Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 02, 2011 8:23 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Witaj Marcinie ze słonecznej Warszawy.Wygląda wiosennie jak siedzi się w domu :mrgreen:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 9:39 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Hej, Izo, hej, Marcinie, hej, dziewczyny :1luvu:
Ładne słońce, zimno, a ja mam migrenę-giganta :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro mar 02, 2011 9:59 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Marcinie, prosimy o zdjęcia Twojego królewicza ras-ras :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro mar 02, 2011 10:02 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Witam dziewczyny .....witam Marcinie oraz twoją żonę ,bo Ona na pewno też Kociara ?
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro mar 02, 2011 10:11 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

A ja dzisiaj jestem i smutna i wściekła,chcę śniegu,deszczu,zawieruchy.Złości mnie słońce za oknem i uśmiechnięte twarze.Całe życie do duuuuuuuuuy :( :(
taizu-współczuję,wiem co to jest-mam przewlekłe bóle głowy dzień w dzień od 15 lat.Tyle,że ja się do tego przyzwyczaiłam.Nie wiem jak wygląda życie bez bólu głowy-już zapomniałam :roll:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 10:34 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

welina pisze:A ja dzisiaj jestem i smutna i wściekła,chcę śniegu,deszczu,zawieruchy.Złości mnie słońce za oknem i uśmiechnięte twarze.Całe życie do duuuuuuuuuy :( :(
taizu-współczuję,wiem co to jest-mam przewlekłe bóle głowy dzień w dzień od 15 lat.Tyle,że ja się do tego przyzwyczaiłam.Nie wiem jak wygląda życie bez bólu głowy-już zapomniałam :roll:


Ewuś co Ty wypisujesz?Chcesz deszczu, sniegu, zawieruchy. Pomyśl o tych wszystkich biednych kociakach. Ta zima ciągnie sie juz od listopada. :| One chyba nie marzą o niczym innym , jak tylko aby wygrzać w wiosennnym słoneczku swoje futerka. Pomyśl o mnie.....

Też mam bóle migrenowe. :| Nie wiem czy to migrenowe, somatyczne czy jakie. Mam juz od dawna i niestety muszę z tym żyć. Najgorzej jest wtedy, kiedy jest to dość silny ból. Ciężko mi wtedy wszystko ogarnąć.A innego wyjscia niestety nie ma.... :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 10:36 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Bardzo się cieszę że napisałeś i pojawiłeś się na wątku Marcinie. :D :D Bardzo nam miło. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 10:37 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

iza71koty pisze:Kochani. Dostałam cynk od Iwonki, że być może w maju trafi do nas porcja karmy. :D Wszystkie Osoby, chętne do Pomocy zapraszam Serdecznie. Zbiórka jak zwykle na koncie Iwetki. :D Przypomnę tylko. Zbieramy na rewelacyjna karmę Rc. :D Smak, zapach powala. Koty jedzą aż trzeszczy. Co chwilke zerkaja i uwierzyć nie mogą w te smakowitości.Chrupią aż miło patrzeć i słuchać.Zapraszam Gorąco. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 10:43 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

No to czeka mnie teraz niemały problem.Mam plany, wielkie plany i tylko dwa tygodnie, na to wszystko.Muszę się sprężyc do soboty, bo właśnie dostałam smsa ,że Maż wraca.Musze sie chyba postarać o jakiś dobry nastrój, czy niezłą kolację. :roll: Inaczej jak Mu powiem co nas czeka....to mi się zawinie i da nogę. Żal mi Go czasem. :| Ciężko być Mężem kociary.....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 10:44 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Izuniu to nie o bóle głowy chodzi.A tego wszystkiego chcę dla siebie :(
DLA WAS WSZYSTKICH NIECH ŚWIECI SŁŃCE :flowerkitty: :catmilk: :flowerkitty:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 10:48 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Moje podopieczne dziczki właśnie grzeją doopki w naslonecznionych zakamarkach :D
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro mar 02, 2011 10:52 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

welina pisze:Izuniu to nie o bóle głowy chodzi.A tego wszystkiego chcę dla siebie :(
DLA WAS WSZYSTKICH NIECH ŚWIECI SŁŃCE :flowerkitty: :catmilk: :flowerkitty:


Ewuś ale słońce to nadzieja.Popatrz na to w ten sposób.Daje nam silę. To energia. Może właśnie tego Ci potrzeba, tylko jeszcze o tym nie wiesz......
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 10:59 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Dostałam przed chwilką prezent od Jasminy. :D Jasmina jest niesamowita. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dostałam 10 kanw malarskich. :D Są rewelacyjne. Dwa całkiem nowe i fantastyczne wzory. Już kombinuję co na nich będzie.....

