Renatto, ten kotek jest dzieckiem działkowej koteczki (dbamy o nią, jej siostrę, babcię, przyrodnie rodzeństwo - w porywach 15 członków bliższej i dalszej rodziny

)
Buranio całą zimę zamieszkiwał z dwojgiem braci w naszej altanie, w międzyczasie wyleczyliśmy wredny kk, wykastrowaliśmy i znaleźliśmy dwa domu: jeden dla Burania i Maniusia, drugi dla Frania - ten okazał się bardzo odpowiedzialny, a Franio wiedzie życie królewicza.
Natomiast Buranio z Maniusiem po prawie 6 miesiącach wrócili, w stanie opłakanym, nie tylko w fatalnej kondycji fizycznej, ale i psychicznej.
Obaj u nas przez koło dwa miesiące odzyskali spokój ducha, wypięknieli.
Maniuś znalazł wspaniały dom we Wrocławiu, potem Buranio, ale Buranio znowu wrócił w jeszcze gorszym stanie psychicznym.
Teraz szkoda mi tego bardzo wrażliwego i bardzo miłego, kochanego tygrysa oddać, bo ludzie mają wiele twarzy, a tę właściwą niestety ukrywają
Jeśli znajdzie się forumowy, zakocony i wrażliwy dom, to Burania wyadoptujemy, a jeśli nie, cóż tragedii nie będzie. Będzie 6 lub 7 kot w naszym domu. Niemniej chciałabym by Buranio był drugim , trzecim lub nawet piątym kotem, ze względu na nasze warunki mieszkaniowe, 50m2, może to tylko, albo aż 50 m2, ale nie tylko warunki mieszkaniowe, ze względu na psychiczny komfort naszych rezydentów.
Pod koniec czerwca trafił na naszą działkę Filemon w stanie skrajnego wyczerpania. W tym czasie w naszym domu było 7 doroślaków i 3 maluszki.
Teraz jest zdiagnozowany: uszkodzenie nerek. Kot w tym stanie nie może mieszkać na działkach, to dla niego wyrok. Od soboty mieszka w naszej łazience. Czeka go zabieg kastracji, wycięcia guza z ucha i czyszczenie kamienia nazębnego. No i kto przygarnie kota z chorymi nerkami? Nie ma się co czarować , on ma nie wielkie szanse na dom, zazwyczaj ludzie chcą zdrowe koty.
Właśnie dlatego chcę znaleźć dla Burania forumowy dom.
Jak znajdziesz chwilke, prosze to wątki:
Maluszki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45047&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40519&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41683&highlight=
Nieudana adopcja Maniusia i Burania
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41412&highlight=
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=35980&highlight=
Olinko, wątek Maciusia poczytuję. Życzę mu by zaznał ten właściwy, kochany domek.
Colas lokator wymizany
Proszek na zdróko wrocławskim działkowiczom
Powodzenia w super akcji!
Kochani bardzo dziekuję Wam za podnoszenie wątku Burania.[/b]