Ja również przepraszam, że piszę dopiero dzisiaj, ale wczorajsze podróże w upale zupełnie mnie "zagotowały".
Kaprys Droga, całym sercem dziękuję Ci za zaoferowaną pomoc
Jednak okazało się, że chodzi o Interferon koci, bo ludzki można do oczka stosować tylko przez tydzień (później organizm odrzuci obce białko, jeśli dobrze zrozumiałam) i ten ludzki nasza wetka też ma. Jeszcze raz Ci dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No i Babelek oczywiście też
Wieści z lecznicy są optymistyczne, cały czas istnieje nadzieja na uratowanie oczka, które "walczy". Wytworzyło dużo ziarniny i nowych naczynek krwionośnych, nie ma już więc ryzyka samoistnej perforacji!!! Jednak przed urazem mechanicznym nadal muszę Bąbla chronić, więc póki co nie pozna reszty mojej gromadki.
Wczoraj malec dostał kolejny zastrzyk podnoszący odporność oraz Tolfine. Dodatkowo musimy włączyć nowe krople (2 rodzaje), zaraz jadę do apteki to się dowiem jakie

Czyli teraz do powiększonego oczke będziemy aplikować 5 rodzajów kropelek, dobrze, że zaczęłam urlop
Do oczka ze zrostami od dziś wkrapiamy już tylko Interferon.
Dodatkowo włączamy do jedzonka scanomune (albo syrop o takim samym działaniu, jeśli uda mi się go znaleźć w aptece).
Pani doktor stwierdziła, że grzybek jest w odwrocie

W ogóle była zachwycona kondycją Bąbelka i jego przyrostem wagi (od poniedziałku + 0,40)

Mówiłam Wam, że to mały tłuścioch
Bąbelek przesyła kochanym Cioteczkom mnóstwo uścisków i dziękuje, że jesteście z nami!!! Ja również!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!