Robię co tylko mogę ........ Bardzo Was potrzebujemy. KONIEC

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 06, 2024 16:43 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Gdzie ta lalka włazi :strach: :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt cze 07, 2024 17:40 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

:201494 Damian ,pieknie dziękuję za zdjęcia Strzałki,wyjatkowo fotogeniczna kicia,przelalam,też pieniązki 150,oo za trzy miesiące.Ucieszyła mnie bardzo wiadomość o udanym zabiegu Strzałki,dziękuję Izie i Tobie za opiekę,

haw5

Avatar użytkownika
 
Posty: 90
Od: Pon maja 04, 2009 20:56
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 11, 2024 10:33 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

znów zbieram na puszki rafi


potrzeba ok. 240 zł na zakup 48 puszek
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4848
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto cze 11, 2024 11:35 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

9 tego czerwca próbowaliśmy łapać zeszłoroczną koteczkę, ale się nie udało. 10-tego poszliśmy i się okazało, że dziczka urodziła, więc tego samego dnia złapaliśmy kotkę w terenie zielonym( był filmik na wątku, ale przez mój błąd podczas edycji pliku na youtube kliknąłem nie tam, gdzie trzeba i usunąłem plik całkowicie, a kopii na komputerze nie miałem).
Wysterylizowana kicia nie ma imienia, zdjęcie jest sprzed zabiegu, teraz ma nacięte uszko i jak będzie okazja to zrobię fotkę.
Obrazek



Kotka, która urodziła chowała dzieciaczki pod krzakami, więc poszliśmy i ją po tygodniu złapaliśmy. Niestety, ale w kenelu z maluchami kotce robiło się ciasno, więc Iza poprosiła żebym poszukał identycznych keneli na nogach( klatki wystawowe). Postanowiliśmy połączyć 2 kenele.

Znalazłem ofertę na olx.pl

https://www.olx.pl/d/oferta/klatki-wyst ... 07V0F.html

Kenele za 200zł sztuka/ do negocjacji.
Skończyło się tym, że za 170zł dostaliśmy kenel i drugi gratis. Problemem była wysyłka.


Pięknie dziękujemy :1luvu: LimLim :1luvu: za pomoc- poświęcenie swojego czasu na pojechanie po kenele, odebranie i wysyłkę kurierem do nas i to tego samego dnia :201494



Obrazek Obrazek

Tutaj kotka ogląda jak to teraz wygląda( kupiliśmy tez kuwetę za 60zł).


Tutaj z dzieciaczkami, filmiki nie są z tego samego dnia.





Na kastrację pojechał z domu Rudzik zabrany z bazy rybackiej. Podrzucono go na bazę, podejrzewam, że sąsiedzi znudzili się kocurkiem i jak podrósł to go wyrzucili z domu. Podczas zabiegu Iza poprosiła o zbadanie kocurka, bo podejrzewaliśmy świerzbowiec skórny. Skończyło się wydatkiem ok. 200zł za 2 opakowania Seleholdu- dawka na 20 kotów i za 2 tygodnie powtórka, czyli do wydania kolejne 200zł. Oprócz tego chcielibyśmy podać Selehold kilku kotom wolno-żyjacym, które uda się zakroplić podczas jedzenia. Więc przed nami wydatek 200zł oraz zakup przynajmniej 20 dawek na 10 kotów na dworze.
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto cze 11, 2024 12:30 przez Damian- iza71koty, łącznie edytowano 2 razy

Damian- iza71koty

 
Posty: 1789
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Wto cze 11, 2024 12:11 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

haw5 pisze::201494 Damian ,pieknie dziękuję za zdjęcia Strzałki,wyjatkowo fotogeniczna kicia,przelalam,też pieniązki 150,oo za trzy miesiące.Ucieszyła mnie bardzo wiadomość o udanym zabiegu Strzałki,dziękuję Izie i Tobie za opiekę,


:1luvu: Pięknie dziękujemy. :1luvu:


