FFA-schronisko kat-------wolontariat str 19 nabor

[pini1]

na ta chwile nie ma podjetej decyzji czy startujemy czy nie
nie dysponujemy ludzmi ani sprzetem wymaganym w przetragu.
jesli byli chetni pomoc w przygotowaniu materiałow do przetargu i w dalszych czynnosciach mozemy to przemyslec.
na razie pochlania nas sprawa zabicia psa Kubusia na stacji Orlen
( wiecej na kocia-łapci lub na naszej stronie fundacji)

[fili]

Czy słychać coś nowego w sprawie?

[pini1]

tak otrzymalismy pisma z Urzedu miasta skierowane do nas personalnie
ze niby Urzad nie wiem ze mamy fundacje kpina i tyle.
odpowiedzi na pisma przedmiotowe nie ma nadal.
ja na razie prowadze sprawe Kubusia z Orlenu i jestem sama do wszystkiego, w czwartek sie wybiore do Urzedu Miasta.

[CoToMa]

tak otrzymalismy pisma z Urzedu miasta skierowane do nas personalnie
ze niby Urzad nie wiem ze mamy fundacje kpina i tyle.
odpowiedzi na pisma przedmiotowe nie ma nadal.
ja na razie prowadze sprawe Kubusia z Orlenu i jestem sama do wszystkiego, w czwartek sie wybiore do Urzedu Miasta.

Rozumiem, że sprawy piesków też są ważne.
Z tego co czytam na forum, to dziewczyny nadal chodzą do schroniska i dalej starają sie pomagać tym kotom. Chociaż wydawało mi się, że jak powstanie fundacja, to byt kotów schroniskowych sie poprawi. A od pewnego czasu w tym schronie jest coraz gorzej, a i dziewczyny mają więcej problemów z wyciąganiem kotów i w ogóle z poruszaniem się na terenie schroniska.
Nie wiem, może ja sie mylę, ale myślałam, że głównym celem powstającej fundacji było własnie poprawienie warunków w schronie. Ale może ja wszystko źle zrozumiałam...

[pini1]

sprawy ze schroniskim poruszja sie do przodu.
sprawy trzeba uregulowac prawnie , nie da sie tego zrobic od razu
je jestem do tego sama jedna do tych wszytskich spraw.
kazdy tylko pisze i potem sie zajmuje swoimi sprawami, chetnych do stalej wspolpracy brak.
co do sytuacji w schronisku, to oczywiste ze jak sie sprawe ruszyło to pocztakowo bedzie gorzej zeby potem bylo lepiej.
zostawienie sprawy tak jak byly wczesniej nie prowadzilo do niczego.

[Sporty]

sprawy ze schroniskim poruszja sie do przodu.
sprawy trzeba uregulowac prawnie , nie da sie tego zrobic od razu
je jestem do tego sama jedna do tych wszytskich spraw.
kazdy tylko pisze i potem sie zajmuje swoimi sprawami, chetnych do stalej wspolpracy brak.
co do sytuacji w schronisku, to oczywiste ze jak sie sprawe ruszyło to pocztakowo bedzie gorzej zeby potem bylo lepiej.
zostawienie sprawy tak jak byly wczesniej nie prowadzilo do niczego.

Jakto sama jedna? Przeciez fundacja to nie jedna osoba prawda? Jets Iwona, fili, Mysza ...

[pini1]

Sporty ale te osoby zajmuja sie kotami schroniskowymi nie schroniskiem!!!! te osoby chodza fizyznie do schroniska nie do urzedów myslisz sprawy
ja sama chodze do urzedów pisze pisma itp

[Sporty]

Sporty ale te osoby zajmuja sie kotami schroniskowymi nie schroniskiem!!!! te osoby chodza fizyznie do schroniska nie do urzedów myslisz sprawy
ja sama chodze do urzedów pisze pisma itp

Czytalam o wszystkich wizytach i nigdzie nie pisalo, ze jedziesz sama Nawet to sprawdzilam zeby nie bylo ,ze mowie o czyms o czym nie mam pojecia. Cytaty sa na dole mojeog postu.
Poza tym, nawet gdyby tak bylo (ze zalatwiasz to sama) to chyba nic dziwnego, ze jako szefowa jestes od kwestii prawnych czy formalnych, a inne dziewczyny sa od pracy na miejscu.


A oto cytaty z tego watku o skladanych wizytach w sprawie schroniska:

"ustalenia beda poczynione jutro kiedy sie wybierzemy rano do urzedu miasta"

"bylysmy w Um i schronisku"

"dzisiaj Pan naczenik zadzownil do mnie na komorke i zaproponowal spotkanie w UM wraz z lekarzem weterynarii, nami w celu przedystkutowania tematu Kociarni"

"spotkanie odbylo sie w dosc goracej atmosferze
Pan naczelnik, ja i Iwona 35 pracownicy schroniska ,pan weterynarz i dziennikarka gazety wyborczej wraz z fotografem"

"Byłyśmy jako przedstawicielki fundacji na umowionym spotkaniu z Pania vice prezydent Miasta Katowic Grazyna Szołtysik"

"dzisija byłam w Um miasta niestety nie zastałam Pan naczelnika Hermana, chciałam sie umowic na spotkanie z nim ale jego sekretarka tak sie na nas wydarła , ze zmuszone zostałysmy isc do Pani vice prezydent i prosic o umowienie terminiu"
A tutaj to juz nic nie kumam..."bylas" ale sekretarka wydarla sie na "was".

