cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Ela ja chyba nie mogę do Ciebie z młodą . w windzie juz zaczęła jaki ten cezar milutki, a jaki mięciutki , taki mry mry, weźmy go mamo :ryk:

może jakieś spotkanie kociarniane? jest nas coraz więcej, fajnie byłoby się poznać

np. pierwszy wekend lutego- czyli za 2 tyg?

Cześć!!!

Wreszcie udało mi się dostać do kompa - coś z netem nie halo miałam. JESTEM PO PIERWSZYM DYŻURZE!! HURRA HURA HURAAAA!

Mikuś pedziała mi co i jak, nie wygląda jak ogromne wyzwanie jak na razie, więc mogę śmiało powiedzieć, że miło mi do Was dołączyć

Mikuś, miałam przypomnieć o piecyku, to przypominam:

PROSZĘ KŁAŚĆ KOCYKI TAK, BY NIE DOTYKAŁY PIECYKA, tzn. nie kłaść kocy na piecyku i nie zasłaniać otworów wentylacyjnych - mogą się zapalić!

filcowasova pisze:Ela ja chyba nie mogę do Ciebie z młodą . w windzie juz zaczęła jaki ten cezar milutki, a jaki mięciutki , taki mry mry, weźmy go mamo

Tak pół żartem, pół serio - bierzcie go, jest super, do głaskania i przytulania, nie psoci, jest stateczny i rozważny. Ale najgorsze, że on MUSI mieć wychodzący dom, i tu jest ta zagwozdka.Ale może macie kogoś w rodzinie, kto zechciałby takiego kota na wychodzenie i kochanie.

wiiwii pisze:Cześć!!!

Wreszcie udało mi się dostać do kompa - coś z netem nie halo miałam. JESTEM PO PIERWSZYM DYŻURZE!! HURRA HURA HURAAAA! Mikuś pedziała mi co i jak, nie wygląda jak ogromne wyzwanie jak na razie, więc mogę śmiało powiedzieć, że miło mi do Was dołączyć

Mikuś, miałam przypomnieć o piecyku, to przypominam:

PROSZĘ KŁAŚĆ KOCYKI TAK, BY NIE DOTYKAŁY PIECYKA, tzn. nie kłaść kocy na piecyku i nie zasłaniać otworów wentylacyjnych - mogą się zapalić!

tam byla podusia tylko wszystko z marta zdjelysmy i polozylam taka szara podusie ktos zmienil...

MIKUŚ pisze:Bardzo proszę by każdy dyżur obserwował kotkę Funię.
Kontrolujcie proszę czy je i jakie ilości. Dzis bardzo ładnie zjadła.
Owszem wymiotowała ale kłakami.
Marta podrzuci na kociarnie zakupioną pastę bo zapomniałam wyjąć z samochodu ;/ Wtedy będziemy jej podawać przez parę dni.
Myślę że nie ma co panikować

Dziewczyny proszę w sprawie Mart piszcie po nicach bo nas troche jest:)Czy ta pasta jest u mnie w samochodzie bo nic na ten temat nie wiem :roll:

Oczywiście że o Ciebie chodzi :twisted:

Masz w siatce babo maltsofta, cążki i coś jeszcze chyba kociarnianego, chyba kiełbaski

:D:D

Dobra dobra mar_tiko :ryk:

hidi pisze:może jakieś spotkanie kociarniane? jest nas coraz więcej, fajnie byłoby się poznać

np. pierwszy wekend lutego- czyli za 2 tyg?

No wiesz ja z Tobą zawsze na piwo pójdę. Choć po ostrym początku roku mam już dość :mrgreen:

Victor też był chętny?

Kto jeszcze :mrgreen:

wiiwii pisze:Mikuś, miałam przypomnieć o piecyku, to przypominam:

PROSZĘ KŁAŚĆ KOCYKI TAK, BY NIE DOTYKAŁY PIECYKA, tzn. nie kłaść kocy na piecyku i nie zasłaniać otworów wentylacyjnych - mogą się zapalić!

DOKŁADNIE.
Proszę pamiętajcie o tym. Dzis koce były bardzo gorące!!!!!!!!!!!

MIKUŚ pisze:
hidi pisze:może jakieś spotkanie kociarniane? jest nas coraz więcej, fajnie byłoby się poznać

np. pierwszy wekend lutego- czyli za 2 tyg?

No wiesz ja z Tobą zawsze na piwo pójdę. Choć po ostrym początku roku mam już dość

Victor też był chętny?

Kto jeszcze

Jak najbardziej :ok:

MIKUŚ pisze:Oczywiście że o Ciebie chodzi
Masz w siatce babo maltsofta, cążki i coś jeszcze chyba kociarnianego, chyba kiełbaski :D:D

Dobra dobra mar_tiko

Jutro dostarczę wraz z wypranym praniem :wink:

Dzis kolejne zabiegi :ok:

I chyba królika kastrujemy, grozi mu wyrzucenie z domu poniewaź jest nadpobudliwy :roll:

A Ula co z króliczycą? Czy ma imię? Masz jakieś fotki?

Dzień dobry!

Zrobiłam ogłoszenie na gumtree dotyczące wolontariuszy na ferie i wakacje, jako kontaktowy e-mail podając e-mail Kociej Przystani. Teraz sobie myślę, że może głupio zrobiłam, bo mogłam podać swój - tam się trzeba zalogować lub potwierdzić na mailu aktywację zgłoszenia. Z rozpędu kliknęłam "wyślij na maila" zamiast zmienić e-mail na swój.
Sprawdźcie więc proszę skrzynkę i aktywujcie ogłoszenie. Następnym razem zrobię ze swojego konta, kurcze, wiem, że macie dużo pracy...

Pozdrawiam!
I tak, piszę się na piwo w lutym, chętnie wszystkich poznam

Fak. Trzeci raz robiłam dzisiaj badanie moczu Amanda i wyniki nadal złe, antybiotyk już czwarty tydzień mu podaję, zeszliśmy na tańszy. No i muszę mu kupić karmę Urinary HD, ponieważ wetka powiedziała, że Urinary jest za słaba i nie pomaga kotu. Tak że wór karmy będzie sobie w kącie stał :/ A ja tymczasem nie mogę nawet wystawić bazarku, bo aparat, który pożyczyłam jest tak kiepski, że nic się nim nie da zdziałać. Jedna wielka dupa. Sorry, mam załamkę. Przejdzie.

Andua, a gdyby mu żurawinę podawać? Można kotom. A karmę niepotrzebną możesz chyba na forum odsprzedać.

cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Kto przegląda forum