Piekna biało-ruda kociczka szuka domu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 19, 2008 10:12

Przyszło 50zł od Sheriny, razem z pieniedzmi bazarkowymi od Zuzi96 mamy więc 97zl, dziękujemy!

Mała szylcia waży 660g, to strasznie malutko. Widzę, że je weaninga, kurczaka podsuwam jej pod sam nos żeby jej matka nie wyżarła. NIestety totalnie nie mam patentu co zrobić, żeby mamuśka nie wyżerała też weaninga, poszło już 2/3 paczki 2-kilogramowej, a mamuśka spokojnie moóże jechać na bytowym Hillu. Ale jak to zrobić?
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Pt gru 19, 2008 16:56

Dzisiaj przyszło "zbiórkowe" 275zł od Arturprodex, czyli razem wpływy to 372zł!!!! 8O

A wydatki 209.
Czyli mamy jeszcze 163zł
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Pt gru 19, 2008 17:08

super, od przybytku głowa nie boli :wink:

Malutko waży szylcia ,może karm je oddzielnie ?chociaz mokrym..u mnie niestety suche też wyżeraja grube baby z chudym Tytkiem na czele ,40dkg mam na 5 min. :twisted:
nijak łajzy upilnować :evil:
a fotki jakies dostaniemy 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 20, 2008 13:27

Mała je, ale jakoś niewiele.
Wczoraj mało mi nie rozgryzła palca pachnącego surową rybą.
Niestety gotowanej ryby nie chce, zjadła mniej więcej łyżeczkę od herbaty, a surowej jej nie dam bo się boję.

Ale robi ładne kupki, siusia, z zapałem wszystko zakopuje.
Od wczoraj karmię ją co 2 godziny na "wpych", zmiksowalam w malakserze gotowanego kurczaka i grubą strzykawą jej daję.

Katarku nie ma, nie smarka, oddycha ładnie, lewe oczko już całkiem ładne, prawe jeszcze ma ciut powiększoną trzecią powiekę.
Obejrzałam dokładnie buzię - nie widzę żadnych nadżerek.

Na poniedziałek sprowadzą do lecznicy testy, bo tutaj nie mają.
Instaluję właśnie kennelklatkę w sypialni i wezmę małą tutaj.

Obrazek

Zdjecia z fleszem są tylko z zamkniętymi oczkami, a bez flesza takie...
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Sob gru 20, 2008 23:14

odzyskalam kompa, ale na razie na ok. 2 dni

i nie mam polskich znakow, takze sorki za bledy

jestem na biezaco, z Neriskiem rozmawiam niemal codziennie :wink:

:ok: za mala.

a tytul watku ciagle nie zmieniony :?
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Nie gru 21, 2008 10:48

dowiedziałam sie przed chwilą ...

['] śpij malutka. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 21, 2008 10:54

:cry:

[']

brykaj za TM

:cry:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Nie gru 21, 2008 18:47

['] :cry:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto gru 23, 2008 12:20

Malusia miała włókniaka osierdzia.

Śpij moja kruszynko...

[*]
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Pon lut 23, 2009 10:36

Kicia Celinka jedzie do swojego nowego domu w środę.
Będzie mieszkać na wsi, w wielkim ogromnym domu niewychodzącym.

Proszę ofiarodawców o propozycje, na co mam przelać pozostałą ilość pieniędzy - było 163zł, szczepienie kosztowało 55zł, więc mamy 108zł na koncie.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Śro lut 25, 2009 23:40

Zawiozłam dzisiaj Celinkę do jej nowego domu pod Piłą.

Drogę zniosła dobrze, trochę narzekała w transporterku ale bez większych sensacji.
Obwąchała się przez drzwi łazienkowe z jamnikiem rezydentem, wypuszczona wieczorem podobno profilaktycznie spuściła mu łomot.
Więcej szczegółów jutro, po 12 godzinach w aucie jestem mało przytomna.
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Pon mar 02, 2009 11:56

Celinka jest w nowym domu gwiazdą, śpi w łózku, absolutnie ignoruje wiekszego psa, mija go obojętnie, natomiast na widok jamnika zrywa się do biegu i spuszcza biedakowi łomot.
Dzisiaj zwiedzała sobie pokój na górze i kawałek strychu. Nazywa się to podobno "inspekcja antymysia".
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 108 gości