Bromba i Wyścig. Zapalenie płuc. Nicienie płucne - a jednak!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 25, 2008 15:04

Echs przepraszam, ze nic nie pisalam, ale nie mialam w ogole czasu, bo sie przeprowadzalismy.

Bylismy we wtorek u weterynarza. Wyscig lepiej, nadzerka sie cofa, chociaz on sie dalej slini... ze stresu... Jeszcze przez 3 dni linco i potem kontrola 6 stycznia.
Z Bromba tez lepiej. Na RTG widac, ze zapalenie sie cofa, pluca lepsze. Pani Dr pochwalila Brombe :D

Jesli wszystko bedzie dobrze po kontroli Maluchy ida do DS :D DS rodzinny, wiec bede miala na nie oko.
Ostatnio edytowano Pt gru 26, 2008 12:52 przez MartaWawa, łącznie edytowano 1 raz

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 25, 2008 18:30

Dużo zdrowia dla maluchów i wszystkiego najlepszego w nowym domku :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie sty 04, 2009 23:45

Dziekujemy, dziekujemy i rowniez zyczymy Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.

Wiesci niestety nie za dobre. Moim zdaniem Brombie sie pogorszylo. Znow ma ataki kaszlu, szybko oddycha " brzuszkiem"...
Wyscig tez tak dziwnie oddycha. We wtorek wizyta...
DS juz przygotowany, za tydzien chce dzieciaki zabrac. Ja jednak czarno to widze :( A szkoda...
Maluchy robia sajgon w domu. Szalone Trio ( Stawka, Tygrys i Bromba) demoluja wszystko, co wzbudzi ich zainteresowanie, zwlaszcza: choinke, resztki kwiatkow, kanape, papier toaletowy, ubrania, mopa, miotle, wredne kartony z przeprowadzki, glosniki, kaloryfer, plyty, ksiazki ( nie lubia Daviesa i Kissingera, klasyscy socjologii tez im nie leza), scierki, swieczki... Gryza sie, biegaja, kradna bombki. Piotrek, rezydenci i ja, mamy juz ich dosyc. Szesc kotow ( w tym trzy z ADHD) to za duzo jak na nasze nerwy :D

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 04, 2009 23:56

Spoko, spoko ;) U mnie w szycie było osiem w tym sześć z ADHD :)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon sty 05, 2009 10:14

oj zdrowiec czas!

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 05, 2009 10:15

u mnie jeden ma adhd i zdrowego pie...ca :) polowe rzeczy z pokoju wladowalam do szafy bo po wszystkim skacze i szelesci, gdy ja probuje zasnac
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sty 05, 2009 15:37

Wyscig zaczal kaszlec... Ja juz nie mam sily :placz: Co to za paskudne chorobsko??!!??!!

A Stawka uwielbia myc wyscigowe jajka... :roll:
Ostatnio edytowano Pon sty 05, 2009 15:39 przez MartaWawa, łącznie edytowano 1 raz

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2009 15:38

moze im trzeba cholercia cos porzadnego na wzmocnienie zaserwowac :(

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 05, 2009 15:39

Julka_ pisze:moze im trzeba cholercia cos porzadnego na wzmocnienie zaserwowac :(


Dostaja Beta Glukan...

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2009 15:43

Zdrowiejcie maluszki bo domek czeka. Ile można chorować. Kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto sty 06, 2009 15:24

No to mamy podwojne zapalenie pluc... Wyscig tez kiepski osluchowo, zobaczymy co bedzie na zdjeciach. Brombie tez sie nie polepsza.

Zdaniem lekarki to jakis paskudny wirus. Tak wyszlo na specjalistycznych badaniach innej, doroslej kotki z identycznym zapaleniem pluc.

Dzieciaki dostaly Zylexis na odpornosc i przeszlismy na Synergal, bo to pomoglo innemu kotu z zapaleniem.

A domek juz nie czeka... :placz:

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 06, 2009 15:26

przykro i szkoda, ze nie ma wiecej cierpliwosci :(

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 06, 2009 15:38

Rany, Marta, jak przykro :(
Dajesz sobie jakoś z nimi radę?
W sumie głupio pytam, bo mogę co najwyżej pomóc wspierając Cie dobrymi myślami... :?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto sty 06, 2009 16:01

Uschi, dziekuje :) Ja je tylko zywie i maltretuje kropieniem oczu i antybiotykami, wiec rade sobie daje. Nawet Piotrek sie do maluchow przekonal i nie chce oddac nikomu nieodpowiedniemu :)

Za to Jane trzeba bedzie znow solidnie wesprzec, bo kociaki generuja straszne dlugi, a tych kociakow Jana troche ma na swoim koncie :(

Boje sie o Stawke i Zyzke, zeby sie nie zarazily od maluchow, bo dziewczyny takie watle sa. Trayka i Maniek to wielkie, silne koty. Zyzka i Stawka co rusz maja jakies problemy. Zastanawialysmy sie z Wetka, czy to bardzo zarazliwe. Przez miesiac maja kontakt z choroba i jest ok, ale skoro Wyscig podlapal, to ryzyko istnieje.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 06, 2009 16:58

No ale Wyścig i Bromba chyba nie były szczepione, prawda? A Twoje dziewczyny były...

Zapytaj wetkę czy nie dać dziewczynkom też zylexisu, na wszelki wypadek. I o ten immodulen warto zapytać.

Marta, przykro mi, że tak to się potoczyło :( Wiedząc, że wyścigi zaklepane, wzięłam inne chore maluchy do łazienki, a powinnam kociaki od Ciebie przejąć...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Luiza411 i 103 gości