyszka będzie dostawała Ipakitinie <?>, witaminę K i chyba jeszcze jakieś antybiotyki
kinia098 pisze:Ale ja nie potrafię jej uśpić, za długo i ciężko o nią walczyłam. Wetka już od jakiegoś czasu to sugeruje,
kinia098 pisze:Moje zdanie jest jedno- jeśli uważacie, że lepiej będziecie prowadzić kota i ja kręcę, oszukuję, to mogę ją przekazać komuś bardziej wiarygodnemu i bardziej doświadczonemu.
Może wetce chodziło o to, że nie usuwają tego mocznika, a ja pomyślałam o złym funkcjonowaniu.
Mocznik Myszka ma w normie.
kinia098 pisze:Aż boję się iść dziś znowu do wetkiMyszka będzie dostawała Ipakitinie <?>, witaminę K i chyba jeszcze jakieś antybiotyki
kinia098 pisze:Ale ja nie potrafię jej uśpić, za długo i ciężko o nią walczyłam. Wetka już od jakiegoś czasu to sugeruje,
To zalecenia weterynarza czy też mogłaś coś przekręcić?
kinia098 pisze:Moje zdanie jest jedno- jeśli uważacie, że lepiej będziecie prowadzić kota i ja kręcę, oszukuję, to mogę ją przekazać komuś bardziej wiarygodnemu i bardziej doświadczonemu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości