Połamańce - szukamy DT i DS i zbieramy na leczenie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 05, 2009 10:26

jessi74 pisze:
Agness78 pisze:Gosiu,

Jak będziesz u weta to zapytaj proszę o kilka rzeczy:
co z załatwianiem się?, czy nie należałoby jej wzmocnić kroplówką przez operacją? Powiedz, że w piatek rano ma operację i czy nie można podać jej czegoś na uspokojenie żeby jakoś dotrwała cierpliwie do zabiegu... :?
Myślę że nie ma co jej faszerować lekami na siłę, ale jeśli może to jej poprawic komfort życia a nie stanowi obciążenia dla organizmu to czemu nie :roll:

dr Nicpoń operował moją swego czasu trzymiesięczną kotkę, ze złamaną łapką (nawet możecie się przypomnieć z Mrunią z lecznicy z Królewieckiej :wink: od pani wet. Magdy Rut :wink: ) więc lekarz o wszystko zadba żeby przygotować znieczulenie do operacji, to naprawdę bardzo fajny wet i specjalista, ostrożnie z lekami uspokajającymi wcześniej, bo mogą kolidować ze znieczuleniem! śmiało można jego o wszystko pytać!
trzymam mocno kciuki za koteczkę! Agness, gdyby coś w piątek było potrzeba to dzwoń, ja mam urwanie głowy ale dla Ciebie zawsze coś wysupłam z czasem :wink:

podał kontakt do siebie? ja zaraz odnajdę jakieś namiary w książeczce Mruńki

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro sie 05, 2009 10:29

jessi74 pisze:
jessi74 pisze:
Agness78 pisze:Gosiu,

Jak będziesz u weta to zapytaj proszę o kilka rzeczy:
co z załatwianiem się?, czy nie należałoby jej wzmocnić kroplówką przez operacją? Powiedz, że w piatek rano ma operację i czy nie można podać jej czegoś na uspokojenie żeby jakoś dotrwała cierpliwie do zabiegu... :?
Myślę że nie ma co jej faszerować lekami na siłę, ale jeśli może to jej poprawic komfort życia a nie stanowi obciążenia dla organizmu to czemu nie :roll:

dr Nicpoń operował moją swego czasu trzymiesięczną kotkę, ze złamaną łapką (nawet możecie się przypomnieć z Mrunią z lecznicy z Królewieckiej :wink: od pani wet. Magdy Rut :wink: ) więc lekarz o wszystko zadba żeby przygotować znieczulenie do operacji, to naprawdę bardzo fajny wet i specjalista, ostrożnie z lekami uspokajającymi wcześniej, bo mogą kolidować ze znieczuleniem! śmiało można jego o wszystko pytać!
trzymam mocno kciuki za koteczkę! Agness, gdyby coś w piątek było potrzeba to dzwoń, ja mam urwanie głowy ale dla Ciebie zawsze coś wysupłam z czasem :wink:

podał kontakt do siebie? ja zaraz odnajdę jakieś namiary w książeczce Mruńki

Agness, wysyłam Tobie kontakt na komórkę, do dr Jaluba Nicponia, mam nadzieję że aktualny

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro sie 05, 2009 10:34

Z tego, co wiem, to kicia dostaje matacam.
Agness, super wszystko załatwiłaś :) Normalnie ciężko jest zdobyć taki termin zabiegu, a co dopiero w trakcie urlopów :)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 10:37

dzięki już zapisuję sobie jakbo co :wink:
Mam nadzieje że w piatek sobie poradzę. Im więcej zaangażowanych tym czasem trudniej się zorganizować :wink: więc mam nadzieję dam radę.
Być może ktoś inny zawiezie kocię na UP , a ja odbiorę ale narazie wszystko ustalam. Wracam z czwartku na piątek w nocy do Wrocławia :oops: więc zobaczymy... ale kicia będzie zawieziona choćbym miała nawet oka nie zmrużyć :twisted: :wink:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 10:48

