NA TEMAT KARMY SŁÓW KILKA....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 29, 2005 21:32

decyzja jest twoja ale jesli ma chore jelitka to one maja pierwszenstwo nad sierscia :) mysle ze jak zje jedno na jelitka to mu przejdzie a potem mozesz zaczac podtuczanie :twisted: ( a siersc sie poprawi po kazdym rodzaju zapewniam :twisted:

ps whiskas robi masterfood ak i kk a znaczek waltham no cuz nie wiem po co tam moze opracowywali im sklad karmy :?
<img src="http://sobieh.cal.pl/kota/faciet.JPG"><img src="http://sobieh.cal.pl/kota/kicia.JPG">
Hihi oto moj Faciet :D Koci Pitbull :D :D i Kicia wstretna poszewa :D :D

javeira

 
Posty: 139
Od: Wto lis 29, 2005 19:19
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw gru 29, 2005 21:52

olimpia1400 pisze:hmmm, Ramzes nigdy wczesniej nie wymiotował i te problemy sa tylko przejsciowe, nie wiem czym spowodowane...


duzo kotow ma takie problemy po syfskiej karmie typu "tesco" i marki KK

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw gru 29, 2005 22:33

ale jemu sie dopiero teraz tak zrobiło - wczesniej nie miał takich problemów :/
<img src="http://olimpia14000.w.interia.pl/RAMZESIK.jpg" alt=";)">

olimpia1400

 
Posty: 132
Od: Sob paź 16, 2004 8:20

Post » Czw gru 29, 2005 22:37

olimpia1400 pisze:ale jemu sie dopiero teraz tak zrobiło - wczesniej nie miał takich problemów :/


Simbie tez dopiero po trzech latach jedzenia syfu wysiadla watroba. Na szczescie przezyl. Tez sie zaczelo od sraczki. I wymiotow. A teraz, mimo ze od szesciu lat jest na duzo lepszej karmie, ma nadziaslaki.
Samo zdrowie :?

Nie kazdy kot od razu choruje po kitekatach. Niektorym sie chemia zbiera kilka lat w nerkach i watrobie, rozwala jeslita, a potem.... :roll:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw gru 29, 2005 23:40

Hmm...bardzo jestem ciekawa, co kładą do karmy tesco albo lider szajs, skoro juz w kk jest syf ttotalny...

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw gru 29, 2005 23:42

moze cos na kztalt maczki kukurydzianej jaka tuczy sie gesi i kury czyli am zaychacz i barwniki i konserwanty...:/
<img src="http://sobieh.cal.pl/kota/faciet.JPG"><img src="http://sobieh.cal.pl/kota/kicia.JPG">
Hihi oto moj Faciet :D Koci Pitbull :D :D i Kicia wstretna poszewa :D :D

javeira

 
Posty: 139
Od: Wto lis 29, 2005 19:19
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw gru 29, 2005 23:43

Ivette pisze:Hmm...bardzo jestem ciekawa, co kładą do karmy tesco albo lider szajs, skoro juz w kk jest syf ttotalny...


jeszcze mniej tego, co w kk i w jest pozytywne, a wiecej tego, czego byc nie powwinno :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt gru 30, 2005 7:47

Mam dwa koty. Podstawą jedzenia jest sucha karma- 60- 70 %. Dobra karma. A mokre robię sama. Dlatego, że wiem, co daję kotom i dlatego, że mi to bardzo tanio wychodzi. :D
Własnie wczoraj wieczorem skończyłm gotować na chyba półtora miesiąca...na miesiąc z pewnością, 30 porcji na 2 koty. U mnie wyglada to tak, będe wdzięczna za rady, może powinnam cos inaczej?
Wołowina, typu pręga, 1,5 kg
Serca indycze 1,2 kg
skrzydła indycze 0,8 kg
piersi kurczaka 0,8 kg
gotuje po kolei w tej samej wodzie, póżniej w tej samej wodzie gotuje 2 op. włoszczyzny mrożonej, dodaję trochę ryżu. Mięso mielę. Mieszam z pulpą warzywno- ryżową. Dodaję kilka łyżek oliwy z oliwek. Koty mnie za to zarcie kochają.
Nie wiem, ile wyjdzie mi porcji- mrożę, oczywiście- ale jest tego cała miska. a kosztowało mnie dokładnie 55 złotych, a sądzę, że mięso dałoby się kupić taniej.

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 30, 2005 8:16

nie sledzilam wszystkich wypowiedzi wiec nie wiem czy ten temat byl poruszany....
co sadzicie o karmie hill's ? :wink:
jest godna polecenia czy nie bardzo?
pan w sklepie bardzo ja polecal..... :oops:

zaneta

 
Posty: 45
Od: Pon gru 05, 2005 13:15
Lokalizacja: Dabrowka

Post » Pt gru 30, 2005 8:36

zuzola pisze:gotuje po kolei w tej samej wodzie, póżniej w tej samej wodzie gotuje 2 op. włoszczyzny mrożonej, dodaję trochę ryżu. Mięso mielę. Mieszam z pulpą warzywno- ryżową. Dodaję kilka łyżek oliwy z oliwek. Koty mnie za to zarcie kochają.

Kupuje tez serca z kurzakow, zoladki, nerki wiprzowe, watrobke, a ostatnio jakies przelyki wieprzowe. Wszystko gotuje razem a pozniej dodaje kasze lub ryz. Daje tez siemie lniane. Miesa bym nie mielila. Wydaje mi sie, ze jak dostaja taka papke, to zbiera sie nalot na zebach. Ale skoro dostaja suche to chyba im troche oczyszcza? Kotom staram sie dawac jak najbardziej naturalne. Czasem surowe, a jak gotowane to nie za dlugo, zeby mialy co gryzc. Koty to w koncu drapiezniki. Do gotowanego daje troche karmy z puszki. Ale karmy to rozne kupuje. Staram sie unikac Whiskasa i KK, ale czasem i to dostaja, bo i tak to tylko dla zapachu. Podstawa jest gotowane jedzenie + suche. Wiec nawet ta Sindi. Dla mnie wazniejsze jest ze nie ma barwnikow i konserwantow, niz za malo tluszczu. Tluszcz i tak dostaja w gotowanym.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pt gru 30, 2005 10:14

zaneta pisze:nie sledzilam wszystkich wypowiedzi wiec nie wiem czy ten temat byl poruszany....
co sadzicie o karmie hill's ? :wink:
jest godna polecenia czy nie bardzo?
pan w sklepie bardzo ja polecal..... :oops:


Hill's jest bardzo dobra karma, jesli kotom smkuje, to tylko sie cieszyc :)

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt gru 30, 2005 10:24

Bardzo denerwujace jest to ze Hills nie ma polskiej strony :( co prawda jesli ktos sie uprze to po angielsku doczyta co bedzie chcial jednak jesli sprzedaja u nas karmy to...:/. Jeszcze Hillsa nie probowalam ale kupie jak moje zjedza RC jak cos bedzie nie tak poprostu wroce na RC. Nie podoba mi sie to ze Hills robi karmy smakowe. no niby maja duzo mieska ale np karma dla kotow z wrazliwymi zoladkami oparta jest na jajkach min 11% i ryzu min 14% podobno ma tez kurczaka, indyka i tunczyka w niewiadomej ilosci % w sobie...i to ma byc mieszanka na brzusio dla wrazliwych kotow? bo moje moga tylko takie delikatne karmy jesc.... i teraz mam dylemat czy ktos podawal moze karme Hillsa Adul cats with sensitive stomach?
<img src="http://sobieh.cal.pl/kota/faciet.JPG"><img src="http://sobieh.cal.pl/kota/kicia.JPG">
Hihi oto moj Faciet :D Koci Pitbull :D :D i Kicia wstretna poszewa :D :D

javeira

 
Posty: 139
Od: Wto lis 29, 2005 19:19
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt gru 30, 2005 11:44

Najlepiej przejsc sie po sklepach i poogladac opakowania : ile jest miesa, czy sa barwniki, konserwanty a w puszkach cukier i karmel etc.
W sklepach internetowych jest taniej ale czesto nie ma podanego dokladnego skladu karmy, tak jak na ulotkach promocyjnych ;)
Ja tam wole obmacac, poogladac i powachac przed zakupem, jesli sie da :lol:

Znalazlam fajny sklep z miesem dla futer i teraz sie zastanawiam czy minimalne zamowienie 7 kg zmiesci mi sie do zamrazalnika :lol:
http://www.tackenberg.de/index.php?cPat ... df37e141a0

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt gru 30, 2005 12:04

javeira pisze:Bardzo denerwujace jest to ze Hills nie ma polskiej strony :( co prawda jesli ktos sie uprze to po angielsku doczyta co bedzie chcial jednak jesli sprzedaja u nas karmy to...:/. Jeszcze Hillsa nie probowalam ale kupie jak moje zjedza RC jak cos bedzie nie tak poprostu wroce na RC. Nie podoba mi sie to ze Hills robi karmy smakowe. no niby maja duzo mieska ale np karma dla kotow z wrazliwymi zoladkami oparta jest na jajkach min 11% i ryzu min 14% podobno ma tez kurczaka, indyka i tunczyka w niewiadomej ilosci % w sobie...i to ma byc mieszanka na brzusio dla wrazliwych kotow? bo moje moga tylko takie delikatne karmy jesc.... i teraz mam dylemat czy ktos podawal moze karme Hillsa Adul cats with sensitive stomach?


Proszę tu masz opisy Hill'sa i nie tylko po polsku http://kar-ma.com.pl/opishills.html

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pt gru 30, 2005 12:35

ale mnie nie chodzi o opisy te ktore sa na opakowaniach bo te mozna znalezc na necie ale chcialam sobie generalnie poczytac o tej firmie itp itd i dowiedziec czy ktos uzywal tej karmy na wrazliwe brzuchale
<img src="http://sobieh.cal.pl/kota/faciet.JPG"><img src="http://sobieh.cal.pl/kota/kicia.JPG">
Hihi oto moj Faciet :D Koci Pitbull :D :D i Kicia wstretna poszewa :D :D

javeira

 
Posty: 139
Od: Wto lis 29, 2005 19:19
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 69 gości