PAKT CZAROWNIC XXIII

[Etiopia]

Uśmiałam się (choć temat raczej ponury)
Ja niedawno chodziłam na zastrzyki domięśniowe w d*** i pewien młody, bardzo pewny siebie pielęgniarz z dumą w głosie zapewnił mnie, że tak mi zrobi, że mnie nawet nie zaboli. I faktycznie, aż się miło zdziwiłam, że tak wyjątkowo mało poczułam, ale zorientowaliśmy się po chwili, że wstrzyknął mi sam rozpuszczalnik, zapomniawszy o leku... I dostałam drugi raz

Sprytny

Ale jak by na mnie trafił to by dostał kopka w doopkę

[jozefina1970]

Pasibrzucha napisał(a):
Uśmiałam się (choć temat raczej ponury)
Ja niedawno chodziłam na zastrzyki domięśniowe w d*** i pewien młody, bardzo pewny siebie pielęgniarz z dumą w głosie zapewnił mnie, że tak mi zrobi, że mnie nawet nie zaboli. I faktycznie, aż się miło zdziwiłam, że tak wyjątkowo mało poczułam, ale zorientowaliśmy się po chwili, że wstrzyknął mi sam rozpuszczalnik, zapomniawszy o leku... I dostałam drugi raz


Sprytny

Albo humanitarny

[PUCIA]

Kurcze, nie wiem czemu mi się nie wyświetla w wiadomościach, że jest nowy wpisik od sióstr na forum???

[jasdor]

Może skrzyneczka przepełniona ? Ma w ustawieniach zapisane, żeby automatycznie kasowało jak się nie mieści ?

[Bolkowa]

Z opowieści TZta z badań na wstawce, zgłosiło ich się trochę, podzielili na grupy po 5 sztuk, każda piątka wmaszerowywała do gabinetu internistycznego, zadawano pytanie czy co dolega, w jego grupie nikt się na nic nie skarżył, więc jak weszli tak wyszli. U laryngologa było oszczędniej (na czasie) , przyjmowano po 10 sztuk ludzia, stali w rządku, na komendę mieli otworzyć szeroko buzie i powiedzieć aaaa, doktor przeszedł przed frontem i tyle. Kategorię A dostali wszyscy z jego grupy a badanie trwało ekspresowo.

[Asia_Siunia]

Uśmiałam się (choć temat raczej ponury)
Ja niedawno chodziłam na zastrzyki domięśniowe w d*** i pewien młody, bardzo pewny siebie pielęgniarz z dumą w głosie zapewnił mnie, że tak mi zrobi, że mnie nawet nie zaboli. I faktycznie, aż się miło zdziwiłam, że tak wyjątkowo mało poczułam, ale zorientowaliśmy się po chwili, że wstrzyknął mi sam rozpuszczalnik, zapomniawszy o leku... I dostałam drugi raz

Się jak nic zapewne na twoją rzyć napatrzył i się zapomniał (albo w twoje duże "oczy" czy jakieś tam inne babskie walory)...

[Pasibrzucha]

Uśmiałam się (choć temat raczej ponury)
Ja niedawno chodziłam na zastrzyki domięśniowe w d*** i pewien młody, bardzo pewny siebie pielęgniarz z dumą w głosie zapewnił mnie, że tak mi zrobi, że mnie nawet nie zaboli. I faktycznie, aż się miło zdziwiłam, że tak wyjątkowo mało poczułam, ale zorientowaliśmy się po chwili, że wstrzyknął mi sam rozpuszczalnik, zapomniawszy o leku... I dostałam drugi raz

Się jak nic zapewne na twoją rzyć napatrzył i się zapomniał (albo w twoje duże "oczy" czy jakieś tam inne babskie walory)...

E, tylko rąbek mu skromnie wystawiłam...

[Asia_Siunia]

Uśmiałam się (choć temat raczej ponury)
Ja niedawno chodziłam na zastrzyki domięśniowe w d*** i pewien młody, bardzo pewny siebie pielęgniarz z dumą w głosie zapewnił mnie, że tak mi zrobi, że mnie nawet nie zaboli. I faktycznie, aż się miło zdziwiłam, że tak wyjątkowo mało poczułam, ale zorientowaliśmy się po chwili, że wstrzyknął mi sam rozpuszczalnik, zapomniawszy o leku... I dostałam drugi raz

Się jak nic zapewne na twoją rzyć napatrzył i się zapomniał (albo w twoje duże "oczy" czy jakieś tam inne babskie walory)...

E, tylko rąbek mu skromnie wystawiłam...

To żeś go skutecznie tym "rąbkiem" poszczuła aż głowę stracił... Pomyśl co mógłby zrobić gdybyś mu tak całą okazała (np. wbiłby ci strzykawkę bez igły )

[Pasibrzucha]

Strach pomyśleć! Nie będę lepiej eksperymentować w tym zakresie

[AniHili]

Qrde, wykończona jestem i mam dośc tej pieprz**** roboty Pomału zaczynam szukać czegoś nowego....jezuu, jakbym chciała robić coś związanego z wykształceniem

[jasdor]

Sobie myślę, co tak cicho. Wchodze do kibelka, a tam Mala zapracowana na maksa, wyjmuje łapą przez dziurę (co sie wkłada rurę) wszystkie paprochy z odkurzacza

[majencja]

Ja robię to co lubię ale ten burdel, który teraz mamy i część niekompetentnych i leniwych pracowników jest dobijająca
Przykład- na wizycie nie ma pojemnika na ostre odpady bo pan turboratownik wyciągnął z torby....żeby była lżejsza/ pudełko waży może 10 deko! Słuchawek też nie było bo.....też ciężkie- a pani to ma swoje to po co mam dźwigać usłyszałam
Opad szczeny .
Dzisiaj mijamy sie na trasie z drugą karetką. Z przodu siedzi szef , kierowca, pomiedzy nimi ratownik. Wkurzyłam sie no bo jak wszyscy z przodu to jadą bez pacjenta w takim razie bezsens wysyłania nas jak oni byli by szybciej.
Co sie okazało??? Pacjentka na noszach ale na moja uwagę że jedyną częścią ciała pilnującą chora była rzyć ratownika usłyszałam że "chora była stabilna" Jak to wygląda???? pacjent leże sam na noszach i jak odwróci głowę to zobaczy dooopę ratownika.
Dla mnie to żenada i wstyd

[Mulesia]

Zerknijcie.
Wet proponował transfuzję w ciemno.
Nie wiem, czy przed transfuzją były jakieś badania

Niepokoi mnie ta "aglutynacja " i bardzo kiepskie wyniki dot. czerwonych krwinek.

viewtopic.php?f=1&t=125275&p=7222456#p7222456

[kotka doroty]

Poooobuuudka czarownice!!!!

Wtoreczek dzisiaj,pochmurny ale co tam Ważne że,coraz bliżej weckend
W związku z planowanym spotkaniem z agnieszką 1565 i jej siostrą marciamuu idziem siem umówic do fryzjera coby mnie przyzwoitą fryzurkę na łebku mym stworzył Będę piękna

[Dzyśka]

Raczej stosunkowo mniej wiedźmowata Oczywiście zawsze może fryzjer fuszerę odwalić i wtedy będziesz stosunkowo bardziej wiedźmowata