Właśnie byłam z kicią u weta..tak jak przypuszczałam ściagnęła opatrunki, załozylismy jej nowe...jak to powiedział wet kupka jest w drodze, dalismy jej jeszcze rozcieńczony olejek rycynowy,żeby nie miała problemu z wypróżnianiem. Lek przeciwbólowy i uspkajający dostanie dzisiaj popołudniu - musi minąc 24 h od podania poprzedniej dawki....
Jutro kotki mają kontrolę u weta gdzie były leczona od początku, takze podpytamy w sprawie kroplówki przed operacją.

matrz

 
Posty: 2
Od: Śro sie 05, 2009 9:17

Post » Śro sie 05, 2009 10:53

Właśnie byłam z kicią u weta..tak jak przypuszczałam ściagnęła opatrunki, załozylismy jej nowe...jak to powiedział wet kupka jest w drodze, dalismy jej jeszcze rozcieńczony olejek rycynowy,żeby nie miała problemu z wypróżnianiem. Lek przeciwbólowy i uspkajający dostanie dzisiaj popołudniu - musi minąc 24 h od podania poprzedniej dawki....
Jutro kotki mają kontrolę u weta gdzie były leczona od początku, takze podpytamy w sprawie kroplówki przed operacją.

matrz

 
Posty: 2
Od: Śro sie 05, 2009 9:17

Post » Śro sie 05, 2009 11:02

matrz pisze:Właśnie byłam z kicią u weta..tak jak przypuszczałam ściagnęła opatrunki, załozylismy jej nowe...jak to powiedział wet kupka jest w drodze, dalismy jej jeszcze rozcieńczony olejek rycynowy,żeby nie miała problemu z wypróżnianiem. Lek przeciwbólowy i uspkajający dostanie dzisiaj popołudniu - musi minąc 24 h od podania poprzedniej dawki....
Jutro kotki mają kontrolę u weta gdzie były leczona od początku, takze podpytamy w sprawie kroplówki przed operacją.


Gosiu :1luvu: dziękujemy... ufff dobrze, że łapki zabezpieczone :)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 11:48

ja tez sobie po "ufff"am i potrzymam kciuki za udaną operacje i szybki powrot kici do zdrowia :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro sie 05, 2009 11:49

Gosiu ja nie znajduję na Ciebie słów .... Dziękuję Ci Kochana w imieniu kotek :1luvu:
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Śro sie 05, 2009 13:21

A tak wogóle to trzeba zminić tytuł wątku, bo nasz pełnojajeczny kocurek to chyba może poczuć się lekko zniewieściały :twisted: :wink:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 14:08

Dziękujemy Gosiu za serce.Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sie 05, 2009 18:58

Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Śro sie 05, 2009 21:16

co tam u słoneczek?
Agnes - jakby potrzebna była pomoc w transporcie itp - to wiesz kogo i gdzie szukać.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sie 05, 2009 21:27

dagmara-olga pisze:co tam u słoneczek?
Agnes - jakby potrzebna była pomoc w transporcie itp - to wiesz kogo i gdzie szukać.


Damara - tak, wiem i bardzo dziękuję za pomoc :)

Może Gosia coś jeszcze dziś napisze... :)
Ale powiem że wszystko ok. Kocurek łobuzuje więc dostał możliwość chodzenia po pokoju. Kicia tak bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem że jak tylko Gosia położy ją wygodnie na kolanach mruczy i się uspokaja i smacznie sobie śpi - to dla niej szczyt szczęścia :cry: :1luvu: Troszkę strajkowała z jedzeniem dzisiaj dostała mleczko RC covalescent ze strzykawki i ładnie zjadła, bez grymaszenia :twisted: :wink: no i qupka wreszcie była :wink:

Mam stresa z tą operacją. Chyba zadzwonię jutro i się upewnię że kicia zapisana na piątek, na telefon nie lubię nic załatwiać, nie ma to jak załatwianie spraw face to face :oops: Mam też nadzieję, że z FV przelewową na schron, nie będzie problemów :roll:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 21:30

wierzę, ze będzie dobrze.
z terminem, kasą i PRZEDE WSZYSTKIM z kotką!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 391 gości