

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ko_da1 pisze:Bajka juz wraca do mnie ma być około 10,00 nowy domek jest wystraszony Bajusia nie je nie pije nie chodzi do kuwety siedzi w kącie i sie trzęsie do tego non stop płacze , gdzie sie ruszy mniejsza rezydentka zaraz za nią z fuczeniem i zagania w inne dziury , Dominiś zamknoł sie z kicą w pokoju zeby jej dać jeść ale kotka jest tak przerazona ze nic nie rusza , więc postanowilismy ze wraca do mnie a panstwo wezmą kocurka od siostry na kilka dni i zobaczą jak długo ich koteczka bedzie go przeganiac, jak sie nauczy do obecnosci innego kota w domu będziemy szukać innej koleżanki dla ich futerka , ja teraz czekam na moją osikemimo że naprawde to super domek i bardzo dbający to miałam przeczucie jakies ze tak sie to skonczy , to już druga Bajka z naszych kotów ktora z pierwszego domku wraca
dla tamtej drugi domek okazał sie bajkowy mam nadzieje że i dla tej taki sie znajdzie
ko_da1 pisze:już wrociła , od razu ogon do gory mruczenie mizianie plądrowanie mich kuweta woda wsio naraz , z jednej strony sie ciesze ale zdrugiej szkoda bo to faktycznie dobry domek pani też była załamana ale mowi ze sie bała, że ona na poł dnia do pracy chodzi kotki musiałaby byc same i bała sie ze by sobie wkoncu czegoś nie zrobiły, dziś juz raz sie pogryzły jak ktorys raz kotka rezydetka napadła Bajke z pazuramiwięc z jednej strony szkoda ale z drugiej ciesze sie ze mam ją spowrotem , umówiłam sie z tą panią ze jak kicia pozna sie z kocurem i nie bedzie jej tak przeszkadzał inny kot w domu to poszukamy innej kici do towarzstwa, myślałam nawet nad Kiarunią ale najpierw musze swierzba dokonczyc mordowac i sterylke zrobić ,domek sie troche wystarszył i nie wiem czy jeszcze raz zdecyduje sie wziąść drugiego kota ale mówiłam im ze koty bardzo często tak reagują a potem razem śpią , myśle ze muszą to przemyśleć i ochłonąć a potem zobaczymy co będzie , w każdym bądz razie jestesmy w kontakcie
ko_da1 pisze:powiem Wam szczerze że gdybym miała taką możliwość to bym ją sobie zostawiła nigdy nie widziałm aż takiej kociej radosci na moj widok![]()
ale nie ma takiej opcji niestety 2 futra to dla nas juz duzo a i tak wciąż znosze tymczasy ktore niestety sporo kosztująwięc musze znaleść jej domek ktory ją pokocha bo ona odwzajemni tą miłość całom sobą
innym moim tymczasikom też tylko takie domki wchodzą w gre kochające i odpowiedzialne
tangerine1 pisze:Najwyrażniej Bajeczka nie trafiła jeszcze na swój dom
Z moich obserwacji wynika, ze jesli kot raz wróci z adopcji, to kolejny dom jest domem absolutnie idealnym![]()
Najwyraźniej Bajeczka musi jeszcze troszke poczekać na swój ideał.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 56 gości