Wczoraj skończyłam drugi obrazek na nowy Bazarek i rozpoczęłam prace nad trzecim. W miedzy czasie maluję też obiecane Pożegnanie dla Weliny :wink: . Mam nadzieję ze prace się spodobają. :oops: :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 11:30 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Teraz sprawa mniej optymistyczna.Trzy dni temu strach mnie ogarnął. I to nie mały. O koty z Teczy. Kiedy szłam do nich z jedzeniem, widziałam jak drogą szybkiego ruchu w stronę Tęczy, przebiegał...lis.Wiem ze na Teczy sa dzikie zwierzęta. Nie raz widziałam i nawet mam jedno miejsce gdzie zostawiam specjalnie dla nich sucha karmę. Mam karme, której koty nie chca jeśc. Wiem ze jeśli dzikie zwierzę zaspokoi swój głód, wtedy jest szansa ze nie zaatakuje kota.Miejsce gdzie zostawiam karmę jest z dala od kocich stołowek. natomiast kocie stolowki sa z kolei z dala od kocich schronień. To pozwala mi optymalnie zapanować choc wiadomo ze nie do konca, nad zagrożeniem jakie niesie zdziczały teren Tęczy.

Zauwazlam cos specyficznego w tym w jaki sposób koty na Tęczy jedza. I myslę ze ma to ścisły zwiazek z tym ze zaraz wkrótce pojawiaja się inne dzikie zwierzęta.
Dziki, sarny, jest i wydra. Juz zauwazyłam jak fajnie sobie w kanale wydrazyła w lodzie tunele i któredy wychodzi na ląd. Wydra jest rozlinozerna. Zywi sie głównie tym co znajdzie w wodzie, zatem tutaj zagrozenie jest nie wielkie. Ale lis to i owszem.
Jestem przekonana ze populacja lisów rownierz w tym terenie uległa zdecydowanie zmniejszeniu.Miesiac temu widziałam na jezdni szczatki lisa. Tym lepiej dla kotów w tym terenie. Bo koty nie tylko zyja na terenie Tęczy czy Lotniska. Ale i w terenie sąsiadujacym, na opustoszałych działkach rekreacyjnych, gdzie je karmię.
Trzy dni temu lis przebiegł drogę w strone Tęczy. Szłam z dusza na ramieniu i kiedy doszłam juz do Fionki okazało sie ze w oddali na dróżce widzę tego samego lisa. Czyli doskonale wie gdzie jest jedzenie zostawiane kotom.To tłumaczy fakt dlaczego koty na Teczy szybko zjadaja i szybko oddalaja sie od miejsc gdzie zostawione zostało jedzenie.
Lis przebiegł zatem wzdluz i po szerokosci Teczy w bardzo szybki sposób ,zanim ja tam dotarłam ,znajdował sie juz bardzo daleko. To świadczy z jaka ogromna predkoscia i sprytem potrafi sie poruszac.
Dwa dni temu szłam i normalnie sie bałam ,czy zastanę wszystkie koty. I ...niestety nie bylo młodej koteczki, która ostatnio sprowadzila sie na Teczę i jest przeganiana przez dorosłe koty. Pisałam juz o tej kotce. Chce ja zabrać. Wysterylizować i dać do siebie na działkę. Nie ma dla niej zycia w tym miejscu. Jeśli koty ja wyganiaja z jedynego miejsca, bezpiecznego miejsca gdzie moze sie schronic, to nie oznacza nic innego jak tylko to, ze kotka wczesniej czy pożniej niestety zginie. A to młodziutka koteczka. Ma niespełna chyba rok. Tak na moje oko.
Bardzo zmartwiła mnie ta nieobecnosc. Ale nic nie pisałam i postanowiłam zaczekać jeszcze jeden dzień. No i wczoraj była. Bardzo sie ucieszyłam ze cała i zdrowa.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31736
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 02, 2011 11:46 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Trochę mnie pocieszyłaś,że kicia się znalazła :flowerkitty: .Weź ją do siebie jak jej tak dokuczają szkoda kociny :ok:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: koszka, Majestic-12 [Bot] i 40 gości