Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 21, 2011 12:31 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

andorka pisze:No to się cieszę, że o tym balkonie pamiętacie :)

Z jedzeniem to musisz pokombinować, generalnie dostawał 2 razy dziennie suche i trochę mokrego, ilości suchego to spróbuj dawkować wg. opakowania, jak dla kota ciut za grubego, ona waży ok 6 kg.
W ogóle to on schudł trochę na koloniach i teraz wygląda lepiej, ale pewnie fałdka zostanie ;)


Noo- coś będę kombinejszyn :)
Mietek przespał noc nawet w miarę :)
Próbował wcisnąć się do mnie, ale mam dość małe łóżko i stwierdził, że nie będzie mu za wygodnie ;)
Znalazł sobie miejsce na fotelu- podczas snu nawet brzuchol wywalił :D
Dziś pomagał mi sprzątać zaczepiając mopa ;)
Ale odkurzacza się boi ;P

Bawiliśmy się też w rzucanie papieru i kasztana :D
Sąsiedzi myśleli chyba, że skaczę po podłodze ;)

Tak w ogóle wczoraj doszłyśmy z Mamą do wniosku, że Miecio jest hm... dość nieproporcjonalny ;)
Ma piękny i subtelny pysio :D a później... zaczyn się KOCISKO :D :D :D
Jakby mu ktoś głowę doczepił do innego futra :D
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Czw lip 21, 2011 12:33 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

a tak, ja też zwróciłąm na to uwagę, że pyszczek on ma jakby od innego kota ;)

co nie zmienia faktu, że jest pięęęęęęekny :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 21, 2011 17:57 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Skoro kocisko się bawi znaczy czuje się dobrze :ok:
Tak trzymać :!:

To teraz przed Wami zadanie by doprowadzić resztę kota do takich gabarytów, by pasował do głowy, życzę powodzenia :mrgreen:

Chciałabym w tym miejscu podziękować wszystkim, dzięki którym Mietek trafił do nowego domu:

Wiedźmie_65 za wikt i opierunek :1luvu:
magdzieradek z próbę przyjęcia go na kolonie :1luvu:
Duszkowi, a przede wszystkim jej mamie, która przechowała Miecia podczas naszego urlopu :1luvu:
Casicy, która była gotowa go zawieść do nowego domu, nawet gdyby musiała jechać przez pół Polski tylko w tym celu :1luvu:
Wszystkim licytującym na bazarkach, dzięki którym mogłyśmy odpowiednio "zaopatrzyć" Miecia na dalszą drogę życia :1luvu:

No i oczywiście Cindy i jej mamie, za to, ze przyjęły go pod swój dach :1luvu: :1luvu:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13601
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw lip 21, 2011 22:40 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Ano bawi się, bawi :mrgreen:
Ale jeszcze z dystansem do Nas podchodzi :wink:
A ja to już bym chciała go wykochać i w ogóle :oops:
Muszę się więc przyznać, że dostał dziś swoją porcję miłości- został wycałowany,
na co troszkę pomarudził, ale trudno- niech się przyzwyczaja :ryk:

Ja również dziękuję Wszystkim Dobrym Duszom za to, że Miecio w końcu jest u Nas :1luvu: :1luvu: :1luvu:
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Pt lip 22, 2011 7:33 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Anety mama też mówiła, że na początku podchodził do niej z pewnym dystansem, ale jak już poznał nowe warunki, to sam sie pchał do głaskania i na kolanka więc cierpliwości :D
Wiem, że cierpliwości Wan nie brakuje - wkazliście się w okresie oczekiwania na Mietka, więc wierzę, że będzie dobrze :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13601
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lip 22, 2011 19:25 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Pt lip 22, 2011 19:45 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Jaki wyluzowany :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 22, 2011 20:30 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Mietek na niebieskiej podusi :1luvu:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13601
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lip 22, 2011 21:07 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Mieciu w domku :1luvu:

Cindy - spokojnie :wink:
Na początku Miecio gryzł nas przy każdej próbie głaskania... :roll:
Nawet się przez chwilę zastanawiałam, czy andorka nie ściemnia z tym jego miłym charakterem :lol:
Ale nie ściemniała :wink:
Miecio był u mamy równo 5 tygodni i w 3-cim czy 4-tym tygodniu był już super milaskiem, który prosił o głaski i ładował się na kolana :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 22, 2011 23:16 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Mieciu mój fotel przykompowy i podusię wybrał sobie za miejsce honorowe :D
[ przeniosłam się z lapkiem na łózko :) ]
Śpi tam nocą i drzemie w dzień :)
W momencie kiedy włączany jest odkurzacz- zaszywa się na tekstylnej szafie [ położyłam mu tam skórkę :D ]
Ogólnie jest zdystansowany, chociaż nie powiem- dziś o 4.18 i 7.43 zostałam obudzona zimnym nosem w mym oku :ryk: i furczeniem na potęgę :mrgreen:
Myślę więc, że jest lepiej, niż można by się spodziewać :ok:
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Sob lip 23, 2011 17:48 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Dziś Mieczysław skutecznie uniemozliwiał mi poszukiwanie notatek :D
W rezultacie nie znalazłam nic, a Mietek tam zasnął :mrgreen:
I na koniec Miecio zabawowy :D
http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 11401.jpg/
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Sob lip 23, 2011 20:01 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Nooo, Mietek wdraża się w życie domowe, przecież musi sie nauczyć gdzie co leży ;) jak nie będzie pomagał, to się nie dowie ;)

Masz froterowanie podłogi dookoła łóżka ? :)
Obrazek

No to jest pierwszy pożytek z kota :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13601
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lip 23, 2011 21:12 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Hehe, o tak -froterka to podstawa :D
Wczoraj o 2.00 dostał szwungu i latał z oczami jak 5 złotych, hehe :D
Dziś uskutecznialiśmy pogoń za wirtualna myszą na sznurku :D
Pańcia się chyba bardziej zmęczyła niż Miecio :ryk:

Wkleiłaś jakoś fotkę, że widać ją od razu- mogę prosić jakiś instruktaż ?:D
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

Post » Sob lip 23, 2011 21:49 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

Cindy28 pisze:Wkleiłaś jakoś fotkę, że widać ją od razu- mogę prosić jakiś instruktaż ?:D


Możesz prosić i prosba zostanie spełniona, ale jutro... może tak być ?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13601
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lip 23, 2011 22:09 Re: Bure jest ... Mietek już we własnym domu u Cindy28 :)

andorka pisze:
Cindy28 pisze:Wkleiłaś jakoś fotkę, że widać ją od razu- mogę prosić jakiś instruktaż ?:D


Możesz prosić i prosba zostanie spełniona, ale jutro... może tak być ?




Yasne :D Nie pali się :)
^^ Обжигаешь красатой,
Ты Гламурная Зараза ^^

Cindy28

 
Posty: 67
Od: Sob cze 11, 2011 23:52
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], katikot, RussellZoons i 54 gości