K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lut 27, 2010 10:15 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Tweety pisze:
Leone pisze:Ważne!

Nowa strona AFN jest już prawie gotowa, została do zrobienia tylko jedna rzecz, przy której potrzebuję pomocy.
Chodzi o proste zajęcie, które zajmie od 2 do 5 godzin (oczywiście nie musi być na jeden raz).

Wystarczy, że ktoś potrafi zapisywać zdjęcia ze stron na swój komputer i uzupełniać rubryczki ;)
W razie potrzeby mogę dostarczyć filmik instruktażowy ;)

Chciałby ktoś pomóc? ;)


również proszę o pomoc, to ważne abyśmy z nią ruszyli a zostala jeszcze tylko ta praca do wykonania.

Kto weźmie jutrzejszy popołudniowy dyżur? kwestia nakarmienia 6 kotów i posprzątania w 3 kuwetach (chyba, że tri znowu nie pozwoli to w dwóch w catroomie)


przypominam, jedno i drugie bardzo ważne! kto nie doczytał wcześniej to mimo bliskości Kocimskiej nie możemy tam podjeść, bo mamy nieszczepioną chorą Nalę w domu i również nieszczepionego Gaspara

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 10:40 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Ja dziś nie mogę :(

Mogę zająć się tymi zdjęciami, tylko proszę o instrukcję, nie musi być filmowa ;)
Jeżeli chodzi o zdjęcia naszych kotów do adopcji, to i tak mam chyba wszystkie na kompie.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 11:03 Re: K-ów, czarny piątek :-((

O rany, co za wiesci.... :( Tak mi przykro z powodu Myszki... ech...
za co ten kot tak dostal od zycia?

Dorzuce do dobrych nowin cos: Pippi przyszla do mnie do lozka w nocy (!), przytulala sie (!), mruczala (!), ocierala glowka o mnie (!) i spalysmy razem wtulone w siebie jak najlepsze przyjaciolki :mrgreen: :piwa: Zazdrosnik Glus po nas deptal i mruczal a potem dolaczyl do niego zazdrosnik Fumik. Pod koldra lezal Maciej i Ruda a na koniec dolaczyl Felek ktory ostentacyjnie udawal ze nie widzi Macka... Nie wyspalam sie :twisted: ale co tam, warto bylo nie wyspac sie :)

Ruda ma apetyt i coraz lepiej wyglada. Maciej jeszcze ma tkliwa szczeke ale mysle ze to z powodu gojenia sie po wyrwaniu zeba - jesc je, tylko trzeba nad nim stac, podziwiac go i mowic do niego 8O
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lut 27, 2010 12:11 Re: K-ów, czarny piątek :-((

czy koty z Kocimskiej mają dzisiaj zaleconą głodówkę? czy może dostały karę? :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 12:13 Re: K-ów, czarny piątek :-((

WIEŚCI O KOTACH SPOD WIELICZKI

akcja łapankowa kotów spod wieliczki (7 kotów na dachu + 2 w domu) rozpoczęta.. rozpoczęła się zanim padły informacje o pp.. rozpoczęła się, bo nie ma na co czekać, a kwestia sterylizacji i kastracji na szczęście po stronie arwetu (m.in. zgody TOZu, które nie wykorzystała jakaś pani)..

wczoraj do lecznicy trafiły dwie kotki.. kotki zostały wczoraj wysterylizowane.. dziś byłam w arwecie troszkę je poznać.. jedna jest grzeczniutka i śliczna, buro-biała.. druga piękna buraska, prychnęła na mnie, ale nie ma co się dziwić, stres.. pani doktor mówiła, że bardzo grzeczne.. niestety przebywają w kontenerkach.. w poniedziałek umówiłam się na wizytę i ustalenie, czy są faktycznie grzeczne i czy można zaplanować im jakiś lepszy los, niż powrót na strych, gdzie ktoś chciał ich łopatą..

i tu pytanie do szefostwa.. czy możemy przejąć trzy-cztery koty? zostałyby w arwecie i zaszczepione i zostałyby tam do momentu nabrania odporności.. wiem na razie, że za sterylizację i kastrację nie ponosimy kosztów, nie wiem jeszcze co kosztem hotelowania, ale jeśli trzeba będzie pokryję te koszty..

poniżej fotki koteczek.. zostały do złapania: jeden maluch czarny, jeden maluch buro-rudy, duży biały kot, dwa bure koty, jeden biało-bury.. no i dwa domowe, które zostają u pani, trzeba ją tylko nakłonić do zabiegów..

