FA: Bolesław & Maciejo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 12, 2006 17:40

agueska pisze:mamy nowy aparacik od wczoraj.....
mała próbka, Bolo na balkonie
Obrazek
:D


oj a ja przegapiłam Bola w wiklince :oops:
wygląda jak kosmita lądujący na obcej planecie który sie zastanwia cz warto wogóle wyłazić :D

justin888

 
Posty: 4481
Od: Pt sie 12, 2005 17:40
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 12, 2006 20:49

Ela jesteś nienasycona :D
dałabyś trochę czasu, ale chociaz troszkę...sesja balkonowa
Obrazek popłudnie
Obrazek wieczorem z kocią trawką
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 14, 2006 18:56

agueska pisze:Ela jesteś nienasycona :D
dałabyś trochę czasu, ale chociaz troszkę...sesja balkonowa
Obrazek popłudnie
Obrazek wieczorem z kocią trawką

Eeee zaraz nienasycona ale tak cedzisz te zdjęcia. :( Taki śliczny Bolo a nic nie chcesz go pokazać .Cudnie z tymi pelargoniami wygląda. :1luvu:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 18, 2006 17:19

No i byliśmy dzisiaj u Veta....
Niestety Bolo znowu ma zapalenie dziąseł :?
Prawie cały styczeń go z tego leczyłam, a tu masz...znowu.
Coś te Sycyniaki.....mają problemy z tymi dziąsłami.....
Muszę w domu u rodziców Truśkę obejrzeć...też ma mieć usuwany jeden kieł...

A tu Bolo w szafce 8)
Obrazek
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 18, 2006 18:02

Bolo biedaczku takie bolące dziąsełka to przykre. Nie martw się twoja pańcia znowu je wyleczy. :twisted:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 26, 2006 8:03

safiori pisze:Bolo biedaczku takie bolące dziąsełka to przykre. Nie martw się twoja pańcia znowu je wyleczy. :twisted:


Pańcia juz wyleczyła...wczoraj byliśmy u Veta i wszystko ok......mam co jakis czas masować Bolowi dziąsła miękką szczoteczką 8O chyba tak ze dwa razy w tygodniu....
ale, ale mój "gieroj" nie chciał wczoraj wejśc do kontenerka, jak jechalismy do Veta :twisted: a u Veta cichuteńki, musiałam go wyciągać siłą z kontenerka... tak zmykał z powrotem.... i całe szczęście poprzednim razem zrobił taką awanturę, że aż się :oops: szły bluzgi, łapoczyny...normalnie klient z pod budki z piwem....skąd ja go mam.... aaa z Sycyna :D

a dzisja jedziemy do moich rodziców i do....Truśki.... i proszę o kciuki, oby nie było zbyt wielkch awantur.... :D
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 29, 2006 18:37

Bolo

dawno mnie u ciebie nie było, ale to wiesz
troszkę mnie się, hmmm, no, wiesz, większy jestem (Duża mówi że wszerz, też coś!) i nie chce mi się ruszać do komputera

ona mi też ciągle paszczękę ogląda jakby tam chciała szczęscie znaleźć
ale podobno na razie jest ok

Ale wiesz, w południe na balkonie to wyglaszasz jak prawdziwy amant !
Ja tez za tydzień mam obiecane obudowanie balkonu, najwyższy czas, bo nigdy tam nie byłem !
pozdrawiam

stary kumpel
Pędzel

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon maja 29, 2006 19:47

Moje dwa ulubione kociambry w jednym wątku :D Aga a kiedy relacje z wycieczki udokumentowane zdjęciami?
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 30, 2006 8:43

safiori pisze:Moje dwa ulubione kociambry w jednym wątku :D Aga a kiedy relacje z wycieczki udokumentowane zdjęciami?


no własnie?! tym bardziej, że jest co pokazać :D

Pędzel ty nie daj żyć tej Dużej - niech ci balkon w końcu zrobi i prosimy o zdjecia..... :D trzeba zobaczyć czy faktycznie wiekszy jesteś....

justin888

 
Posty: 4481
Od: Pt sie 12, 2005 17:40
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 30, 2006 12:53

A to się zdziwicie jak Trusia przywitała swojego kumpla :evil:
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 30, 2006 13:09

Pewnie się zdziwimy ale gdzie te obiecane zdjecia? :evil: Cedzisz kobieto te zdjęcia i cedzisz jak towar reglamentowany. :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 30, 2006 16:14

No więc dobrze....wybraliśmy się z Bolem do moich rodziców i do Trusi....
Bolo całą drogę szalał w kontenerku....dostał jakiegoś szału... trzy godziny płakał, gryzł kratkę...no cóż zachwycony nie był...

