koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 19, 2022 9:48 Re: koty

Ależ ja nigdzie nie napisałam -że kości odgrywają jakąkolwiek rolę.Choć fakt -są wykorzystywane potem dla dzików- z innymi domowymi odpadami.Więc też czemuś służą -notabene.Dlaczego kości?Przecież oprócz tego kupuję czyste mięso -czyli podudzia lub udka.W tym celu nie muszę się udawać do oddalonego Lidla czy dużo dalej oddalonej Biedronki i kupować tacki- które nie ukrywajmy -nie zawsze muszą mieć świeżość pierwsza klasa -jak te mięso- które kupuję z aktualnej świeżej dostawy.Nic mi tutaj taniej nie wyjdzie- a mam dużo dalej i muszę się pchać w tłum do marketu- zwłaszcza kiedy czas temu nie sprzyja.

To schemat wypracowany przez lata.Dobry schemat.Nie potrzebuję innych rozwiązań- bo takowych zmniejszających jeszcze koszty- w tym wypadku mięsa-nie ma.Bywa tak ze kupuję 5 kg kości i 5 kg podudzi - jeśli są w dobrej cenie.A kości wolę od korpusów- bo raz że lepiej pachną-mają więcej czystego mięsa- dwa lepiej i szybciej idzie ich obróbka -po ugotowaniu.W tym akurat mamy już dużą wprawę- bo jest to gotowane w garnku parowym- do miękkości.I nie wyobrażam sobie zamiany -pachnącego -gotowanego -mięciutkiego -ciepłego jedzenia na surowe podroby z którymi moje weteranki- nie będą wiedziały co począć.Nie mam zamiaru po latach- fundować kotom traumy -po to aby mi było wygodniej.Choć czy taniej?nie sądzę.


Co do ptactwa.Celowo karmimy tylko nasze wróble na dachu.Nie mamy żadnego wpływu na to -ze podczas karmienia zlatują się mewy- które stacjonują normalnie na pobliskiej rzece w sezonie.Nikt tym ptakom- nie daje specjalnie kociego jedzenia -ale oczywistym jest ze w miejscach na terenie otwartym -po tym jak kot już zje-resztę wykańczają ptaki-czyli nie zostaje nic na potem.


Ja kiedy idę karmić koty -oprócz resztek dla dzików- zabieram to co wysypuję ptakom- czyli chleb, resztki z kocich wieczornych miseczek lub resztki które pozostaną z dnia poprzedniego w kocich miskach- do których inne zwierzęta nie mają dostępu -czyli dla przykładu komórka Trzykrotki.Ptaki zjadają resztki i odlatują.Jest spokój do następnego dnia.Nie ma sposobu zmienić ich przyzwyczajeń -bo to chmara ptactwa.Tak było w tamtym roku i poprzednich latach też.Choć teraz wydaje mi się że jest ich więcej.

To nie jest tak ze muszę mieć 12 worków.Tyle powinnam mieć.Zwykle jednak tyle nie mam -więc koty dostają mniej albo staramy się im dawać więcej gotowanego jedzenia.Nie jest to zatem -żadna sztywna reguła.Ta reguła bardziej dotyczy mokrego jedzenia.Czyli puszek.Zwłaszcza teraz- kiedy koty mają więcej zapotrzebowania na gotowy ciepły posiłek- który mogą szybko zjeść i kiedy jest zimno czy mokro oddalić się do swoich schronień.


Z puszkami jest podobnie.Tyle powinnam mieć.Jeśli nie mam- daję mniej.Czasem w trakcie karmienia okazuje się -ze jest za mało i muszę lecieć miedzy karmieniami do Rossmana aby coś dokupić na szybko.Czasem potrzebujemy dodatkowej puszki czy dwóch puszek -bo Damian musi jechać do kotów z drugiego wątku żeby zawieżć im brykiet do palenia.Musi wtedy jechać osobno -a z pustymi rękoma nie pojedzie- bo wiadomo ze koty i tak jakieś do Niego wyjdą.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31694
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 19, 2022 11:09 Re: koty

FuterNiemyty pisze:Moze zle zrozumialam, ale taka kwota dzienna padla w watku?
Ktos w sumie kosci z miesem, makarony, puszki dowozi, czyli transport jest jako taki.
Skoro calosc mieszanki bedzie tresciwym jedzeniem w pelni nadajacym sie do przyswojenia, to odpadnie gotowanie, obieranie z kosci.
Mniejsza dawka, bo bez wypelniacza makaronowego, mniejsza wagowo i objetosciowo, co daje mniejszy wysilek przy dostarczeniu na miejsca karmienia.
Rozumiem niechec do zmian, wybicia z rytmu, rutyny, ciezkie to jest.
Ale dla dobra Waszego i kotow moze jednak warto uwzglednic alternatywe?