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pon mar 01, 2010 21:08 przez edit_f, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Sob lut 27, 2010 13:06 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Tweety pisze:czy koty z Kocimskiej mają dzisiaj zaleconą głodówkę? czy może dostały karę? :roll:



zaczytuję się.

Edit_f, tak jak rozmawiałyśmy, masz zielone światło, wiem, że zrobisz to mądrze. Natomiast na pewno będą musiały mieć osobny watek też aby udało się uzyskać dla nich jakąś pomoc finansową z zewnątrz póki mocno kulejemy

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 15:29 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Ola odstawiona, barankowała z nową panią. Mam nadzieję, że dzieci jej nie zamęczą.

Aha, dla jasności, ja dzisiaj nie mogę podejść na Kocimską.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob lut 27, 2010 16:18 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Słuchajcie, wiedzieliście, że AFN organizuje dyżury do przeprowadzania kotów przez jezdnię ? :P
Nic więcej nie powiem, ale action normalnie, że aż coś.
To dyżur Lutry i Noemik, więc one niech opowiedzą.

Radio

dziś starcie lekarzy. Chyba trochę konkurują jak koguty panowie Wojtek i Andrzej...

Do słowa ciężko się dopchać, mnóstwo telefonów.
Za tydzień pozostaniemy w tematyce starości.
Kto idzie na audycję?
Redaktor chce podlinkować naszą stronę do podstrony radia kraków.
Chce też by umieścić zdjęcia i opisy kotów, o których mówimy w danej audycji.
Pani ekspert ma napisać do Akimy w jakim formacie mają być te zdjęcia i opisy.

Wtedy ja zajmę się dostarczeniem tychże Panu Grzegorzowi.

Na tapecie dziś Malinka, Brzoskwinka, Bercik i Basia.

bardzo proszę o spreparowanie super-mega-hiper-extra-genialnych ogłoszeń, albo info do mnie.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Sob lut 27, 2010 18:35 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Leone pisze:A żeby zakończyć ten czarny piątek, jak już pokazujemy zdjęcia, to my pokażemy filmiki o naszych kotach :D

http://www.youtube.com/watch?v=I1qHVVbY ... re=channel Oto Morris.

http://www.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo ... re=channel A to Kafka codziennie parę sekund po dzwonku budzika :D

Mamy nieodparte wrażenie, że koleś, który to rysował musiał mieszkać u nas gdzieś za szafą, bo to nasze koty na 100% :D


zobaczcie ten flmik - autentyk :))
http://www.youtube.com/watch?v=6Gknp-8l ... re=related
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 18:50 Re: K-ów, czarny piątek :-((

http://www.youtube.com/watch?v=z_AbfPXTKms
patrzcie na to!

najlepsze na minucie 4.20
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Sob lut 27, 2010 20:17 Re: K-ów, czarny piątek :-((

pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 20:31 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Z cyklu to był dyżur:
1 radio, poszlo, mozna lepiej, ale staralysmy sie dojsc do glosu
2 przeprowadzanie kota przez jezdnie: pewna Pani jadac do pracy, na pasie zieleni miedzy Ikea a KFC lezy kot. Zadzwonila do... Galerii Krakowsiej, zeby dali jej numer do tej fundacji. Po paru przelaczeniach i niedopowiedzeniach udalo jej się dodzwonić do Agi, która zadzwoniła do mnie, która wyszła z Kosmą i Noemik z Radyja. Żartując, że teraz AFN przeprowadza koty przez jezdnię, pojechałyśmy na ww. pas zieleni, ba, nie tylko pojechałyśmy na pas, ale na pas wjechałyśmy przynajmniej przednimi kołami. Kot leżał w rozwalonej kretówce, ledwo go widać było - stąd wnioskuję, drogi Watsonie, że Pani nie ma znacznej wady wzroku. Jak już zatrzymałyśmy Żabę, bo Żaba z nami dyżur pełniła, to zaczełyśmy do kota podchodzenie, co łatwe nie było [kosma sprawdzała, kto trąbi i spisywała numery rejestracyjne, jutro będą mieć porysowane auta], bo kot mógł okazać się przyczajonym tygrysem i ukrytym smokiem, a okazał się być Omletem, czyli spokojnym, wystraszonym, ok. 1-2 letnim wykastrowanym kocurkiem -z czego wnioskuję, Watsonie, że miał dom. Zanim został Omletem był Ikeą lub Makrem [do czasu dojazdu na kocimską, kiedy Kosma stwierdziła autorytarnie i autorytatywnie, iż jest to dziewczyna], w Krakvecie był Ofelią [kiedy Noemik przyznałą się, że tak o niej myśli [???]], aby wreszcie zostać Omletem [kiedy dr Roman bardziej autorytarnie i autorytatywnie stwierdził, że Ofelia jest chłopcem]. Omlet trafił na dt do ogochy, a Pani [Sokolo OKO] być może zabierze go na zawsze do siebie.
3 Pojechałyśmy po karalucha i melvina
4 Pojechałyśmy do Pani Heleny po Armaniego, Liska i Tymka\
5 Dojechałyśmy do krakvetu, gdzie zostawiłyśmy Karalucha, Melvina i Ofelię [patrz rozdział pt. Przeprowadzanie kota przez jezdnię i co z tego wyniknęło]
6 Zawiozłyśmy do domu Armaniego
7 Dostarczyłyśmy książeczkę Belli [kto jeszcze Belkę pamięta?] jej nowej Pani, Belka przywitała nas w różowej obroży z dzwoneczkiem
8 Odebrałyśmy Karalucha i chłopaków [idem] z krakvetu
9 Odstawiłyśmy do domu Liska
10 Zawiozłyśmy Sol maść
11 Zakupiłyśmy koci prowiant w rosmanie
12 Odwiozłyśmy Karaluch
13 Odebrałyśmy do Agi umowy/ zostawiłyśmy umowy i wypiłyśmy kawę
14 Pojechałyśmy do ogochy, gdzie zostawiłyśmy Omleta i z ogochą zawiozłyśmy Venus do domu i odstawiłyśmy Ogochę
15 Odbębniłyśmy, pardon, dyżur na kocimskiej; OK
16 Oddałyśmy Miuti jej transporter i zabrałyśmy książeczkę Szari
17 Zrobiłyśmy zakupy w lidlu, mają pyszne faszerowane papryczki na ostro i nachosy
18 teraz będziemy oglądać Kowalczyk - dzwonić wyłącznie w sprawach życia lub śmierci lub przeprowadzania kota przez ulicę
19 Jutro od 9 do 16 śmiało, a potem warczę ;p
20 Nie wierzę, że udało się to zrobić bez pożyczania od Hermiony tego śmiesznego amuletu, który pozawala być w dwóch miejscach równocześnie. Jak ktoś z Was ją spotka, to niech jej powie, że dajemy radę bez.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob lut 27, 2010 20:46 Re: K-ów, czarny piątek :-((

Lutra, dziewczyny..........ojaaaa, szacun 8O

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 27, 2010 20:48 Re: K-ów, czarny piątek :-((

kosma_shiva pisze:Na tapecie dziś Malinka, Brzoskwinka, Bercik i Basia.

bardzo proszę o spreparowanie super-mega-hiper-extra-genialnych ogłoszeń, albo info do mnie.


Kosma, ale kogo prosisz? Wskaż z nicka ;P
Basia jest u Cammi, napisz do niej pw i może Cammi coś spreparuje.
Bercik jest u Pani Marty, ale ona nie bywa na forum, więc trzeba napisać do mjs, bo ona chyba wie najwięcej, a na forum bywa rzadko.
A Malinka i Brzoskwinka mieszkają na kocimskiej, więc może sama dasz radę coś na ich temat napisać, jako kocimszczanka od tygodni, hmm?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob lut 27, 2010 21:04 Re: K-ów, czarny piątek :-((

