Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

[Kotina]

:1luvu:

Ser-niczku

.... "czy mnie jeszcze pamiętasz" ?

cieszę się, że jesteś
zapraszam do kotinowego zwierzynca 7+2 (cz.2) ... u nas zawsze jest co oglądać
do wyboru do koloru

Czołem Kotinko!!! U mnie sodoma z gomorą wrrrr...... bonanza i bajo bongo.
Zajrze do Ciebie na wąteczek .
Dorcia- przelewam chlap chlap.

Ser-niczku
współczuję "sodomy i gomory" a "bonanza i bajo bongo" niech minie szybko i bezboleśnie

A w ogóle to ranny ptaszek z Ciebie
Ja niby też, ale Ty okazałaś się lepsza

[kaja888]

miłego dnia ja zaraz zmyka do Lublina, ale dzisiaj wracam bo jutro do pracki

[Ser-niczek]

:1luvu:

Ser-niczku

.... "czy mnie jeszcze pamiętasz" ?

cieszę się, że jesteś
zapraszam do kotinowego zwierzynca 7+2 (cz.2) ... u nas zawsze jest co oglądać
do wyboru do koloru

Czołem Kotinko!!! U mnie sodoma z gomorą wrrrr...... bonanza i bajo bongo.
Zajrze do Ciebie na wąteczek .
Dorcia- przelewam chlap chlap.

Ser-niczku
współczuję "sodomy i gomory" a "bonanza i bajo bongo" niech minie szybko i bezboleśnie

A w ogóle to ranny ptaszek z Ciebie
Ja niby też, ale Ty okazałaś się lepsza

insomnia plus dyskopatia ledżwiowa.Tym sposobem pieśni masowe pod tytułem"jak dobrze wstać skoro świt" i "Daj mi nogę daj mi noge ,daj mi nogę,bo bez nogi ,bo bez nogi życ nie mogę" stały sie dla mnie piesniami o bardzo aktualnym wydżwięku.

[Kotina]

Ser-niczku
współczuję "sodomy i gomory" a "bonanza i bajo bongo" niech minie szybko i bezboleśnie
A w ogóle to ranny ptaszek z Ciebie
Ja niby też, ale Ty okazałaś się lepsza

insomnia plus dyskopatia ledżwiowa.Tym sposobem pieśni masowe pod tytułem"jak dobrze wstać skoro świt" i "Daj mi nogę daj mi noge ,daj mi nogę,bo bez nogi ,bo bez nogi życ nie mogę" stały sie dla mnie piesniami o bardzo aktualnym wydżwięku.[/quote]



insomnię - musiała sobie wygooglować
czyli ranny ptaszek z ... przymusu
a moim skromnym zdaniem to Ty, Serniczku, jesteś za wrażliwą osobą na dzisiejsze czasy ....

dyskopatia lędźwiowa - wow, no ten ból na pewno nie działa .... nasennie

Współczuję bardzo
za powrót do zdrowia przy pomocy dobrych diagnostyków i lekarzy

[dorcia44]

Witam wróciłam od Blusiaka i Soniaka o ile Soniaczek do mnie przyleciał to Blusia ukryła się w koszyczku i nawet na mnie na warczała
nie pomógł laserek

Wybrałam jej cudowny domek i daj Panie Boże więcej takich domków ,tak na przyszłość Pani Ewa zachwyca się Zdziroszką ,ale chyba nie da rady tak ją karmić.
Czekamy więc do sterylizacji ,a kiedy przyjdzie taka chwila poproszę o morze kciuków ,na razie niech zmężnieje .
Oczywiście nie tak jak KuliKuli czy Kropeczka

Włączyłam telewizor i leci bajkowa wersja Mania czy Ania M. Kruger ,moja ukochana książka z czasów dzieciństwa ,znałam ją na pamięć

Serniczku dziękuję uzbieram na Intenstinal dla Zdzirochy teraz je końcówkę Intenstinala z Kittenem.

Mam fuchę ,czyli nie posiedzę idę myć okna ,pracowity 1 maja

[barbarados]

Za malutką :

[dorcia44]

Z małą niby wszystko ok tylko te kupy

Ledwom żywa ,ale na intenstinal zarobiłam
teraz tylko odpocząć ,odpocząć odpoooocząć najchętniej położyć się
ale solidnie uczciłam 1 Maja

zamiast odpocząć miałam coś upiec ,wyciągnęłam białka ,tortownicę nasmarowałam ,zajęłam się kręceniem ,w tym czasie Zdzira wlazła do tortownicy ,usiadła w miej ,wylała białka
na szczęście tortownica wysypana była bułką tartą żeby ona tak jadła jak rozrabia

[barbarados]

Jakby tak jadła jak rozrabia , to byś musiała jedzenie na ciężarówki zamawiać .
Moje smrodki znów podarły firankę . A Luna , jak jest nasikane w kuwecie , po nocy , załatwia sie na pilota . Staje 4 łapkami na brzegach kuwety . No , oki , tylko dlaczego doopkę wystawia na zewnątrz kuwety i kupa ląduje na podłodze ? Żwirek oszczędz czy ma problem z trafieniem ? Zaraza
Zazdroszczę odwiedzin u Blusi .

[dorcia44]

Luna łajza
Żebyście wiedzieli jak mnie wszystko w domu wącha ,niucha ,polizuje ,warczy ...byłam w 3 domach gdzie są koty i moje oszalały
Blusia ma mnie w d.pie

jutro jak mi się uda zrobię im parę fotek.

[barbarados]

Eeee , chyba nie ma . Tylko po prostu o wzgledy księżniczki trzeba długo zabiegać Taki typ
Moje , jak wróce to tez nosy w ruch i nowe zapachy chłoną . Plącząc sie pod nogami i drapiąc . To , ąe jeszcze sobie zębów nie wybiłam to cud
Kiedys nagram , jak zdąże , jak Luna balansuje na krawędzi kuwety .

[dorcia44]

Blusia jest inna niż była u mnie ,to pierwszy kot który tak się zmienił po oddaniu ,,pierwszy który tak tęsknił ,płacząc całymi dniami ,ona płakała tam ja tu..
za mną chodziła jak psiak ,była wręcz upierdliwa ,nocami leżała na mnie i gadała ,ciągle gadała ,budziła mnie na pieszczoty i pogaduchy ,mogłam z nią zrobić wszystko.....u Ewy przychodzi tylko wtedy kiedy sama chce ,siada i obserwuje.
Mówią na nią Księżniczka Blusia kocha ich bardzo ,ale już inaczej. a może tylko wyrosła
Sonia od Praksedy mały szałaput z wielkimi oczyma .

[barbarados]

Może dorosła . Pewnie nie zapomniała o Tobie i da się przeprosić . Zobaczysz . Zrób fotki szałaputa

[dorcia44]

ale byłam zmęczona usnęłam i dopiero jakieś pół godziny temu się obudziłam
Poleciałam z psami na dwór nakarmiłam jazgotkę czyli Bafinkę ,ta zagada za krzyczy wszystkich

Jeszcze przemyć oczy plaskatym kotuchom i można znów wejść do łóżka .

Jutro normalnie do pracy ,dziwne nie czuje się wcale wypoczęta

buziaki i dobrej nocki.

[barbarados]

Do jutra , spokojnych snów

[kaja888]

Dorciu ja też jestem dzisiaj w pracy i też nie jestem wypoczęta wcale a wcale ale jak to mówia lepiej mieć pracę niż nie mieć
Dorciu może w sobotę bym Cię odwiedziła - co Ty na to?
Dla wszyskich wypoczywających życzę miłego weekendowania