A w domu zostaliśmy przez Trusię przywitani jako goście "chlebem i solą"
:evil: Obrazek
Moi rodzicę zdębieli jak zobaczyli takie przywitanie :wink:
kochana Trusia :twisted:
Bolas nic z tego nie rozumiał, zdębiał
Obrazek

Na szczęście moje kocio bardzo mnie miło zaskoczyło i z damą nie zadzierało, bawiło się jak zawsze
Obrazek

A ten małpiszon łaził za Bolasem cały czas z miną jak na pierwszym zdjęciu. Juz pomyślałam że skombinuje snopek słomy wywalę tę dwójkę do komórki, może sobie przypomną nie tak daleką przszłość :twisted:
coś kiepska pamięć co u niektórych

W końcu kotuchy podzieliły mieszkanie na pół
Truśka objęła w posiadanie kuchnię i pokój rodziców a Bolas duży pokój i pokój mojego brata....
Niewidzilna linia i tak była przekraczana co rusz przez któreś, Truśka przecież nie mogła sobie podarowac wyrażania sowjego zdania co jakiś czas. Nawet rano w niedzielę o 7:00 raczyła otworzyć sobie drzwi do dużego pokoju i sprawdzenia co Bolek robi.
A Bolas koniecznie musiał sprawdzać co sie dzieje w pozostałych pomieszczeniach.....szczególnie w kuchni :D
Ale nie ma to jak okno w dużym pokoju...szczególnie, że pogoda nastrajała jaskółki do niskich lotów
Obrazek
A mój kochany braciszek tak montował zabezpieczenia na balkonie :evil: , że dwa razy Bolas lądował u sąsiadów....raz został własnoręcznie przez sąsiada wynoszony z jego mieszkania i następowała przekazywanie kota pomiędzy balkonami

A Bolas za grzeczne zachowanie został zabrany na działkę i relacja z tych wydarzeń następnym razem :D
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 30, 2006 18:30

No nareszcze relacja z wycieczki. To ciekawe a mówia że koty mmmaja dobrą i długa pamięć a z twojej relacji wynika że niekoniecznie. Zresztą jak tu się dziwić Trusi musiała się podzielić swoim królestwem z Bolkiem a już musiała w Sycynie dzielić się zagrodą. Dobrze sąsiad wyrozumiały i oddawał Bolasa a swoją drogą zmyślna bestia z tego kota. To czekamy na dalszy ciąg relacji.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 31, 2006 0:00

Aga, gdzie kupilas taki wielki puszorek? :twisted: a co do wspomnien to snopek i stodola moga nie wystarczyc... przeciez tam byl jeszcze prawdziwy cap i jego aromany 8)
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Nie cze 11, 2006 15:01

Catrina pisze:Aga, gdzie kupilas taki wielki puszorek? :twisted

Puszorek...hmmm...nastąpił zakaz wychodzenia z domu...rozmawiałam z Drevni Kocur i poradziła mi, żeby Bolas ne wychodził...boooo Bolas od czasu wyjazdu na działkę chodzi mi chałupie i płacze.....albo stoi po drzwiami i wyje, albo wygląda przez balkon i oznajmia wszytkim jaki jest nieszczęśliwy
jeju zamknęli mnie w domu a wszyscy na podwórku
a taki piękny smietnik, pogrzbałbym trochę
jakąś starą rybkę wyciągnąłbym
o jeju, o jeju....


więc wstawiam parę zdjęć z działki na których Bolas jest zaferowany..

na trawniczku
Obrazek

na drzewie
Obrazek

co się dzieje ?
Obrazek

W czwartek jedziemy na wycieczkę rowerową...
Bolas zostanie na pokojach, a ja na rower...zawsze to nowe miejsce do zwiedzania
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, northh, septicemia i 252 gości