
Pozdrów je serdecznie i bardzo podziękuj.
Wszystko co przyniosłaś bardzo, bardzo się przyda.
Skoro widziałaś tylko czarne i czarno - białe koty, to część z nich pewnie się pochowała

W mieszkaniu rzeczywiście p. Iza pod opieka ma również sporą gromadkę.
Co również niestety kosztuje , a opieka nad nimi zabiera sporo czasu.
Kilka z nich z pewnością nadaje się do adopcji.
Niestety część z nich jest nieufna. część stara, część "nieatrakcyjna".
agiis- s, bardzo dziękuję za zaangażowanie koleżanek.
Byłoby wspaniale gdyby udało Ci się to jeszcze w przyszłości.
Może któraś z nich byłaby skłonna wirtualnie zaadoptować kota?
Postaramy się dokładniej dowiedzieć jakie są np. tygodniowe potrzeby kotów pod opieką p. Izy.
Ostatnio w koszu w Biedronce było 9 kg makaronu, kilka kg przyniosła agiis-s i dzięki temu na około tydzień makaronu powinno wystarczyć (2 kg dziennie).
Kurcze, żeby tak znaleźć producenta makaronu, który mógłby raz na jakiś czas czy regularnie przekazywać makaron dla kotów...