Layla. 19.06 to już rok w Nowym Domku ! ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 11, 2010 8:00 Re: Layla! Jedzie do domku w Kluczborku :D

nie macie pojęcia, jak bardzo sie cieszę :D

jerzykowa ,kawał świata zwiedzisz, ale czego sie nie robi dla futra, to jak, zrzucamy sie na paliwo nieiwiele mogę, ale jak nas wiecej będzie to grosz do grosza i ... :ok:

wg mnie minimum to miesiac , aby uznać, czy faktycznie koty sie nie tolerują; kiedy wprowadza sie nowego kota przy opcji jedynaka lub starszego rezydenta, mam teraz ten sam problem-starszą dziewuszkę , która kompletnie nie toleruje moich pierdołowatych facetów, a ci łażą za nia wszędize, pilnują i placza ,ze nie chce sie zaprzyjaźnić, tak już jets 3 tygodnie, a kota warczy , prycha i do bicia sie bierze, ślepaczka w tyłek użarła, dobzre,że Rolfik kochana kocina i babie oddał , uspokoiła sie :mrgreen: , ale dalej siama i nie chche sie kolegować ...
kiedys w końcu to przejdzie jej, to najdluższe wprowadzanie nowego kota do tej pory, może Pani w Poznaniu poopowiadać nalezy o takich przypadkach, jest także literatura o tym mądra-sama tak zaczynałam, zanuim na miau trafiłam, choćby ksiazki pani D.Sumińskiej, ja często pożyczam domkom do poczytania , kiedy jets taka sytuacja, szkoda byoby zmarnowac miejsce, kiedy ktos już doszedł do wniosku, że dwa koty lepsze niż jeden :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 11, 2010 8:04 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

pewnie,ze miejsca szkoda.Ale 1 dzień testowy to odpada.
Dziewczyny na pewno wyjaśnią co i jak.
Mój rezydent Angel nie przyjaźni sie z żadnym kotem Ani stałym ani łobcym.
I tak jest juz kilka lat. Moje wogle nie sa zaprzyjaźnione :cry:
One tymczasy kochaja, kazdy innego w partii.Tylko nie Angel.On jest biernym obserwatorem, podglądaczem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 11, 2010 8:06 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

chyba tez bedziemy miec ten problem bo zamierzamy z TZ sie dokocic, a ze mamy naszego wypieszczonego jedynaka juz 1,5 roku to nie wiem jak to bedzie. on generalnie koty na poczatku .. krotko mowiąc leje po gebie :roll:
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Pt cze 11, 2010 8:11 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Podobno najlepiej dokocić się kocim maluchem. Wtedy rezydenci jakoś to przeżywają.

Ania_NSP

 
Posty: 524
Od: Śro kwi 29, 2009 7:18

Post » Pt cze 11, 2010 8:14 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Pani z Poznania wspomniana...jej zależało by Layli nie wyrządzić krzywdy bo już tyle koteńka przeszła, chciała zapewne sprawdzić tą pierwszą reakcję, zależy jej też by jej kotka była szcześliwa, nic na siłe, chciałaby, marzy jej się by jej kotka miała towarzysza, to jej pierwszy kot w życiu, ma ją 3 lata i kocha nad życie....ma obawy ot co...

Co do zebrania funduszy na transport, napewno by się przydały, może podam w 1wszym poście swój nr konta, coby już nie bawić się w konto Viva-PKDT....i zebrane fundusze przeleję bezprośrednio na konto osoby która transport zapewni, a jeśli znajdzie się transport darmowy zebrane środki przeznaczymy na inny szczytny cel...co Wy na to?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 11, 2010 8:17 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

77renifer pisze:chyba tez bedziemy miec ten problem bo zamierzamy z TZ sie dokocic, a ze mamy naszego wypieszczonego jedynaka juz 1,5 roku to nie wiem jak to bedzie. on generalnie koty na poczatku .. krotko mowiąc leje po gebie :roll:


Ja mam taką małą diablicę co sobie z tym poradzi:) Na początku obrywała od dwóch dorosłych obrażonych i zero przejęcia, w końcu przekonała obrażalstwo ze fajnie za nią poganiać. Żadne chowanie się i cykory nie wchodziło w grę, no w zyciu.