Padła kwota 120zl na dzień.
Dzisiaj w mięsnych sprawdziłem ceny i tak- nerki i serca ok. 10zł za kg.
Mięso gulaszowe drobiowe- najtańsze- do mielenia 12.99zł za kg, mogą zmielić na miejscu.

Transport to 2 rowery, nic innego do dyspozycji nie mamy.

Co do mniejszych porcji policzyłem i potrzebowalibyśmy na wszystkie 150 kotów - według mnie- 15kg mięsa- wychodzi ok. 100gram na kota i jeśli jest to za dużo to i tak te 12kg trzeba kupić.

W tych cenach, które podałem w mięsnych 12kg nerek i serc to 120zł.
Natomiast mielenie mięsa 12,99zł za kg odpada, bo przekracza nasz budżet.

No i teraz budżet, nie chodzi o to żeby zmienić jedzenie i zostać przy tym budżecie. Tylko zejść np. do 100zł na dzień.
Za 100zł można więc kupić 10kg podrobów, lub ok.8 kg mielonego drobiowego.

10kg podrobów na 150 kotów to mało, a nie wszystkie będą chciały to jeść i zostaje problem dokupienia czegoś dla nich. No... ale my w tej ilości 10kg za 100zł już nie mamy pieniędzy na nic, żadne dodatki, ani inne mięso.

Czyli obecne jedzenie 25kg gotowanego i 8kg dodatków- m.in. puszki, które teraz kosztują nas 120zł dziennie- razem 33kg jedzenia- mamy zamienić na 10kg podrobów.

Tu jest błąd logiczny, bo ja wiem, że tymi 10kg podrobów, lub 8kg mięsa nie nakarmimy kotów, np. ze względu na stołówki. Mamy około 110 kotów stałych i dla nich byłoby 7kg podrobów, 3kg dla dochodzących i do domu.

Te 110kotów to jakieś 35 stołówek i te 7kg podrobów musielibyśmy rozłożyć w ponad 30 miejscach.
7kg na 110 kotów to 60 gram mięsa na kota, więc porcja na raz.
No i u nas nie ma niejadków, koty zjedzą wszystko co dostaną.


Problem wynika więc w tym, że żeby przejść na inną dietę to musimy mieć 15kg mięsa na dzień zapewnione.

A przy cenie 10zł na kg- za tyle możemy mieć mielone drobiowe najtaniej - rowerem 15km w jedną stronę do zakładów mięsnych- wydamy 150zł dziennie. Czyli więcej niż wydajemy teraz. Za podroby wyjdzie 7zł za kg. Więc przy 15kg wydajemy 105zł( na miejscu 150zł, 10zł za kg).

Rowerem do zakładów w 1 stronę 15km na pusto, w drugą 15km z 15kg mięsa na bagażniku. To jest ponad 1 godzina jazdy rowerem rano. Przy czym na mój bagażnik wchodzi 10kg ładunku. Więc musiałyby jechać 2 osoby. A w sobotę trzeba by odebrać 30kg.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 11:13 Re: koty

A ja z kolei pamiętam stan kotów z drugiego wątku.Koty karmione właśnie surowym -mielonym mięsem -psimi puszkami i śladowa ilością suchej karmy -najgorszej jakości.

Futra brzydkie-często z objawami alergii,zupełnie odtłuszczone, często zasmarkane i zaropiałe zwłaszcza w okresie jesienno -zimowym i do tego potwornie zarobaczone.Całe kłębowiska robali znajdywaliśmy podczas sprzątania.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31694
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 19, 2022 11:22 Re: koty

iza71koty pisze:A ja z kolei pamiętam stan kotów z drugiego wątku.Koty karmione właśnie surowym -mielonym mięsem -psimi puszkami i śladowa ilością suchej karmy -najgorszej jakości.

Futra brzydkie-często z objawami alergii,zupełnie odtłuszczone, często zasmarkane i zaropiałe zwłaszcza w okresie jesienno -zimowym i do tego potwornie zarobaczone.Całe kłębowiska robali znajdywaliśmy podczas sprzątania.


