Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 30, 2011 22:24 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

andorka pisze:Mieciu, nasz bure cudeńko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Chyba mu tam u Was dobrze no nie? Rozpuszczacie troszkę chłopaka? :D


Ano chyba mu dobrze- nie skarży się póki co ;)
Rozpuszczamy w granicach rozsądku :D

Gosiu- faktycznie wyloozowany kocur Nam się trafił,
mało co go denerwuje ;)

Aaa- pytanie mam :)
Ile Miecio jadł jak był na koloniach :>
Doczytałam, że dwa razy suche i trochę mokrego.
Interesuje mnie ile to jest taki 'raz' suchego i to 'trochę' mokrego ;)
Gdyż Mieczysław praktycznie cały czas siedzi przy misce i woła 'am' 8O
W takim tempie do Bożego Narodzenia będziemy mieć dużą futrzaną kulkę...
Jakieś cenne rady ? :mrgreen:
Będę dzwięczna :)
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Wto sie 30, 2011 22:35 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

:lol:
Miecio jadł sporo :D
Trudno mi powiedzieć, ale mama nie wie, co to wydzielanie 60g suchej karmy na dzień i po prostu sypie do miseczki 2 x dziennie - tak "od serca", do tego saszetka mokrego dziennie.
Czasem Miecio podjadał też Takulcowi, jak mu się udało... :roll:
Ale chłopaki dużo ruchu mieli, więc na mieciowych koloniach schudł jeden i drugi :lol:

Głaski dla łakomczuszka :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 30, 2011 23:04 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Duszek686 pisze::lol:
Miecio jadł sporo :D
Trudno mi powiedzieć, ale mama nie wie, co to wydzielanie 60g suchej karmy na dzień i po prostu sypie do miseczki 2 x dziennie - tak "od serca", do tego saszetka mokrego dziennie.
Czasem Miecio podjadał też Takulcowi, jak mu się udało... :roll:
Ale chłopaki dużo ruchu mieli, więc na mieciowych koloniach schudł jeden i drugi :lol:

Głaski dla łakomczuszka :1luvu:



Rozumiem :)
Tutaj ruchu mniej... może dlatego Miecio waży już 7 kg :?
W sumie wyciągam go, troszkę biegamy, ale to nie to samo jakby miał kompana.
Najbardziej Mietek lubi jeść i spać, i efekty niestety widać 8O

Chociaż tak na prawdę nie je dużo, tylko często.
Z drugiej strony nie martwiłabym się, gdyby nie przedkładałoby się to na wagę.
A kota głodzić nie chcę ...
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Śro sie 31, 2011 9:29 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Cindy28 pisze:Rozumiem :)
Tutaj ruchu mniej... może dlatego Miecio waży już 7 kg :?
W sumie wyciągam go, troszkę biegamy, ale to nie to samo jakby miał kompana.
Najbardziej Mietek lubi jeść i spać, i efekty niestety widać 8O


7 kg ? no to nieźle :| ale mam dla Was sposób na odchudzenie Miecia :lol:
Sposób ma na imię Fikus, ma 4 mies i absolutnie niespożytą energię, rozruszałby Mietka na bank. I na dodatek jest zaprawiony w bojach ze sporym wujkiem Rudolfem :wink:


Obrazek


A tak poważniej.
Może sucha karma light, albo weterynaryjne Obesity? (Wiem, że to bardzo drogie, ale wydajne, mam dobre doświadczenia w odchudzaniu tą karmą zarówno kotów jak i psów)
Zamiast gotowej puszki trochę przemrożonego mięsa (kura, poprzerastana wołowina). Mięso, to samo białko, bez wypełniaczy, które wchodzą w brzuszek.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13601
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro sie 31, 2011 15:53 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

andorka pisze:A tak poważniej.
Może sucha karma light, albo weterynaryjne Obesity? (Wiem, że to bardzo drogie, ale wydajne, mam dobre doświadczenia w odchudzaniu tą karmą zarówno kotów jak i psów)
Zamiast gotowej puszki trochę przemrożonego mięsa (kura, poprzerastana wołowina). Mięso, to samo białko, bez wypełniaczy, które wchodzą w brzuszek.