"jutro idziemy do UM"

Ja tu widze mnostwo sprzecznosci.

[pini1]

byłam wczoraj w Um i widziałam sie z naczelnikiem Hermanem,
stanowisko Um jest jednoznaczne nie zrobili nic, na odpowiedz na pisma maja czas jeszcze.
OTO SŁOWA PANA NACZELNIKA:

w schronisku nie bedzie przebudowy wentylatornii bo sie nie zgodził inspektor budowlany.
umowa dzierżawy schroniska przez Firme nie przewiduje mozliwosci współpracy z wolonatraiuszami.
UM miasta powołał Pani Barbare Hut jako osobe z papierami Toz , ktora po inspekcji w schronisku stwierdziała ,ze schronisko jest w dobrym stanie i budowa kociarni poprzez ustawienie baraku jest złym rozwiązaniem( prosze w tym miejscu JOJO, która zna ta pania Hut o mozliwe dowiedzenie sie blizszych szczegółów)
nie mam tego na pismie , jest to wypowiedz naczelnika , w dalszym ciagu czekamy na odpowiedzi na pisma.
nadal nie ma wybranego vice-prezydenta nad panem Hermanem wiec nie ma z kim rozmawiac.
w przyszłym tygodniu ruszamy do wojewody.

[Sporty]

WPłATY:
Do 29 listopada przyszły wpłaty:
Wpłaty

100złWetherwax- za wpłate na koty ze schroniska
15zł-Natalia S.z chorzowa- na Mgiełkę i Kłapousia
35zł-Magdalena M z Łodzi- na Czarna Mgiełkę
30zł-Katarzyna G na Mgiełkę i Uszatka
50zł-Beatka -zł na Koty ze schroniska
50zł- Tytuł: henryk (tutaj musze sprawdzić od kogo)
10zł-od Dzidzi dla Uszatka (dzikus)
20zł-odGAGATEK
30zł-: Od Dzidzi i pixie65 dla Uszatka Fundusz Ratunkowy
15zł- dla Uszatka (musze sprawdzić)
21zł : -Schronisko Katowice (chyba Aukcja Sporty-do sprawdzenia)
16zł -Schronisko Katowice.(chyba Aukcja Sporty-do sprawdzenia)
30zł-KatarzynaMgiełka i Uszatek

[Sporty]

Zauwazylam pewna rzecz na stronie fundacji. A mianowicie w linku do statutu sa tylko punkty od 8-10. A gdzie jest reszta? Nie warta umieszczenia na stronie?

[pini1]

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3772581.html

[dronusia]

Zauwazylam pewna rzecz na stronie fundacji. A mianowicie w linku do statutu sa tylko punkty od 8-10. A gdzie jest reszta? Nie warta umieszczenia na stronie?

Sporty, to akurat chyba zrozumiałe, większość organizacji na swoich stronach nie umieszcza statutu w ogóle, lub wkleja tylko te punkty, które mogą wyjaśnić cele jej działania Statut to nie tylko to, czym fundacja się zajmuje, ale takie rzeczy jak... sposób wybierania władz, kontrola nad finansami, rodzaj używanej pieczątki czy chociażby loga... nie każdy musi mieć w to wgląd i nie stanowi to podstawy, dla której ludzie mogliby chcieć pomagać Myślę, że tak jest OK, statuty są strasznie długie i przynudzające...

[Sporty]

Zauwazylam pewna rzecz na stronie fundacji. A mianowicie w linku do statutu sa tylko punkty od 8-10. A gdzie jest reszta? Nie warta umieszczenia na stronie?

Sporty, to akurat chyba zrozumiałe, większość organizacji na swoich stronach nie umieszcza statutu w ogóle, lub wkleja tylko te punkty, które mogą wyjaśnić cele jej działania Statut to nie tylko to, czym fundacja się zajmuje, ale takie rzeczy jak... sposób wybierania władz, kontrola nad finansami, rodzaj używanej pieczątki czy chociażby loga... nie każdy musi mieć w to wgląd i nie stanowi to podstawy, dla której ludzie mogliby chcieć pomagać Myślę, że tak jest OK, statuty są strasznie długie i przynudzające...

Moze nie podstawy, dla ktorej ludzie mogliby chciec pomagac ale na pewno stanowiacej zaufanie do fundacji. Widzialam na wielu stronach caly statut i informacje o zarzadzie. Uwazam ,ze im wiecej informacji tym lepiej.

[dronusia]

Widzialam na wielu stronach caly statut i informacje o zarzadzie. Uwazam ,ze im wiecej informacji tym lepiej.

No jasne Na wielu stronach organizacji są statuty w całości, też widziałam Myślę, że FFA nie ukrywa swojego statutu, my naszego też na stronie nie mamy, ale do wglądu zainteresowanym chętnie podeślę