Patmol

[Patmol]

Zorro


najchętniej siedzi na mnie;
a że dzisiaj siedziałam, to skorzystał

[zuza]

Kolega mojego Klejaczka Łaciatego

[Patmol]

Mój udaje niewiniątko, ale to urwis straszny.

[Patmol]

Kaja czeka z niecierpliwością na śniadanie/ pewnie jest ciekawa co jej akurat wskoczy do miski.

dzisiaj, oprócz gotowanego mięsa (kurczak, indyk, kaczka), był śledź, marchewka i łyżka zblendowanych orzechów/roszpunki/jabłka.
miska wylizana

koty dostały indyka.
Zorro niezadowolony, bo nie było szyjek z kurczaka chwilę pomarudził i zjadł indyka.

[egwusia]

Gusta i guściki.

U mnie surowe kawałki szyjki z kurczaka zjada tylko Tobiś, Hokko uwielbia indyka, a Fidel wołowinę . Z tym, że indyka i wołowinę zjedzą wszystkie, a kuraka nie .

[Patmol]

U mnie wybrzydzać to może mój osobisty pies.
A reszta je i się cieszy że jedzenie regularnie z nieba spada, to znaczy jakoś sie w miskach materializuje.

Dzisiaj kupiłam 5 kg żołądków z kaczki / wiecej nie było.
Nawet Kaja zjadła.
Wszyscy lubię. I słusznie

W pracy mam faceta, który poluje.
Ostatnio opowiadał, że mu dzika zabrali, bo stwierdzili u dzika ASF, a ja kurde myślałam, że Polska od tego wolna.
I przestałam kupować wieprzowinę.
Szkoda, bo i koty i Sweetie bardzo ją lubiły. Ale za duże ryzyko.

Nie jestem w stanie wieprzowiny gotować/ brzydzę się. No i to nie to samo co surowa. Więc trochę kicha.

Do tego kupiłam sobie kawałek dobrego koziego żółtego sera.
Był tak dobry, że teraz zwykły żółty krowi ser, z tzw. Biedronki, mi nie smakuje

[aga66]

5 kg żołądków na 1 raz?

[Patmol]

Na jeden zakup.
Wzięłam wszystkie jakie mieli.

Koty dostały po żołądku z kaczki, po kawałku wątróbki z indyka i po szyjce z kurczaka.
A potem po jeszcze jednym żołądku z kaczki. Bardzo lubią.
A psy po zołądku z indyka, i po kilka z kaczki, i po chrząstce z indyka.

Resztę trzeba zamrozić / w sensie większość.
Bo kilka na jutro zostawie

Żołądki z kaczki są rzadko, trzeba trafić, no to biorę ile jest.

[Patmol]

Kupiłam 3 kaczki pekińskie, po 10 zł za kilogram kaczki. Czyli ponad 6 kg w sumie.
Pokroiłam, pomroziłam.

Mam teraz zapasy kaczki. I do jedzenia i do gotowania. Kiedyś kacze kości zjadała Sweetie, no ale teraz jest za stara -zbyt to ryzkowne. Będa na zupe.

A reszta/ mieso -do podziału. Między mnie i zwierzęta, Koty chetnie jedzą, jako dodatek do innego miesa, kawałki skóry.
Tylko kuperka nikt nie chce. Nawet Sweetie -nosi i wzdycha.

[zuza]

Sweety nosząca kaczy kuper i wzdychająca mnie rozczuliła.

[Patmol]

ale moje nalesniko-placki to już chciała

teraz mam fazę na jakby nalesniki -to znaczy wyglądają prawie jak nalesniki; troszkę sa grubsze, ale to chyba nie są nalesniki

daję
2 szklanki pokrojonych drobno jabłek/ze skórą
zamiast mąki (nie daję mąki) - 1 szklankę i pół szklanki kaszy - w róznych proporcjach(jak się sypnie) jaglanej/jęczmiennej/ manny z z samopszy/owsianej
wiórki kokosowe/ ze 3 łyzki
siemie lniane -ze 2 łyzki/moczone wczesniej
2 szklanki wody
trochę liści czosnu niedzwiedziego (już jest), kawałek białej rzepy
2 jajka
oliwe z oliwek

blenduję
i smażę

fajne wychodzą

uwielbiam smazyć prawie nalesniki relaksuje mnie to.
jeść je tez lubię.

kupiłam chrzan/taki w słoiczku.
bardzo dobry jest z nalesnikami; tylko nie można za duzo nałozyć -bo zatyka.

[Patmol]

chciałabym kupić dla Sweetie (pies) olejek konopny/ kiedys jej dawałam -ale tego, który wtedy kupowałam już nie ma w ofercie.

doczytałam, że dobrze byłoby żeby taki olejek miał certyfikat analizy (COA) potwierdzający zawartość CBD i brak metali ciężkich/pestycydów.
ale nie mogę znaleśc takiego olejku, który miałby taki certfikat po prostu na stronie/ lub podany link do certfikatu.

nawet jak pisza, że mają certyfikat -to samemgo certyfikatu nie ma/ pewnie trzeba o niego pytac itd.
a ja nawet nie wiem jak taki certfikat powinien wyglądac

może macie jakies olejek do polecenia?
czesto sa te same / dl akota i psa.

Sweetie wazy prawie 30 kg, i ma ponad 13 lat - w pązdzierniku skończy 14 lat,.
więc to stary pies.
zdarza jej się tak pojekiwać czasami, nie wiem na ile wynika to z tego, że coś ją boli , a na ile z tego że coś ją wkurza; np by chciała więcej jedzenia / pilnuję żeby nie miałą nadwagi/ albo jej sie nudzi.
a sweetie to pies typu odkurzacz; zjadłaby 3 razy tyle ile dostaje - a potem by pękła.\

Jak na starego psa chodzi powoli i niezbyt daleko, i niezbyt szybko. Więc z jednej strony spacery są dla niej za krótkie, a z drugiej za długie.
Jest normalnie komunikatywna, w nocy spi, widzi, słyszy, ale czasem siedzi i jęczy.
Po mieszkaniu porusza się szybko, wskakuje na łózko, nie ma problemów rano, ani po spaniu, ze wstaniem. Na zewnątrz pierwsze 5 minut idzie szybko, marszobiegiem, a potem coraz wolniej.

Ona zawsze trochę jęczała, jak cos szło nie po jej myśli -od szczeniaka. Ale jakoś oststnio jest tego więcej - i czasem to jest jęczenie, boby coś zjadła, a juz prawie pora jedzenia, czasem boby wyszła - i rzeczywiście siku jej się chciało, a czasem takie to jest -nie wiadomo o co. To znaczy ja nie wiem o co.

Kiedyś też jęczała po bardzo intensywnych spacerach, bo ze zmeczenia nie mogłą spac - ale to chwile było, i zasypiała.
teraz być może te krótkie spacery też są intensywne, i czuje się po nich zmeczona.

[pibon]

Patmol popatrz u dr Andrew Jones. On ma dobre suplementy, daje starszym kotkom suplement dla kotow i cbd tez dostaje z przerwami bo to dobre na stawy.
https://shop.veterinarysecrets.com/?srs ... YrfWGUHMvF

[Patmol]

dziękuje; poczytam

wstawiam na olx ubrania, robię zdjecia telefonem -i wstawiam z telefonu.
Potem oglądam na komputerze juz wstawione ogłoszenie i prawie zawsze jest łapa albo ogon Pumby/gdzieś tam w tle, ale jest zazwyczaj kawałek i zostawiam, bo przecież nie ejst podpisane, że to czarne z boku to kot

ale czasem musze robić zjęcia jeszcze raz, lub przycinac

[pibon]

Ja bardzo lubie cos kupowac jak jest kpt na zdjeciu. Wrecz predzej kupie:-)