Koty u B.Wahl.cz.III.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 26, 2009 12:56

iwcia pisze:Jana zdjęcia Kasi już sobie zapisałam i bezczelnie ukradnę do allegro :twisted:


Ależ proszę bardzo, wszystkie zdjęcia można brać :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie kwi 26, 2009 13:17

Obejrzałam wszystkie fotki.
Mieszkanie Pani Ireny - naprawdę się zmieniło :)
Ale ta ilość psów :( to jedzenie :( ogólnie masakra jakaś :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 26, 2009 13:45

Mamy niepotrzebne (niestety) poslanko dla sredniego psa, bardzo malo uzywane. I metalowe miski. Znajda sie tez jakies reczniki, posciel na poslania. Czy moge to komus przekazac?

Jaka pomoc teraz by się przydała? I jakos nie moge sie polapac, ile kotow zostalo jeszcze w Boguszycach?
Nasze tygrysy - Ginger i Fred: viewtopic.php?t=84021

Obrazek

_espresso

 
Posty: 269
Od: Czw lis 06, 2008 12:57
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz

Post » Nie kwi 26, 2009 14:29

9 u p. Ireny, wszystkie z FIV i 1 u Marzeny.
O tego jednego, to mnie nawet nie pytajcie..

Jasne, ze sie przyda, pomyslimy w tygodniu.Bardzo dziekujemy.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie kwi 26, 2009 17:48

Meldunek :
koty u Biafry zadowolone, najedzone, Matylda zaczyna ładnie zarastać, a Lawa... :1luvu: :1luvu: :1luvu: jest tak piękna, że można ją zjeść !

Kobiety (i TŹ) jesteście :king:
Koto-kaś
Obrazek

ogrodniczka65

 
Posty: 692
Od: Śro paź 25, 2006 12:27
Lokalizacja: Biały Kościół

Post » Nie kwi 26, 2009 18:21

Dziekujemy za meldunek, zawsze takie chcemy czytac :-)
Moze jakies zdjecia po odnowie biologicznej?
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie kwi 26, 2009 18:44

Anna_33 pisze:9 u p. Ireny, wszystkie z FIV i 1 u Marzeny.
O tego jednego, to mnie nawet nie pytajcie..


1 u Marzeny???? 8O 8O
Ostatnio było tam ok. 10, o ile dobrze pamiętam. Co się z nimi stało?

Ciężko nie zapytać co z tym jednym.. :oops:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 26, 2009 19:56

Kaprysku...u Ireny bylo 10 :-)
Jeden zostal u Marzeny.)
Nie chce go wydac.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie kwi 26, 2009 20:18

Ostatnio u Marzeny bylo 5.
CoolCaty dostala 4 od niej, i Marzena sie zgodzila zeby juz nie wracaly po sterylkach.
Ich historia jest opisana pod koniec listy zwierzat zabranych.
Jeden nie dal rady, umarl. Trzy CoolCaty wyleczyla. Przy czym jednego chyba cudem ( martwe plody, porozrywany w srodku itd).
Jeden bialo czarny zostal u Marzeny jak wyrzut sumienia.
Nie bardzo widze jak go zabrac. Gdy spytalam Marzene jak sie czuje ten samotny kot wsrod stada psow, to...no glosno bylo..Mnie tez ponioslo i sie w koncu wydarlam.
Dowiedzialysmy sie, ze wcale nam nie oddala tamtych 4. Ogolnie bylo niewesolo. Tak ze zabranie tego ostatniego graniczy z cudem.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie kwi 26, 2009 20:22

Chomiś taki słodki...
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie kwi 26, 2009 20:35

Charcica pojechała :ok: :1luvu: :king: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 26, 2009 21:01

Powinnam byla, to wczesniej zrobic, prosze z forum chatow:

m@gda pisze:Wczoraj nie miałam głowy do siadania przed komputerem.
Ola i Jerzy zajechali do mnie koło 20, Axel mały pistolet (pobawisz się piłką, próbował nawet "podskakiwać" do moich a jak nie było do kogo to próbował z kotem :evily:).
Co do charta-wczoraj faktycznie sprawa wyglądała nie ciekawie, nie chciał chodzić na górę trzeba było go wnieść. Napił się wody (dość dużo) dostał papu i poszedł w kimonko :-) . Trudno w to uwierzyć ale rano spokojnie sam podreptał na spacerek, załatwił swoje potrzeby, jednym słowem byłam zaskoczona pomiędzy wczoraj a dziś. Długonosek faktycznie ma odleżyny, potrzebuje mięciutkiego posłanka, jest uroczym pieszczoszkiem i myślę,że spokojnie dojdzie do siebie :-) . On jest zwyczajnie zaniedbany.. ale to juz przeszłosc.


Ten pierwszy opis dotyczy drugiego charcika ze slaskiego schronu, ktorego Modejska z TZ przy okazji podrzucili do Wroclawia:-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie kwi 26, 2009 21:13

Maly zabrany przez CoolCaty, zostal jeszcze jego brat.
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Chart jedzie do domu;-)
Obrazek
Obrazek

Zofia&Sasza z kamera wsrod zwierzat.
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie kwi 26, 2009 21:25

o rany....
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie kwi 26, 2009 21:27

No ja tez opieralam sie przed wklejeniem tak ekstremalnych ujec...ale kazali, to co bylo robic))
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 60 gości