Łapanka Strzałki to była najtrudniejsza moja łapanka w życiu. Pierwsza moja próba była 4 lata temu i się udało. Niestety, ale człowiek, który twierdził, ze jest jej właścicielem wyleciał i skopał klatkę, i gdy ta była na boku kotce udało się uciec( kółeczka zabezpieczające drzwiczki w pozycji na boku przesuwają się po płaszczyźnie poziomej, więc podczas kopania przesunęły się na tyle, że kotka uderzając w drzwiczki wypchnęła je na zewnątrz). Nie będę ukrywał, że doszło do rękoczynów i skończyło się facetem na ziemi oraz butelką wódki rozbitą przez jego partnerkę na mojej głowie. Nie pobiłem gościa, tylko go wywróciłem, ale kobieta przyleciała i po prostu mi przywaliła. Miałem też z nimi starcie w sylwestra 2021roku. Nie zaczepiałem Ich, to Oni po prostu z jakimiś 2 kolegami wylecieli do mnie, gdy karmiłem koty i mnie zaatakowali. Nie będę pisać jak się skończyło, ale od tamtej pory miałem z nimi spokój. Facet zmarł w zeszłym roku. W ogóle to jakaś plaga była, bo facet- jego sąsiad, z którym tez miałem problemy( puszczał na noc wolno-pas dużego psa) zmarł chwilę po nim, a inny z tych, którzy mnie wtedy zaatakowali tez nie żyje( zmarł tego samego roku- podejrzenia policji padło na metanol, bo u jednego z nich znaleziono lipny spirytus właśnie z metanolem). Od tamtej pory Strzałka miała taką traumę, ze na widok pułapki po prostu przez kilka dni nie przychodziła w porze karmienia- uciekała i pokazywała mi się na oczy po kilku dniach, a czasem po 2 tygodniach nawet.

W tym roku od stycznia podjąłem decyzję, że zmuszę kotkę do jedzenia obok mnie i będę próbował jakoś ją oswoić. Byłem raz mocno pogryziony i kilkanaście razy mocno podrapany, ale w końcu kotka jadła na tyle blisko, że po 4-rech miesiącach odważyłem się ją szybko i pewnie złapać za kark. Nie wiem które z nas było bardziej zdziwione, ale podczas złapania Strzałki za kark przez moment była sparaliżowana- ale podnieść z ziemi się nie odważyłem. Iza stwierdziła, ze trzeba następnym razem zrobić to szybko- złapać i zanim się zorientuje wpakować do kontenera. No i się udało.

Obecnie już po zabiegu Strzałkę mogę trochę głaskać pod warunkiem, że nie robię żadnych podejrzanych ruchów i nie wystawiam ręki frontalnie. Już się mnie w ogóle nie boi, ale potrafi drapnąć jak tylko uzna, że robię coś nie tak. Mogę ją dotknąć tylko podczas jedzenia i głaskać w tym momencie- mruczy i się nadstawia, ale po chwili atakuje pazurkami, lub ucieka, więc jakiś progres jest, ale o pełnym oswojeniu nie mam mowy.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1789
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Wto cze 11, 2024 18:14 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Kotka piękna i maluchy śliczne :)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto cze 11, 2024 19:35 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Strzałka wygląda na charakterną kotkę :)

aga66

 
Posty: 6904
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob cze 15, 2024 10:04 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Szymkowa pisze:znów zbieram na puszki rafi


potrzeba ok. 240 zł na zakup 48 puszek
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4848
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob cze 15, 2024 10:08 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Szymkowa pisze:
Szymkowa pisze:znów zbieram na puszki rafi


potrzeba ok. 240 zł na zakup 48 puszek


wysłałam 20 zł
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76588
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 16, 2024 10:35 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Dostałam 100 + 20 zł
Czy jeszcze ktoś się dołoży?
Dwie osoby po 20 zł?
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4848
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie cze 16, 2024 19:21 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Zamówiłam 48 puszek za 239,96 zł (ta sama firma co ostatnio)
rozliczenie:
mir.ka - 20
ewkkrem - 100
anonimowy darczyńca - 50
Szymkowa - 69,96

Dostawa kurierem we wtorek.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4848
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro cze 19, 2024 18:33 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Wczoraj dotarły zamówione puszki.
Zbieram na następne zamówienie.
Mam
50 - anonimowy darczyńca
70 - Szymkowa
czyli 120

Potrzeba drugie tyle. Pięć osób po 20 zł?

Potrzeba tez kupić Selehold - wydatek ponad 200 zł
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4848
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro cze 19, 2024 20:26 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Dam 50 ale jutro bo właśnie giga burza każe się rozłączyć

avinnion

 
Posty: 705
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Śro cze 19, 2024 20:35 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

avinnion pisze:Dam 50 ale jutro bo właśnie giga burza każe się rozłączyć


dzięki
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4848
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw cze 20, 2024 7:10 Re: Robię co tylko mogę ........ Prosimy o wsparcie.

Poszło 50 zł.
Etiam si omnes, ego non.

ropucha

 
Posty: 1105
Od: Pt mar 15, 2013 23:54

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości