Kubuś [*] FELV+ w DS! Dziękujemy! Kubuś miał kochający DOMEK

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 07, 2010 5:24 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Mój Pixelek miał koszmarne gluty rok temu.
Potem trochę przeszło, ale teraz znowu strzela gilami.
W tamtym roku, za radą weta, kupiłam inhalator i robiłam małemu seanse.
Tylko to ustrojstwo kosztuje ponad stówę, niestety.
Ale może spróbuj też wkładać Kubunia do transporterka i miseczkę z gorącą woda wstawiać?
To powinno mu pomóc w oczyszczaniu dróg oddechowych. Zapytaj weta.

Kubuniu :ok: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 07, 2010 12:14 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Sorki że tak odniosę się do ludzkiej choroby, ale może coś to da nowego w sprawie Kubusia.

Ja tak pomyślałam, że może Kubuś ma zapalenie zatok, bo objawy wyglądają trochę jak moje gdy mam zapalenie zatok właśnie.
Nos jest całkowicie zatkany, śluz bardzo gęsty i koloru żółtego lub zielonkawego. Na takie objawy najlepszym antybiotykiem jest Amoksycylina, wiem że w preparatach dla zwierząt też się ją stosuje... może wet spróbowałby z takim lekiem? Bo na bakterie te co wywołują właśnie taki żółto/zielonkawy kolor śluzu trzeba dobrać odpowiedni antybiotyk.
Ja stosuje dodatkowo Sinupret, preparat roślinny ale nie wiem czy koty też mogłyby go brać, on rozrzedza ten śluz właśnie...
Obrazek podwójne czarne pluszowate szczęście Obrazek
Kocie oczy to okna, przez które można zajrzeć do innego świata..

Neela

 
Posty: 85
Od: Czw sie 20, 2009 15:03
Lokalizacja: Holandia

Post » Wto gru 07, 2010 13:00 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

andżeliko kiedyś Etka pisała tak:

"...do odtykania nosa wspaniale działa Euphorbium spray firmy Heelto jest rewelacja i mozna fantastycznie kotu odetkac nos. Bralam delikwenta i w dziurki nosowe psikalam inhalatorem.
Łatwo sie podaje ( ten spray, nie krople) i świetnie dziala."
cena około 20 zł.

to strona o leku http://www.bangla.pl/zdrowie/homeopatia ... -p2082.htm

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Wto gru 07, 2010 14:47 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

erin, Neela, honda11 bardzo dziękujemy za pomoc :D

andzelika tak właśnie robi inhalacje.. w transporterku..
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 14:51 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Myślę, że jak gluty schodzą to jest dobrze, tzn., że zatoki się oczyszczają.
Byle by tylko dziurki były drożne.

Kubusiu :1luvu:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Wto gru 07, 2010 16:08 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

jaka bieda ten Kubuś..... :cry: - :ok: :ok: :ok: :ok: za poprawę! może rzeczywiście warto przynajmniej zdjęcia podesłać dr Garncarzowi - może by cokolwiek podpowiedział...?

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto gru 07, 2010 18:52 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Wysłałam dzisiaj 50 zł na Kubusia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Wto gru 07, 2010 19:23 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Te zatoki to może być trop - ja też tak mam.
Jak tylko trochę je podziębię, od razu nos przytkany i leci na żółto i zielono.

Za Kubunia :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 07, 2010 19:26 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

edii pisze:Wysłałam dzisiaj 50 zł na Kubusia.


edii :1luvu: bardzo dziękujemy :D :D już wpisuję :D
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 20:14 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

amoksycylina w połączeniu z kwasem klawulanowym jest bardzo często stosowana u kotów (synergal , synulox) i bardzo ładnie działa, ale Kubuś na pewno już dostał odpowiedni antybiotyk.
A jak "zejście " glutów w wilgotnym środowisku?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro gru 08, 2010 20:02 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Kubulku mogę tylko trzymać kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 08, 2010 20:28 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Kubusiu :1luvu: Walcz kochany, nie poddawaj się i podtrzymuj Andżelikę. Andżeliko, dużo, dużo sił. Ciepło o Was Myślę i czaruję, by nareszcie nastąpił przełom w dobrym kierunku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wszystko będzie dobrze, zobaczycie! Nie może stać się inaczej, gdy tak dzielnie oboje walczycie. Andżeliko, Kubuś przegoni choróbsko dla Ciebie. Nie bez przyczyny przywędrował do Ciebie po pomoc. :kotek: Trzymam nieustajace :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

anahit

 
Posty: 189
Od: Pt lis 12, 2010 17:15

Post » Śro gru 08, 2010 22:05 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Tak naprawdę nikt nie wie jaka choroba męczy Kubusia. Zwykły koci katar i kaliciwiroza być może już ustępowałyby po takim intensywnym leczeniu a tutaj pomimo zmian leków dochodzą nowe objawy / rany na wargach , przy nosku , koło oczu/.Dziurek w nosku już prawie nie ma , wyglądają jak zarośnięte. Początkowo inhalacje powodowały krwawienie z noska/ musiałam przerwać/, po podgojeniu po inhalacji już nie krwawi , ale nie przynosi poprawy. Pyszczek ma otwarty z którego kapie gęsta , lepka wydzielina. Czekam na wyniki z wymazu z nosa i buźki / Laboklin/ Wczoraj ma także pobraną krew na wirusówki. Kubuś żyje tylko dzięki codziennym kroplówkom i karmieniu strzykawką. / conva i zmiksowane żółtko. Jeszcze takiego przypadku nigdy nie miałam , wet także. :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro gru 08, 2010 23:07 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Dużo, bardzo - niewyobrażalnie - dużo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro gru 08, 2010 23:54 Re: SAM PRZYSZEDŁ PO POMOC ledwo żywy Kubuś! Czy ma szansę? KAN

Boże... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości