Ryśka, mam nadzieję, że okażą się zdrowe..W sumie mnie zaskoczyłaś..
I jeszcze słowko do Starej Klary - Klaro, wiem, że zależało Ci na Tyci. Prawdę mówiąc, to był trudny wybór. Ale doszliśmy do wniosku, żeby jednak rodzeństwo zostało razem..
Tylko to mną kierowało, bo Tycia sliczna jest, a Telimeny nie widziałam nawet na oczy..
Co do Tyci jednak - hmm, mam na oku i juz męczę pewna osóbkę
Jak cos będę wiedzieć więcej - dam znać..
Pozdrawiam