Ja swego czasu, gdy Karmicielkę spotykałem to ona wyśmiała ilość jedzenia, którą ze sobą miałem.
Było ponad 50 kotów i miałem ze sobą ponad 8kg gotowanego, 3x 800 gram puszki i ponad 1kg suchej karmy. Czyli jakieś 12kg jedzenia i ona wyśmiała ilość, że śmieszny jestem jeśli wyobrażam sobie, że taką ilością nakarmię koty. Nie wyobrażam sobie, że 3/4kg podrobów/ mięsa i 1kg suchego dałbym radę je nakarmić. No i koszt nadal byłby na tym samym poziomie co teraz.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 11:50 Re: koty

maczkowa pisze:Rozpętałam tę dyskusję ja odnosząc się do kwestii suchej karmy i przemyślenia zmiany jej na nieco tańszą, a nadal przyzwoitą. Bo jak czytam, worek 10 kg schodzi na 2 i pól dnia, więc 12 worków w miesiącu!! ( na pewno tyle? ) i to, czy będzie worek kosztował 145 zł, czy ok 80zł to daje juz b. duzą róznicę. Szczególnie jest to wazne wobec informacji, ze 48 puszek po 800 gr starczyło na niespełna 5 dni ( to obok normalnego gotowanego jedzenia??
I to nie tak, ze to zima, zawsze cos jest- zima, rachunki po zimie, zalania, przygotowania do następnej zimy, jak się jedzie na wdechu finansowym i cały czas dużych wydatkach, to nie okresu w roku, gdy jest taniej, lekko, mniej potrzeb.

Ale skoro przeszło na inne elementy żywienia- rozumiem logikę dodawania makaronu i gotowania w rosole, to daje masę, smak, ciepły posiłek, łatwiejsze dzielenie przy takiej liczbie kotów, bo zawsze któryś zdązy skubnąc. przy 10 dkg na kota trzeba by bardzo pilnowac, zeby kazdy coś zdązył złapać.
Ale Zupełnie nie rozumiem takiego zaperzenia Twojego, Iza, co do propozycji zmian składu tego jedzenia. Jaką role odgrywają w tym jedzeniu kości? Koty kości nie jedzą, wagowo to ciężkie, trzeba je obskubywać- podejrzewam, ze szału na nich nie ma. Może warto jednak [rzemyśleć te uwagi dot hurtowni, rzeżni itp, bo może się okazac, ze w tej samej cenie można dostać coś wagowo znacznie lżejszego, bo bez odrzutu, bardziej wartościowego, a w dodatku łatwiejszego do obsługi. W każdym mieście bywają Biedronki, Lidl-a tam często w promocjach jest mięso, uda, podudzia z kurczaka po 5zł, wieprzowina po 8, taka ilośći czystego mięsa moze znacznie bardziej wzbogacic jedzenie niż kości.
Oczywiście mogę czegos nie rozumieć, ale też może być tak, ze tak weszłaś w schemat swojego podejścia, że nie dostzregasz innych rozwiązań

Swoją drogą, co do mew..nie odejmuję od ust, czy dzioba żadnemu zwierzęciu jedzenia, ale chyba na karmienie takiej hałastry kocią karmą niewiele osób stać. Może warto pomyślec o jakiejś taniej ptasiej podmiance np kukurydzy, żeby zając je, gdy koty jedzą swoje.


12kg na miesiąc na 150 kotów to max 800gram na kota, ale na cały miesiąc.
I to jest zapotrzebowanie. W rzeczywistość mamy ponad połowę zapotrzebowania, czyli jakieś 150-200 gram na kota na miesiąc.

Należy wyjaśnić 2 rzeczy. Po pierwsze Iza domowym kotom suche zazwyczaj kupuje. Po drugie, my nie mamy 12 worków miesięcznie do dyspozycji. Zazwyczaj 6, czasem 8 worków miesięcznie i to jest ta pomoc otrzymywana od Osób z Forum :1luvu: , bo mogłoby się wydawać, że skoro piszemy 12 to faktycznie tyle jest.

Co do kości... zamiana na coś co wyjdzie poniżej 2,5 za kg jest niewykonalne.
korpusy 3,50zł za kg
kości 2,50zł za kg,
porcje rosołowe 4,99zł za kg
udka 5,20zł za kg
podudzia 7,49 kg

reszta już tylko drożej

My te 10kg mięsa potrzebujemy. Teraz za 35zł mamy 7kg kości i 3 kg udek.

Przy kupowaniu najlepszej w skali jakość/ ilość mięsa wychodzą udka.
Za 10kg wyszłoby 52zł dziennie. A teraz jest 35zł, czyli idziemy w zwiększanie kwoty potrzebnej.

NIGDZIE nie kupimy mięsa, udka itp poniżej 2,50zł za kg. I dlatego naszym wyborem są kości.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 11:56 Re: koty

Ile mięsa jest na 7 kg kości?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24940
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 19, 2022 11:57 Re: koty

ana pisze:Ile mięsa jest na 7 kg kości?


Teraz mamy 7kg kości, 3 kg udek i 1 kg skórek drobiowych za 35zł razem jakieś 7/8 kg mięsa zostaje

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 12:01 Re: koty

Ile mięsa jest na 7 kg kości?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24940
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 19, 2022 12:03 Re: koty

ana pisze:Ile mięsa jest na 7 kg kości?


