
smarkające koty nie są złe... łatwo je zlokalizować po sapaniu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
15pietro pisze:My całkiem poważnie się zastanawiamy czy Mechatego nie przechrzcić na Syfon, bo tak zasysa powietrze. Ładnie by się zdrabniałoPrzynajmniej łatwo go zlokalizować w mieszkaniu.
Mruczenie w wykonaniu smarkulca to doznanie nieziemskie, jak gra na organach... w sumie dosłownie.
Serniczek pisze:moje jeszcze obsmarkują szyby w oknach
batumi pisze:Ja podaje wg zaleceń weta i Serniczka (sa zgodni w tym temacie) 1cm dziennie... w strzykawce dopyszcznie....
Zasmiecaj... prywatuj... czuj sie jak u siebie w domciu
Użytkownicy przeglądający ten dział: anulka111, Blue, Google [Bot], puszatek, Szprocik i 83 gości