Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Jola pojechała obejrzeć takie miejsce, gdzie ludzie chcieli przyjąć dzikawe koty, ale nic z tego - ludzie chętni, tylko... pies na krótkim łańcuchu, kot chudy rzucił się na suchą karmę od Joli tak, że opakowanie by połknął. :evil:

Nie, w takie warunki Jola kotów nie da.
Ktoś się pytał o czarnego kota, może Jola coś wyadoptuje (czarna jest Misia, Dodek i ten Nowy).
A sprawa adopcji staje się coraz pilniejsza, bo ja przechodzę na emeryturę, na razie do końca roku przedłużyli mi mozliwośc pracy, ale coraz bliższy jest moment, kiedy już nie będę w stanie utzrymać Joli kotów. Wiem, że wszyscy się składają na te koty, ale obawiam się, że jak ja nie będę miała kasy, potrzeba będzie znacznie więcej...
Jola wzięła jakieś sprzątanie, moze sobie trochę dorobi, chociaż nie bardzo ma na to siłę.

EwaKM, spróbuję namówić kogoś na taką akcję - ja jej nie podołam

Może jak przejdę na emeryturę...

Też nie oddałabym nikogo do takiego miejsca

W jaki sposób można wymóc na władzach, w tym na jednostce nadzorującej schronisko, by przetargi na karmę organizowano nie wg kryterium najtaniej?
Bardzo jestem ciekawa, jak to zrobić w praktyce?

Czyli na władzach miasta. Niewykonalne.

ogłaszajac przetarg wypełnia sie dokument SIWZ a w nim nalezy wpisac kryteria jakie ma spełnić oferent. Pewnie nie ma takiego kryterium jak smakowitość, ale zawartość mięsa % tłuszczu% popiołu itd. Jakby kryterium najtaniej było jedynym to wiecie jakie komputery mieliby w urzędach? Liczydła

Pisałam kiedyś do UM i do Zdanowskiej, jakie kryteria powinny być uwzględnione w SISZ np. przy przetargach na sterylki miejskie. Oczywiście nie dostałam zadnej odpowiedzi. Może gdyby wszystkie organizacje oddelegowały po 1 osobie do "nękania" urzędu, może gdyby utworzyć takie "ciało społeczne" z przedstawicieli organizacji prozwierzęcych i zażądać od urzędu stałej współpracy z owym ciałem a także udziełu przedstawiciela przy tworzeniu SIWZ - chociaż nie wiem, czy to legalne, ale przynajmniej gdyby wypisać co w tym SIWZ musi być wymienione jako niezbędny warunek uczestnictwa w przetargu... Gdyby, gdyby... Tylko najpierw organizacje musiałyby się dogadać (przynajmniej niektóre!), a potem trzeba by znaleźć ludzio, którzy mają dużo czasu i cierpliwości na kontakty z Urzedem...

Organizacje nie mogą się nawet między sobą dogadać, a co dopiero z urzędami. U nas urząd konsultuje przetargi z tozem. I co, TOZ boi się postawić i mówi, że wszystko jest świetnie. A nie jest, widać gołym okiem. Za mojego życia to się nie zmieni.

Dziewczyny wiecej optymizmu. Kropla drąży skałę. W Warszawie sie udało, czym gorszy Wrocław, Łódź od w-wy. Od czego sa konsultacje spoleczne i wybory władz. Za rok wybory samorządowe, w TOZ-ie pewnie tez co jakis czas są wybory. Moja zaprzyjazniona fundacja uruchomiła stronę http://naprawmyto.pl
Na razie w projekcie jest 8 gmin ale dużych, może za chwile będzie więcej.

Ewa.KM pisze:Dziewczyny wiecej optymizmu. Kropla drąży skałę. W Warszawie sie udało, czym gorszy Wrocław, Łódź od w-wy. Od czego sa konsultacje spoleczne i wybory władz. Za rok wybory samorządowe, w TOZ-ie pewnie tez co jakis czas są wybory. Moja zaprzyjazniona fundacja uruchomiła stronę http://naprawmyto.pl
Na razie w projekcie jest 8 gmin ale dużych, może za chwile będzie więcej.

Fajne, może się tam zarejestruję z naszym kocim problemem. Gdybym miała więcej czasu i mniej kotów, to może bym spróbowała jakoś skrzyknąć te łódzkie organizacje, może chociaż niektóre by się zgodziły... Ale teraz nie mam szans się tym zająć

Na razie do projektu przystąpiły gminy Czerwonak, Lublin, Marki, Nysa, Przemyśl, Szczecin, Toruń, Zamość
wiec chyba tylko organizacje z tych 8 gmin mogą liczyć na to ze ich władze "naprawią" zgłoszony problem.
Można naciskach aby Łodź przystąpiła do projektu

Słusznie Jola zrobiła - dobre chęci to nie wszystko bo trzeba też zapewnić godziwe warunki zwierzakom. :evil:

Ten nowy kot u Joli nazywa się Junior - tak go nazywała jego zmarła pani i Jola zachowała mu oczywiście imię.

Jola znalazła na koncie wpłatę 100 zł i baaaaardzo dziękuje, zaraz pojechała kupić 10 piasków, bo się właśnie kończył.
Wyadoptowała się Misia :1luvu:

Teraz koniecznie trzeba wyadoptować Juniora, bo to też indywidualista i gryzie inne koty. Czarny, zdjęcia mam, ale komputer zepsuty, nawet nie mogę zrobić ogłoszeń.

A czy zdjęcia masz na zepsutym komputerze? Jeśli nie, przyjdź do mnie, zrobimy ogłoszenia
Albo możesz mi zdjęcia przysłać - sama zrobię

hikora pisze:A czy zdjęcia masz na zepsutym komputerze? Jeśli nie, przyjdź do mnie, zrobimy ogłoszenia
Albo możesz mi zdjęcia przysłać - sama zrobię

Zdjęcia mam w komputerze, ale może dziś już będę miała komputer, wyślę ci zdjęcia :-)

, dzięki!!!

Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kto przegląda forum