Biedne Wiejskie Koty-tu nas już nie ma ,zamykamy

Kociama pisze:K
jest pierwsza skarga z TDT Mieta
zeżarł poł gara zupy koperkowej
jak wrócili z pracy to niewiele mieli na obiad

Ale mi humora poprawiłaś :ryk:

Po co głodzą kotecka ? :wink:

Dobrej i spokojnej nocki

Witanko nocne
ale się uśmiałam z tej zupy pożartej :ryk:

Ściskam mocno Iwuś Was wystkich :1luvu:

Muki sliczna, a jaka figura ...

ale duza juz, chyba powyzej 6 miesiecy.
Wszystkie moje (?? :roll:

) X czarnych kotow

przesyla dla niej czarnokocie pozdrowienia i mruczanki.

Kociamo, zazywaj co sie da na te anemie, i pamietaj jesc !!
salatki jakies i mieso czasem, i zielone warzywa (brokuly, szparagowa,
szpinak).
zo
PS: bardzo mi bylo milo, ze bylas w KRK i mialysmy chwile dla siebie

przyjezdzaj znowu, bo nam sie cni ... moze tym razem znajdzie sie chwila na spotkanie z KoTlekcją ?

Witajcie Kochani :1luvu:

no i zaś ino na chwilkę aż mi wstyd normalnie :oops:

Zapewniam że Mieto głodzony nie jest bo mu zapewniłam karmę dobrej jakości
ino taki łapczywy i wszystkożerny
kto wie co dostawał do jedzenia :roll:

Strasznie wdzięczny za opiekę i uwolnienie od złego
nie licząc tej zupy bo to był numer okropny :wink:

Muki wyleguje sie w miom wyrku
wypychała mnie z niego w nocy swoim małym dopskiem

Od rana w nerwach jestem
wiewióra Basia przyprowadziła Gościa :roll:

narazie obserwujemy
czy to czyjś kotek czy znowu jakas bida

Matko ino nie to

Śliczny Krówek ,tak pieknie łaciaty
młody bardzo jak widzę
boi się i zagląda tylko zza drzew
Basia już oczywiście przywaliła mu jabłkiem :evil:

zołza jedna puchata

Zaniosłam na okienko piwniczne miskę z serduszkami i suchą karmę
może Kotek potem podejdzie i sobie podje

Nie wiem ale zaczynam się bac nadchodzącej zimy

Koty już snią mi się intensywnie po nocach
Dzisiaj miałam sen że Rudek goni po domu z obręczą z tortownicy :oops:

toż to jakiś koszmar dosłownie

Spadam bo roboty mi się nazbierało trochę

postaram się wieczorkiem tu zawitać na dłużej

Kocham Was :1luvu:

Witaj Kociamko

Słoneczko wysyłamy z Poznania :1luvu:

No ładnie , kociamka sie dokaca :lol:

Mścisław [']21.10.2010 Konstancja ['] 14.08.2017

Kociamo, Mieto może "znormalnieć" w kwestii żarcia

Mścisiu jak przyjechał, to jadł, łykał i nie przeżuwał, rzygał i znów żarł :roll:

Po miesiącu zaczął zachowywać się normalnie i je normalnie, a nie na zapas. Kociak musi się przekonać, że nie musi jeść na zapas.

Zapewniłaś Mietuli żarełko, ale skąd pewność, że TDT sam tego nie pożera? :wink:

Basia mądra dziewczynka, wie, gdzie biedy pomoc dostaną i tam je prowadzi...

Ta Basia to zmyślna bestia musi być, sama się stołuje i jeszcze inne stworzenia przyprowadza. Oby z krówkiem było wszystko w porządku, oby był czyjś, trzymam kciuki :ok:

ja tez kociamko :ok:

No to ja też potrzymam :ok:

Ale masz fajną tą Basię - niezła z niej numerantka. A sen to chyba święta zapowiada bo tortownica to się z ciastem kojarzy, a może czyjeś urodziny się zapowiadają i kocio chciał przypomnieć?
Oby kocio był czyjś i wpadł tylko z wizytą. Z Mietuli się uśmiałam, u mnie kiedyś kot wyciągnął kurczaka nastawionego na rosół - właśnie zaczęło się gotować. Przestraszyłam się ale drabowi nic się nie stało oczywiście.

Ściskamy słonecznie i pozdrawiamy cieplutko :ok: