Sana - śpij spokojnie rozbrykana koteczko [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 13, 2009 19:58

Kinya, to chyba inaczej, niż z Ginesikiem: Sanina nie tknęła ani melka, ani jogurtu. Ale przed chwilą SAMA zjadła kilka kawałeczków konserwy
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 13, 2009 20:09

Uff, to dobrze :) Oby tak dalej! :ok:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto kwi 14, 2009 6:58

kurcze
Sana kochana w święta sie je...

Spróbuj moze dawać jej Rc cinvalescens taki w proszku do robienia budyniu. To bardzo odżywcze jest, wiec nawet jak zje malutko to bedzie w miarę dobrze. I można to podawac strzykawka prosto do pysia.


trzymajcie się
cały cały czas mocne kciuki żeby to coś sobie już poszło :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto kwi 14, 2009 7:43

:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 14, 2009 16:49

Niestety, z Saninką bardzo źle. Traci siły, jest cała obolała, praktycznie nie je. U wetki się okazało, że gorączki nie ma, więc po prostu jest tak bardzo słaba. No i ma żółte oczka :placz: Schudła, tylko płyn w brzuchu się nazbeirał. Ale nie męczymy jej już ani punkcjami, ani lekami. Dostaje steryd w zastrzyku, żeby była mniej obolałą i silniejsza. Ale to raczej już kwestia dni, ewentualnie tygodni... :placz: Dopóki Sani jakoś bardzo się nie męczy, stosujemy leczenie paliatywne...
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 14, 2009 19:44

Bardzo wspolczuje :(
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto kwi 14, 2009 19:49

Bardzo mi przykro :( :cry:
Trzymajcie się!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro kwi 15, 2009 7:09

brak mi słów......

Sani, Gosiu tylko ciepłe mysle mogę Wam posłać.
i trzymać się jeszcze okruszków nadziei.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro kwi 15, 2009 7:43

:(

Trzymajcie sie...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 15, 2009 8:58

Gosiu, liczyłam, że po tych lepszych wiadomościach sprzed paru(nastu) dniach już wszystko jest na dobrej drodze. A tu takie wieści :( Tak bardzo mi żal :( Saniulku robaczku, może jednak się uda. Trzymam mocne kciuki za to :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro kwi 15, 2009 9:27

Doskonale rozumiem co czujesz - niestety :cry: Zawsze jest iskierka nadziei, dlatego trzeba walczyć do końca. Ale jeżeli będziesz widziała, że to jest TEN moment - pomóż jej odejść tak jak pomagasz jej cały czas.
Mimo niesprzyjających rokowań trzymam kciuki żebyś nie musiała!
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro kwi 15, 2009 17:19

Dziękujemy Wam wszystkim za wsparcie! Sani po wczorajszym sterydzie troszkę się poprawiło, tzn. normalnie je, ma apetyt. I z upodobaniem wylizuje palnik kuchenki gazowej - może brak jej żelaza?
Dziś chyba ja miałam gorszą noc niż Sani, bo mniej więcej co godzinę zrywałam się z kolejnego koszmarnego snu i pędziłam sprawdzić, czy Sani oddycha... Oddycha!
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 15, 2009 17:34

Arsnova, przytulam bardzo mocno!
I głaski dla Kochanej Saninki :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro kwi 15, 2009 20:13

Gosiu, trzymaj się! Ja wierzę, że jednak Sani się z tego wydostanie! Trzeba wierzyć... Saninko, walcz kochanie! Nie wolno się poddawać :ok:

P.S. To kiedy należy zrobić "ten" krok, wie każdy właściciel kota. To się poznaje po kocie. Wierzę, że nie będziesz musiała podejmować tej ciężkiej decyzji.

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro kwi 15, 2009 20:45

Mocno trzymam kciuki za zdrowie koteczki. Sani, zdrowiej!

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 719 gości