lutra pisze:Z cyklu to był dyżur:
1 radio, poszlo, mozna lepiej, ale staralysmy sie dojsc do glosu
2 przeprowadzanie kota przez jezdnie: pewna Pani jadac do pracy, na pasie zieleni miedzy Ikea a KFC lezy kot. Zadzwonila do... Galerii Krakowsiej, zeby dali jej numer do tej fundacji. Po paru przelaczeniach i niedopowiedzeniach udalo jej się dodzwonić do Agi, która zadzwoniła do mnie, która wyszła z Kosmą i Noemik z Radyja. Żartując, że teraz AFN przeprowadza koty przez jezdnię, pojechałyśmy na ww. pas zieleni, ba, nie tylko pojechałyśmy na pas, ale na pas wjechałyśmy przynajmniej przednimi kołami. Kot leżał w rozwalonej kretówce, ledwo go widać było - stąd wnioskuję, drogi Watsonie, że Pani nie ma znacznej wady wzroku. Jak już zatrzymałyśmy Żabę, bo Żaba z nami dyżur pełniła, to zaczełyśmy do kota podchodzenie, co łatwe nie było [kosma sprawdzała, kto trąbi i spisywała numery rejestracyjne, jutro będą mieć porysowane auta], bo kot mógł okazać się przyczajonym tygrysem i ukrytym smokiem, a okazał się być Omletem, czyli spokojnym, wystraszonym, ok. 1-2 letnim wykastrowanym kocurkiem -z czego wnioskuję, Watsonie, że miał dom. Zanim został Omletem był Ikeą lub Makrem [do czasu dojazdu na kocimską, kiedy Kosma stwierdziła autorytarnie i autorytatywnie, iż jest to dziewczyna], w Krakvecie był Ofelią [kiedy Noemik przyznałą się, że tak o niej myśli [???]], aby wreszcie zostać Omletem [kiedy dr Roman bardziej autorytarnie i autorytatywnie stwierdził, że Ofelia jest chłopcem]. Omlet trafił na dt do ogochy, a Pani [Sokolo OKO] być może zabierze go na zawsze do siebie.
3 Pojechałyśmy po karalucha i melvina
4 Pojechałyśmy do Pani Heleny po Armaniego, Liska i Tymka\
5 Dojechałyśmy do krakvetu, gdzie zostawiłyśmy Karalucha, Melvina i Ofelię [patrz rozdział pt. Przeprowadzanie kota przez jezdnię i co z tego wyniknęło]
6 Zawiozłyśmy do domu Armaniego
7 Dostarczyłyśmy książeczkę Belli [kto jeszcze Belkę pamięta?] jej nowej Pani, Belka przywitała nas w różowej obroży z dzwoneczkiem
8 Odebrałyśmy Karalucha i chłopaków [idem] z krakvetu
9 Odstawiłyśmy do domu Liska
10 Zawiozłyśmy Sol maść
11 Zakupiłyśmy koci prowiant w rosmanie
12 Odwiozłyśmy Karaluch
13 Odebrałyśmy do Agi umowy/ zostawiłyśmy umowy i wypiłyśmy kawę
14 Pojechałyśmy do ogochy, gdzie zostawiłyśmy Omleta i z ogochą zawiozłyśmy Venus do domu i odstawiłyśmy Ogochę
15 Odbębniłyśmy, pardon, dyżur na kocimskiej; OK
16 Oddałyśmy Miuti jej transporter i zabrałyśmy książeczkę Szari
17 Zrobiłyśmy zakupy w lidlu, mają pyszne faszerowane papryczki na ostro i nachosy
18 teraz będziemy oglądać Kowalczyk - dzwonić wyłącznie w sprawach życia lub śmierci lub przeprowadzania kota przez ulicę
19 Jutro od 9 do 16 śmiało, a potem warczę ;p
20 Nie wierzę, że udało się to zrobić bez pożyczania od Hermiony tego śmiesznego amuletu, który pozawala być w dwóch miejscach równocześnie. Jak ktoś z Was ją spotka, to niech jej powie, że dajemy radę bez.


nie wypominając zjedzonych pierników :wink: no i odgruzowałyście mnie z książeczki Aronki oraz poduszki Ogochy a u mnie każda rzecz wyniesiona z domu czy raczej tej szafy dwudrzwiowej, robi różnicę w ilości wolnego miejsca :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: niuans, pauprenses, sebans, Szymkowa i 75 gości