Zamówiłam Mietkowi właśnie light i jest na niej od ok tygodnia.
Próbowałam wcześniej zrobić mu jedzonko wg przepisu [ wyczytałam na kociarni]- kurczak,kaszka kuskus i marchewka,
ale hm.. zjadł trochę i później nie ruszał w ogóle :|

Tylko, że on cały czas chodzi, jęczy i jakby mógł to by spał przy misce.
Nie daj Bóg poruszyć talerzyki nogą czy coś- od razu leci jak na skrzydłach...
I je troszkę, ale tak średnio co 2/3 godz... [ qu robi solidne - dwa razy dziennie]
Jak policzyłam to je 6 razy dziennie [ fakt, że niewielkie porcje- jak nałoży mu się więcej, to zostawia]-
3 razy troszkę mokrego i 3 razy troszkę suchego.
Próbowałam mu nie dawać tak często jak miauczy, ale Mama krzyczy, że głodzę kota
i mu na psychę siądzie :mrgreen:

A propos tej psychy, to zauważyłam już kilka razy dziwną rzecz...
Mietek prosi o jedzenie, jak się mu nasypie, to zje ze dwa chrupki, a resztę zostawia.
Tak jakby lubił mieć cały czas pełną miskę... :conf:
Nie rozumiem go :mrgreen:
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Śro sie 31, 2011 16:10 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Karola , najlepszą dietą odchudzającą dla Miecia będzie mały Fiskus :ryk:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Czw wrz 01, 2011 0:20 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

wiedźma_65 pisze:Karola , najlepszą dietą odchudzającą dla Miecia będzie mały Fiskus :ryk:


Zapodałam Mamie temat, ale tylko się uśmiechnęła :wink:
Póki co musimy się objeść bez 'roślinności' :)
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Śro gru 07, 2011 14:19 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Bry :D
Miecio przesyła uściski z wietrznego Pomorza :) :kotek:

Coraz bardziej się oswaja :D
Wszak nie wskakuje jeszcze sam na kolana i nie wywala brzuszka,
ale to pewnie moja 'zasługa' :oops: za bardzo go 'kocham' :1luvu:
Muszę go wyściskać, wycałować i w ogóle :roll:
Codzienna porcja miłości musi być :mrgreen:
Za to odkryłam, że baaardzo lubi być czesany - pierwszy mój taki kot :)
Poza tym uwielbia jak jest dużo ludzi w domu- jakieś rodzinne imprezy
i Miecio jest przeszczęśliwy- biega, gania, skacze :mrgreen:
Poza tym z wagą bez zmian :|
'Nasz' weterynarz sam był w szpitalu, więc jeszcze na oględzinach nie byłam,
ale przed Świętami planuję się wybrać na pewno :)
Niech go obejrzy, a prócz tego trzeba już chyba coś na robale podać :)
Poza tym nie oszukujmy się- dopiero w zeszłym tyg, po wielkich bólach
udało mi się nabyć w Kołobrzegu puszor z którego mam nadzieję Mietek nie wyjdzie-
uwaga! rozmiar XL na Norwega 8O
I wybrałyśmy z Mamą taaakiii transporter [ okazało się, że jest m.in. kuloodporny 8O ],
że mogłyby się tam schować 4 Mietki- uroki internetowych zakupów 8)
Takim sposobem transporter wystawiam na allegro i szukam czegoś , hm... mniejszego :lol:

Za chwilę wstawię zdjęcia Miecia w pełnej krasie :D
Cudny jest :1luvu: :1luvu: :1luvu:
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Śro gru 07, 2011 14:33 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Nic to, że się nie mieszczę i dyndają mi nogi - i tak jest super leżeć wyżej, niż niżej :mrgreen:

Obrazek

Moje nowe, ulubione miejsce - lodówka, która z racji remontu chwilowo stoi w przedpokoju :D
Mam na niej kocyk i mogę spokojnie grzać doopkę ciepełkiem z rozprowadzenia kominkowego :D

Obrazek

Jako bardzo dobrze wychowany Kot pilnuję francuskich trunków przed przyjściem
urodzinowych Gości mojej Pańci :P

Obrazek
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Czw sie 16, 2012 20:07 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Troszkę Nas tu nie było, ale śmiem donieść, że mamy się całkiem nieźle :D

Mieciu zaaklimatyzował się już na dobre :) nadal walczymy z wagą [ po długiej przerwie]. Mamy za sobą już kilo mniej :D

