Maleńka Lucynka z niedowładem - JUŻ W DOMU! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 26, 2013 12:44 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

U mnie tez lipa, ale czytalam, ze mozna na takie zabiegi "dochodzic". Cena 100 minut to ok 100zl... Chetnie sie dorzuce, gdyby cos...
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto mar 26, 2013 17:36 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

Ja niestety też nie mam bo chętnie bym użyczyła mimo że trochę nie po drodze jestem [ Łódź - Wrocław ] :( Mimo wszystko nadal pytam wszystkich kto mi się nawinie :?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 27, 2013 23:59 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

wiiwii pisze:Czy ktoś z Was lub Waszych znajomych/rodziny dysponuje lampą BIOPTRON? Widzimy dużą szansę w naświetlaniach Lucysi...


Znalazłam cos takiego na forum poświeconym Koteczce Fionie z połamanym kręgosłupem viewtopic.php?f=1&t=151387&start=390 . Ultra 75 pisze, że chyba ktoś z rodziny posiada (str. 27 ).


ultra75 pisze:
Cos mi sie jeszcze przypomniało a propos lampy - czy chodzi o lampą bioptronową Zeptera? Chyba ktos w rodzinie dawno temu taką zakupił i raczej na 99 % nie uzywa - zapytam przy okazji swiąt :-).
[/quote]

marta3

 
Posty: 12
Od: Wto sie 14, 2012 11:56

Post » Czw mar 28, 2013 8:44 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

marta3 pisze:
wiiwii pisze:Czy ktoś z Was lub Waszych znajomych/rodziny dysponuje lampą BIOPTRON? Widzimy dużą szansę w naświetlaniach Lucysi...


Znalazłam cos takiego na forum poświeconym Koteczce Fionie z połamanym kręgosłupem viewtopic.php?f=1&t=151387&start=390 . Ultra 75 pisze, że chyba ktoś z rodziny posiada (str. 27 ).


ultra75 pisze:
Cos mi sie jeszcze przypomniało a propos lampy - czy chodzi o lampą bioptronową Zeptera? Chyba ktos w rodzinie dawno temu taką zakupił i raczej na 99 % nie uzywa - zapytam przy okazji swiąt :-).
[/quote]

Dziękuję Marta, napisałam na wątku Fiony, ale tak jakoś... bardzo mi głupio.. Ktoś pożycza od rodziny dla kotka, który przebywa gdzieś w Katowicach, a tutaj pojawia się obca osoba i prosi o lampę dla innego kota, we Wrocławiu :oops:
Ale zmieniłam tytuł wątku i jeszcze poproszę na fanpage'u, może ktoś będzie mózgł pomóc tutaj, we Wrocławiu...
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Czw mar 28, 2013 10:48 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

:1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 28, 2013 17:23 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

Mam taka lampę BIOPTRON kupiona od zeptera. Jesli potrzeba pozyczyc to prosze o kontakt na PW

szaput

 
Posty: 53
Od: Czw lip 08, 2010 18:24

Post » Czw mar 28, 2013 17:25 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

Bedę na miau za 2 h

szaput

 
Posty: 53
Od: Czw lip 08, 2010 18:24

Post » Czw mar 28, 2013 17:29 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

szaput pisze:Bedę na miau za 2 h

O RANY!!! JEDNAK SĄ DOBRZY LUDZIE ! :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 28, 2013 22:43 Re: Maleńka Lucynka z niedowładem nóżek szuka swoich Dużych

Ewa L. pisze:
szaput pisze:Bedę na miau za 2 h

O RANY!!! JEDNAK SĄ DOBRZY LUDZIE ! :ok:


:ok: :ok: :ok:
Dziękuję za odzew, bardzo!
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Czw mar 28, 2013 22:47 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

Czyli będzie lampka dla Lusi? :1luvu: :ryk:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw mar 28, 2013 22:48 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

No i jak wizyta u lekarza?
Czekam z niecierpliwoscia :)

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw mar 28, 2013 22:58 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

Jesteśmy po wizycie, postaram się w skrócie, ale mnóstwo różnych myśli mi skacze po głowie i jeszcze krasnoludki w brzuchu!
Iwonka mnie uspokaja, mówi żebym powstrzymała mój hurraoptymizm, ale obawiam się, że się nie da, bo... mam ochotę zacząć imprezę :dance: :dance2: :balony: :piwa: :flowerkitty: :ryk: :cat3:

Otóż ...
Po dzisiejszej wizycie lekarze zmienili rokowania ze złych na ostrożne.
Niby nic, a jednak z czegoś to się wzięło!
Lusia wyraźnie kica, ale to jeszcze nic (dr Wrzosek powiedział, że bunny hopping nic nie znaczy, to odruch przy takich niedowładach) - Lusia myje tylne łapki, robi siu do kuwety, a dziś zostawiła tam koopalka!
Wybadali ją na wszystkie strony, robili jej różne rzeczy, i... trudno w to uwierzyć, ale Lusia ma czucie przynajmniej w jednej nóżce!
Pan doktor miał czas, żeby z nami porozmawiać i odpowiedzieć na wszystkie moje głupie pytania (bo ja muszę wszystko wiedzieć i rozmawiałabym dłużej, gdyby nie świadomość, że za drzwiami sporawa kolejka i każde zwierzę potrzebujące...)

