*Schr. Opole - Oliwier - mam dom. :)*

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 22, 2009 11:38

Witaj przystojniaku :)

Czy są już wyniki zeskrobin?
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt maja 22, 2009 14:55

Pati.. mam pytanie, bo się pogubiłam troszkę..

Czy Oliwier, Ingar i Przytulanka są w jakimś osobnym boksie czy wszystkie razem w kociarni.. i czy macie możliwość odizolowania ich od reszty, żeby mogły jeść coś innego ?

Zaraz zrobię fotę mojej kotce, bo własnie wróciłyśmy od weta z raną o podłożu alergicznym.. to sobie porównasz.. Mojej kotce przemywam te ranki rivanolem oraz smaruję maścią ze sterydem żeby nie swędziało itp.
Oprócz uszu wywala jej też na plecach mega łupież..

jeżeli okaże się, że u kotów to nie grzybek to ja bym obstawiała alergię.. zwłaszcza, że Wasze koty jedzą gówniane morke :(
Ja się tam nie znam.. ale tak sobie głośno myślę, że gdyby był to grzyb, to musiałby przyjść jakiś kot z grzybicą.. no i grzybek rozprzestrzenia się w szybkim tempie a tych kotów z ranami macie niewiele..

Jakby coś to mogę podesłać jedzenie hypoalergiczne, bo akurat mam ponad kilogram royala na którego uczuliła się moja kotka.. tylko takie jedzenie ma sens tylko i wyłącznie gdy wszystkie koty z ranami będą odizolowane i nie będą miały dostępu do innego jedzenia.

Jezuuuuuuu dlaczego te koty muszą się tak męczyć.. i to w dodatku w schronie :crying:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt maja 22, 2009 15:02

Patrycjo.. zwróć jeszcze uwagę na to czy rana Oliwiera nie ma takich jakby..hm.. wybrzuszeń.. niekiedy rany alergiczne są nieco napuchnięte i nawet rozdrapane i krwawiące wyglądają jakby były złożone z małych krosteczek. Jeżeli Oliwier się da, to popatrz też na uszy i usta czy nie ma tam jakiś ranek albo malutkich krostek.

u mojej kotki tak to wygląda [w połowie zagojone]
Obrazek
Obrazek

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt maja 22, 2009 16:12

Grzyba miała nasza 14-tka. Ale były w izolatce do wyleczenia. Ale grzyb to cholerstwo, nie trudno przenieść :?

Jutro spróbuję obejrzeć rany Oliego. Jutro też zawiozę Ozonellę do przemywania ran.

Uprzytomniłyśmy sobie z Hanią, że rany mają tylko faceci :? Zastanawiam się czy w tych cholernych puszkach nie ma jakiegoś hormonu??? Jakieś mięso ze zwierząt nafaszerowanych jakimiś hormonami???

Karma bardzo się przyda. Na razie koty za ranami są izolowane. Pewnie, w końcu, wszystkie wylądują razem.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt maja 22, 2009 19:58

Do góry Oliwierku ..
Patrys odezwij się jak znajdziesz chwilkę
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt maja 22, 2009 22:44

Pomóż mi wyzdrowieć, daj dom...daj szczęście.... daj szansę..
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob maja 23, 2009 9:45

Troskliwy opiekun potrzebny na cito!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Sob maja 23, 2009 19:31

Oliwier
- przeuroczy kocurek, który uwielbia być blisko człowieka i żeby ten Duży go miział, miział i miział.

Obrazek



Rana na szyi nie wygląda już tak tragicznie jak ostatnio.
Zaczęła się ładnie goić.
Oliwiera nie można za bardzo "pooglądać", bo to niesamowity wiercipięta i tylko chciałby, aby go głasiać.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob maja 23, 2009 20:16

Oliwerku, zdrowiej kiciu szybko :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 23, 2009 22:53

Oli błaga o dom ...
:(
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob maja 23, 2009 23:06

Ja bardzo proszę, którąś z kochanych Cioć o banerek dla Oliwierka .. plis, pilissss
Iskra, Korciaczki, czy która z Was jeszcze potrafi ... bardzo proszę..
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie maja 24, 2009 7:45 Re: *Schr. Opole - Oliwier - niegojące się rany. POMOCY!!!*

L=http://www.fotosik.pl]Obrazek[/URL]
Obrazek Obrazek Obrazek


Jak na razie zycie go nie glaskalo.Dlatego potrzebny,bardzo potrzebny domek i glaskacz.Z braku milosci juz sie pochorowal.Co dalej ... ?

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Nie maja 24, 2009 9:40

dzikus pisze:Ja bardzo proszę, którąś z kochanych Cioć o banerek dla Oliwierka .. plis, pilissss
Iskra, Korciaczki, czy która z Was jeszcze potrafi ... bardzo proszę..


Ostatnio Korciaczki zrobiły banerek Mironowi i po dwóch dniach był już w domku. :)
Poprosimy o szczęśliwy banerek dla Oliwierka.

Ptysiowi też by się przydał, Guciowi , Gamie i "9".

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie maja 24, 2009 14:22

Cześć przystojniaku :)
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie maja 24, 2009 20:51

Skacz Oli !

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BillyRen i 95 gości