Więc jak coś możem sprawdzić :ok:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pt cze 11, 2010 10:02 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Krysia :ryk: upychasz mała Suzi gdzie możesz widzę, człowiek ratuje to małe tałatajstwo a to się tak odwdzięcza :mrgreen:

Uzupełniłam 1wszy post o nr konta, gdyby ktoś miał ochotę coś dorzucić się do transportu będziemy dozgonnie wdzięczni :1luvu:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 11, 2010 10:10 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Oj tam zaraz upycham :lol:
Ona jest po prostu kot bezstresowy, więc idealna na okres testów czy się zaakceptują czy nie. Taki Lesio czy Kruszynka na przykład by zesli ze strachu, a temu hunowi wcielonemu to wszystko jedno byle micha, zabawa i ręce do glaskania były to szafa gra.

Muszę ja szybko wyadoptować, bo zaraz Gagulec od seji podrośnie i będę go na DT brać, a z trzema to se ne da u nas.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pt cze 11, 2010 10:50 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Poker71 pisze:
77renifer pisze:chyba tez bedziemy miec ten problem bo zamierzamy z TZ sie dokocic, a ze mamy naszego wypieszczonego jedynaka juz 1,5 roku to nie wiem jak to bedzie. on generalnie koty na poczatku .. krotko mowiąc leje po gebie :roll:


Ja mam taką małą diablicę co sobie z tym poradzi:) Na początku obrywała od dwóch dorosłych obrażonych i zero przejęcia, w końcu przekonała obrażalstwo ze fajnie za nią poganiać. Żadne chowanie się i cykory nie wchodziło w grę, no w zyciu.

Więc jak coś możem sprawdzić :ok:

ja mam Biankę.Nie da sobie w kasze dmuchac i z kazdym kotem poradzi. A uwielbia je, wszystkich wujaszków rezydentów, maluszki lubi bardziej niż nas.Po po okresie ciekawości i niepewności akceptuje prawie wszystkie pzrywleczone do domu koty.Wdzięczy sie, ociera, miaukoli , wymyje pysie i bawi.Ale ma swoje zasady i zadnie :lol: (np w kwestii jedzenia).Jest w moim banerku taka biało-szara no i watku.
Sorki za prywate, ale ...
:oops:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 11, 2010 11:20 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Widzę że już pewne na 100 % :) :)

Jeszcze tylko transport...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pt cze 11, 2010 12:03 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

ASK@ pisze:pewnie,ze miejsca szkoda.Ale 1 dzień testowy to odpada.
Dziewczyny na pewno wyjaśnią co i jak.
Mój rezydent Angel nie przyjaźni sie z żadnym kotem Ani stałym ani łobcym.
I tak jest juz kilka lat. Moje wogle nie sa zaprzyjaźnione :cry:
One tymczasy kochaja, kazdy innego w partii.Tylko nie Angel.On jest biernym obserwatorem, podglądaczem.


dokladnie, jeden dzien testowy to kiepski pomysl, zwlaszcza, ze przewaznie wlasnie te pierwsze dni aklimatyzacji sa najciezsze, a to o niczym nie swiadczy ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt cze 11, 2010 18:42 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Podrzucę na górę...może ktoś zajży i transportem poratuje bądź grosikiem na transport Jerzykowy :D :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 11, 2010 20:18 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

ja niestety nie jestem w stanie pomóc.

Ale podniosę :mrgreen: :mrgreen:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pt cze 11, 2010 20:30 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 12, 2010 8:01 Re: Layla.Jest Domek! Szukamy Transportu do Kluczborka z Poznani

Podrzucę Laylunię, Pani Gosia czeka z utęsknieniem, chętnie już by wytarmosiła jej łepek :D .. dorzuci się do transportu... :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 391 gości