Niby wciąż niezbadane są meandry medycyny, niby nivalin działa gorzej niż rehabilitacja ruchowa, a bioptron nie działa wcale na urazy kostno-stawowe, a ciepłe myśli i modlitwy to czary-mary, ale od dziś WIERZĘ W CUDA!
I piję ruskiego szampana :D
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Czw mar 28, 2013 23:03 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

wiiwii pisze:Jesteśmy po wizycie, postaram się w skrócie, ale mnóstwo różnych myśli mi skacze po głowie i jeszcze krasnoludki w brzuchu!
Iwonka mnie uspokaja, mówi żebym powstrzymała mój hurraoptymizm, ale obawiam się, że się nie da, bo... mam ochotę zacząć imprezę :dance: :dance2: :balony: :piwa: :flowerkitty: :ryk: :cat3:

Otóż ...
Po dzisiejszej wizycie lekarze zmienili rokowania ze złych na ostrożne.
Niby nic, a jednak z czegoś to się wzięło!
Lusia wyraźnie kica, ale to jeszcze nic (dr Wrzosek powiedział, że bunny hopping nic nie znaczy, to odruch przy takich niedowładach) - Lusia myje tylne łapki, robi siu do kuwety, a dziś zostawiła tam koopalka!
Wybadali ją na wszystkie strony, robili jej różne rzeczy, i... trudno w to uwierzyć, ale Lusia ma czucie przynajmniej w jednej nóżce!
Pan doktor miał czas, żeby z nami porozmawiać i odpowiedzieć na wszystkie moje głupie pytania (bo ja muszę wszystko wiedzieć i rozmawiałabym dłużej, gdyby nie świadomość, że za drzwiami sporawa kolejka i każde zwierzę potrzebujące...)

Niby wciąż niezbadane są meandry medycyny, niby nivalin działa gorzej niż rehabilitacja ruchowa, a bioptron nie działa wcale na urazy kostno-stawowe, a ciepłe myśli i modlitwy to czary-mary, ale od dziś WIERZĘ W CUDA!
I piję ruskiego szampana :D

Ewuńku kochana to cudowne wieści :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Ja też się dołączam do tego szampana [ chociaż wirtualnie :wink: ]
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 28, 2013 23:06 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

wiiwii pisze:Jesteśmy po wizycie, postaram się w skrócie, ale mnóstwo różnych myśli mi skacze po głowie i jeszcze krasnoludki w brzuchu!
Iwonka mnie uspokaja, mówi żebym powstrzymała mój hurraoptymizm, ale obawiam się, że się nie da, bo... mam ochotę zacząć imprezę :dance: :dance2: :balony: :piwa: :flowerkitty: :ryk: :cat3:

Otóż ...
Po dzisiejszej wizycie lekarze zmienili rokowania ze złych na ostrożne.
Niby nic, a jednak z czegoś to się wzięło!
Lusia wyraźnie kica, ale to jeszcze nic (dr Wrzosek powiedział, że bunny hopping nic nie znaczy, to odruch przy takich niedowładach) - Lusia myje tylne łapki, robi siu do kuwety, a dziś zostawiła tam koopalka!
Wybadali ją na wszystkie strony, robili jej różne rzeczy, i... trudno w to uwierzyć, ale Lusia ma czucie przynajmniej w jednej nóżce!
Pan doktor miał czas, żeby z nami porozmawiać i odpowiedzieć na wszystkie moje głupie pytania (bo ja muszę wszystko wiedzieć i rozmawiałabym dłużej, gdyby nie świadomość, że za drzwiami sporawa kolejka i każde zwierzę potrzebujące...)

Niby wciąż niezbadane są meandry medycyny, niby nivalin działa gorzej niż rehabilitacja ruchowa, a bioptron nie działa wcale na urazy kostno-stawowe, a ciepłe myśli i modlitwy to czary-mary, ale od dziś WIERZĘ W CUDA!
I piję ruskiego szampana :D



Lucynko! Wielkie Brawa za koopalka! Jestem z Ciebie dumna ! :1luvu: Az zaczelam lubic koopale 8O
A teraz do wizyty... Superasno, ze Lucynka zostala przebadana na wszystkie sposoby i ze zmieniono rokowania! Czyli Nasze kciuki, modlitwy i czary-mary sie przydaja i odnosza skutek!
Cioteczki sa ciagle z Toba i beda wspieraly taka dzielną i kochaną Dziewczynkę jaką jestes ! :ok:

Wiiwii- jestes nieoceniona- swietnie, ze wypytalas o wszystko weta, bo tak trzeba :ok:
Poglaskaj od Nas Lucynke i powiedz ze tu wszystkie serduszka dla Niej bija! :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw mar 28, 2013 23:11 Re: Maleńka Lucynka...Kto pożyczy dla Lusi LAMPĘ BIOPTRON?

Pamiętasz jak pisałam po zamieszczeniu przez ciebie w niedzielę filmiku z Lusią że wyraźnie widać że mała robi postępy.Na pierwszym ciągnęła łapki za sobą a na ostatnim widać że próbuje się na nich podpierać. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dzielna malutyka kiciunia :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 62 gości