Odpisałem, myślę, że minimum 4kg mięsa na 7kg kości.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 12:05 Re: koty

Damian- iza71koty pisze:[

Teraz mamy 7kg kości, 3 kg udek i 1 kg skórek drobiowych za 35zł razem jakieś 8 kg mięsa, 3 kg kości odchodzi


a co to są te "kości"? porcje rosołowe? korpusy?

i w jaki sposób z 7 kg kości, 1 kg skórek i3 kg udek robi się 8 kg mięsa?

na kościach, jeśli to porcje rosołowekorpusy -to prawie mięsa nie ma /śladowe ilości
w skórach też mięsa nie ma
a z 3 kg udek mięsa może być co najwyżej połowa -czyli do 1,5 kg
z czego się bierze 8 kg.?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29099
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 19, 2022 12:07 Re: koty

Czyli 4,40 za kg mięsa.
Z jakich zwierząt są te kości?

Patmol w udkach kurzych jest tylko jedna mała kosteczka, zaledwie kilka procent masy, więc ok. :)
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24940
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 19, 2022 12:10 Re: koty

Patmol pisze:
Damian- iza71koty pisze:[

Teraz mamy 7kg kości, 3 kg udek i 1 kg skórek drobiowych za 35zł razem jakieś 8 kg mięsa, 3 kg kości odchodzi


a co to są te "kości"? porcje rosołowe? korpusy?

i w jaki sposób z 7 kg kości, 1 kg skórek i3 kg udek robi się 8 kg mięsa?

na kościach, jeśli to porcje rosołowekorpusy -to prawie mięsa nie ma /śladowe ilości
w skórach też mięsa nie ma
a z 3 kg udek mięsa może być co najwyżej połowa -czyli do 1,5 kg
z czego się bierze 8 kg.?


My kupujemy codziennie 8kg kości drobiowych- odchodzą 3 kostki z tego. Nie 7, o które jest pytanie.
3kg udek i 1kg skórek drobiowych.

Czyli odbieramy wagowo 12kg i z tego zostaje nam minimum 8 kg czystego mięsa.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 12:12 Re: koty

ana pisze:Czyli 4,40 za kg mięsa.
Z jakich zwierząt są te kości?

Patmol w udkach kurzych jest tylko jedna mała kosteczka, zaledwie kilka procent masy, więc ok. :)


Jeszcze raz teraz z 12kg kupionego wszystkiego za 35zł, mamy 8kg na czysto.
czyli 4,40zł za kg.


U nas udka dzisiaj są po 5,24zł za kg.

czyli za 8 kg udek 41zł.

Przy 35zl możemy kupić 6,5kg udek.
Ostatnio edytowano Śro sty 19, 2022 12:14 przez Damian- iza71koty, łącznie edytowano 1 raz

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Śro sty 19, 2022 12:14 Re: koty

Damian- iza71koty pisze:My kupujemy codziennie 8kg kości drobiowych- odchodzą 3 kostki z tego. Nie 7, o które jest pytanie.
3kg udek i 1kg skórek drobiowych.

Czyli odbieramy wagowo 12kg i z tego zostaje nam minimum 8 kg czystego mięsa.


co to są " kości drobiowe"?
korpusy? porcje rosołowe?

i w jaki sposób z 8 kg kości i 3 kg udek robi się "minimum 8 kg mięsa"?

tez tak chcę
u nas udka bywają do 5 zł - ale z 3 kg udek nie ma 3 kg mięsa.
a z korpusow/porcji rosołowych to są śladowe ilości mięsa

wiec jakie kosci kupujecie?
Ostatnio edytowano Śro sty 19, 2022 12:19 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29099
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 19, 2022 12:17 Re: koty

Patmol pisze:
Damian- iza71koty pisze:My kupujemy codziennie 8kg kości drobiowych- odchodzą 3 kostki z tego. Nie 7, o które jest pytanie.
3kg udek i 1kg skórek drobiowych.

Czyli odbieramy wagowo 12kg i z tego zostaje nam minimum 8 kg czystego mięsa.


co to są " kości drobiowe"?
korpusy? porcje rosołowe?

i w jaki sposób z 8 kg kości i 3 kg udek robi się "minimum 8 kg mięsa"?


Nie mogę znaleźć czym są kości, ale po wielu testach wiemy, że jest w nich tyle samo mięsa co w porcjach.
Liczymy, że z 8kg kości zostaje 4kg czystego mięsa.

kości są lepsze niż porcje, czy korpus. Mają lepszy zapach i nie ma tłuszczu w ogóle.
Ze skórek nie odchodzi nic, a z udek prawie nic nie odchodzi.

czyli 4kg z kości + 1kg skórek + 3kg udek- razem 8kg.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1782
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot] i 560 gości