» Nie gru 12, 2010 16:36
Re: Latte - schowana pod poduszką - już w DT u Ciepłej
dzieki dziewczyny za wsparcie..
dzis rano byla poranna toaleta:mycie oczek,masaz,kropleka i znowu masaz..
Latte zjadla sniadanko lososia z kalmarami i unidoxem..
na obiadek byl indyczy sznycelek..
pochodzila po mieszkanku,a teraz spi zawinieta w koldre..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.