A oto i Mieciu :D

'Kot przyjmuje kształt naczynia, w którym się znajduje' ;)
Obrazek

Nie ma to jak pomoc w szukaniu notatek ;D
Obrazek

Mieciu wziął pod łapę Dużą Pańcię ;)

Obrazek

Spacerowo, ciąg dalszy :)

Obrazek

Obrazek


Mieciu bardzo chętnie serfuje po Internecie ;p

Obrazek

Jak również wyleguje się :D


Obrazek



Jako, że musiało to kiedyś nastąpić ;) prócz Miecia zagościły u Nas jeszcze inne Futra, przypadkiem rzecz jasna ;)

Borys, około Mikołajek przyszedł do Mamy pod sklep - jęczał na potęgę i... pozostał :D wykastrowany w maju, Gadający Kot, który uwielbia mizianie i zabawy z Mieciem :D Mieciu troszkę mniej ;)

Obrazek


A poniżej dwa, świeże nabytki sprzed miesiąca;) wyszłyśmy z Mamą na spacer [ od tego czasu nigdzie nie byłyśmy ;p] i po straszliwej burzy, w oddaleniu od zabudowań 2 km w każdą stronę z rowu wykaraskał się jeden malec, a za kilkanaście metrów drugi. Bardzo prawdopodobne, że ktoś wyrzucił je z auta :x

Tak wyglądały w dzień znalezienie, uprane w mydełku z nanosrebrem, wysuszone suszarką, nakarmione i troszkę szczęśliwe ;)

Obrazek

Attila [ ważył 0.6 dag i nie miał jeszcze wybarwionych oczu]

Obrazek


Fiodor [ważył kg, wyglądały jakby były z dwóch, różnych miotów]

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt sie 17, 2012 0:37 przez Cindy28, łącznie edytowano 2 razy
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Czw sie 16, 2012 21:08 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

:mrgreen: :ok: :ok: :ok:
Miło Was słyszeć i widzieć :ok:
Głaski dla Miecia i reszty gromadki :wink: :D
Ślicznej gromadki :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Maluchy przecudne :1luvu: - będą szukały domów czy zostają na włościach? :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2012 0:35 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Był projekt, żeby szukać Maluchom domu, ale chciałyśmy oddać je zdrowe [ zostały odrobaczone, oba miały świerzbowca w uszach,a Attilka dodatkowo początek kociego kataru]. Na wizytach u weta zeszło Nam z 2 tygodnia, przez ten czas nikt godny zaufania się nie znalazł, a Mama orzekła, że takich cudnych kotków na pastwę losu nie odda, no i... zostały :D
Aktualnie jesteśmy po odpchlaniu całej czwórki [małe przyniosły paskudztwo],a w przyszłym tygodniu Maluchy czekają pierwsze szczepienia :)
Ciężko rozegrać logistycznie karmienie - każdy je co innego i w innej ilości + pilnować, żeby sobie nie wyjadały na wzajem [ szczególnie dietowiec - Mieciu jest na cenzurowanym;)], ale powoli je temperujemy i może za jakiś czas będą grzecznie czekać na swoją porcję i kolej, a nie patrzeć jakby tu wleźć na stół i wyjeść spod ręki :mrgreen:
Tak, jak widać pozmieniało się troszkę u Nas ;) - nigdy bym nie uwierzyła, gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że w wakacje 2012 będę mieć w domu cztery Futra :D Już Mieciu był dla Nas wyzwaniem :) Ale widać zwierzaki wiedzą do kogo przychodzić i kto powinien je znajdować ;)
Postaram się częściej bywać i zamieszczać fotorelacje z tego, jak wiedzie się Naszym Pupilkom :D
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Pt sie 17, 2012 7:17 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

buahahahahahahha :ryk:
Miecio widzę zapoczątkował rozwój kociego rodu u Was :ryk:
super, że tak fajnie się u Was odnalazł :ok:
tylko obiecajcie, że jak napotkacie kolejne koty to znajdziecie im domy, bo w końcu kątków dla wszystkich bied Wam zabraknie :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 17, 2012 8:51 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

O tak :D Koci ród w pełni ;)
Jeśli znajdziemy jeszcze jakieś koty, to zapewne projekt 'oddaj Futro w dobre ręce' będzie miał rację bytu głównie ze względów finansowych.
Już nie mogę się doczekać zimy :D kominek, fotel i 4 koty :1luvu:
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Pt sie 17, 2012 9:58 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

wystarczy po kocie na jedne kolana? ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości