4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 17, 2010 21:45 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Diana27 pisze:dziewczyny, ale jakbym miala lapac to bym potrzebowala transporter bo ten moj dla moich kotkow jest z takiego materialu i nie wiem jakbym miala taki wyczyscic pozniej domestosem lol

Czy możesz podjechać do mnie do pracy po transporter?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 17, 2010 21:49 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

pewnie, ale to bym byla cos ok 12- 13?nie ma problemu?

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 17, 2010 21:50 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Diana27 pisze:pewnie, ale to bym byla cos ok 12- 13?nie ma problemu?

Super, będę czekała :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 17, 2010 21:54 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

jerzykowka pisze:
Diana27 pisze:pewnie, ale to bym byla cos ok 12- 13?nie ma problemu?

Super, będę czekała :D

:ok:

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 17, 2010 21:59 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

a czy moze juz cos wiadomo co ze sterylkami dla doroslych kotkow?

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 17, 2010 22:32 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Jak na moje oko te oczka nadają się do leczenia a nie do usuwania. Zadne oko z tych widocznych na zdjęciu nie wyglada na takie, żeby trzeba było usuwać. Przypilnujcie tego koniecznie.
Oczka Kubusia wyglądały koszmarnie, oczy Duski też. Duśce trzeba było tylko usunać oko, naktórym owrzodzenie wygladało jak zasuszony rodzynek. Drugie oko wyleczyło się.
Warto powalczyć, bo to będzie na całe ich życie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 18, 2010 7:09 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Lidka pisze:Jak na moje oko te oczka nadają się do leczenia a nie do usuwania. Zadne oko z tych widocznych na zdjęciu nie wyglada na takie, żeby trzeba było usuwać. Przypilnujcie tego koniecznie.
Oczka Kubusia wyglądały koszmarnie, oczy Duski też. Duśce trzeba było tylko usunać oko, naktórym owrzodzenie wygladało jak zasuszony rodzynek. Drugie oko wyleczyło się.
Warto powalczyć, bo to będzie na całe ich życie.

Lidko, ja oczywiście będę walczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Umawiam się na konsultację do okulisty. Będę wdzięczna za wszystkie rady!
Niestety jedna gałka jest ogromnych rozmiarów (zdjęcia tego nie oddają, spróbuję zrobić takie "specjalne" zdjęcie oczka) i weci stwierdzili, że cudem będzie jeśli uda się ją zachować, niestety to oczko nie będzie już widzieć. Ta "gula" sprawia maleństwu ból, tak jest rozdęta, ale na punkcję się nie zdecydowaliśmy. Drugiego na razie nie można dostrzec, ale zawalczymy żeby chociaż to jedno "działało".

Diano, w sprawie sterylek zadzwoń do Dużej Von Focha, umówicie się dokładnie :ok: :ok: :ok: Wczoraj rozmawiałam z nią na ten temat - pomoże na pewno, tak jak wcześniej zadeklarowała :D :D :D
Jak tam Twoje maleństwo? Kciuki za maludę nieustające!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po powiększeniu trochę widać:
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 18, 2010 9:50 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

moze sie uda uratowac te oczka?Tak samo z moim maluchem, vet powiedzial, ze moze cud sie stanie i przezyje i nadal walczy wiec w to wierze.
Maly patrzy jak ja jem, szkoda , ze sam nie chce jesc.
Odpoczywa teraz, wlasnie niedawno go nakarmilam.
Dzisiaj znowu do veta na seans kroplowkowy.
Na szczescie wczoraj nie mial ataku wiec sie ciesze.
Oby zaczal jesc.

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 18, 2010 9:54 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Diano, zacznie jeść samodzielnie, ale na to czasu trzeba!!! Najważniejsze, że tak dzielnie się trzyma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dla pozostałych "podwórkowców" założyłam osobny wątek, żeby ten został dla Twojej słodkiej malusi :1luvu: .
Zapraszam i proszę o rady dotyczące ratowania oczu!!!
viewtopic.php?f=13&t=112899
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 18, 2010 10:18 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Obrazek
Obrazek

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 18, 2010 10:21 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Diana27 pisze:Obrazek
Obrazek

Jakie roztkliwiające stworzonko :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 18, 2010 10:24 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Obrazek

jak sie go dotyka to sie czuje same kostki :cry:

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 18, 2010 10:58 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Ja wiem, że troche marudze ale swoje przeszłam. Może moglam więcej zrobic, wciąż gdzies to męczy. A piszę o tym wyważeniu ostatecznych decyzji, bo w jednym watku tak sie waśnie stalo. Oslepiono kociaka, ktrego mozna bylo leczyć.

Przepraszam za zaśmiecanie watku ale może warto zobaczyć.
Parę kubusiowych zdjęć. Na poczatku wydawalo sie, że tylko złamana nóżka jest problemem. Przez dwa tygodnie spaliśmy razem na podłodze. Powazny problem oczu wyszedl potem. Znów ktos powiedzial, że nie widzi i nie będze widzial. A Kubus jest uparty. Może nie widzi zbyt dobrze ale na tyle, żeby swobodnie się poruszac i biegac za światelkiem lasera:))

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 18, 2010 11:08 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

Super dzielny Kubuś:)
Gosiara
 

Post » Pt cze 18, 2010 11:17 Re: 4 tygodnie kotek- Poznań.Proszę o poradę, pomoc....

:ok:

Diana27

 
Posty: 212
Od: Pon gru 07, 2009 18:17
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: FAST WebCrawler [Crawler], Google [Bot], kasiek1510 i 66 gości