Królewna Czekoladka, Krokodyle i Tygrysy (s. 103)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 11, 2007 6:23

wczoraj mnie odcięło :twisted:
a dzisiaj od rana próbuję złapać małego dzikusa do weta... we własnym mieszkaniu :roll: zajmuje mi to zwykle około 1,5 h :roll:
Czeko :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie mar 11, 2007 10:50

a nie lepiej mu dac szyneczki i go wtedy zlapac ?? .... moja kocica jak mial przyjechac tu do nas na wies weterynarz to poszla a jak odjechal to przyszla :roll: :roll: co za wyczucie czasu :mrgreen: :mrgreen: :dance: :dance: :dance2: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 12, 2007 1:38

taaa, szyneczki :roll: :roll: :roll: żebyś wiedziała, jak ona schrzania na sam widok wyciągniętej do niej ręki :roll: a dziś rano w ramach kontestacji celowości wizyty w weta dostała rujkę :roll: wobec tego wizyta u weta staje się tym pilniejsza: trzeba dzikulę wyleczyć, żeby móc ciąć :?
no co tam u Was, Pączusiu :D ? Mamusia w Kundelkowych wątkach się odzywa, a swoje własne dziecko zaniedbuje :wink: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon mar 12, 2007 9:10

Czekunia cierpliwa jest, nie unosi się..............itd :lol: :wink:
Księżniczko napisz cusik, bo jakoś cisza u Ciebie :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon mar 12, 2007 10:44

Czekunia to znowu ja :wink: . Miziam mocno i całuję :love:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto mar 13, 2007 2:00

Czeeeeko, gdzie jesteś???
Zaniepokojona fanka :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto mar 13, 2007 7:23

Moja agnes wczoraj miała mały wypadek :( Mocno się potłukła :( Przyszła do domu cała spłakana i poszła spać :( Nawet nie miał siły nas makarmić :roll: Staliśmy przy pustych miseczkach, w brzuszkach nam burczało, ale nie mieliśmy odwagi jej budzić. Wreszcie otuliliśmy ją swoimi ciałkami i pomrukiwaliśmy cichutko dla uspokojenia, gotowi umrzeć razem z nią.
Ale na szczęście przyszła Sąsiadka i przyniosła paczkę- smakołyki od Coci Wielbłądzio :1luvu: :1luvu: :1luvu: Aaaaaaależ była radość.
I tak Ciocia Wielbłądzio uratowała nam życie :king: :flowerkitty:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 13, 2007 10:39

Ranyyyyyyy....ciociu Agnes :strach: :conf: Co się stało :?: :?: Jak się cioteczka dzisiaj czuje? Czy okłady z K i T + Czekoladowy Plaster pomogły???
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto mar 13, 2007 13:29

Ale żyje Czekuniu, prawda :conf: ? co się stało :conf: ???
na wszelki wypadek tym razem kciuki dla Mamusi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
podobają się te kolorowe myszki :wink: ? moje je uwielbiają!
a tak poza tym... jutro przyjeżdża do mnie kolejna bida, prawdziwa nędza można powiedzieć, wyciągnięta ze schronu... dla tej to już stanowczo będziemy szukać Domu, naprawdę :oops: ale obawiam się, że długa droga przed nami, koteczka jest zabiedzona, zaświerzbiona i niewykluczone, że ma niedowład tylnych łapek :( aha... i zgadnijcie, jakiego jest koloru :wink: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto mar 13, 2007 13:32

czarna czy szylkret?

i oczywiscie kciuki za Agnes :ok:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto mar 13, 2007 13:42

Wielbłądzio pisze:( aha... i zgadnijcie, jakiego jest koloru :wink: ...[/i]

Oczywiście czarny :lol: , bo jakby mogło być inaczej :wink:
Ciociu Agnes cuś Ty znów wykombinowała :conf: :conf:
Czekuniu lecz Mamusię i wygrzewaj, jak na dobrego kota przystało :D

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Wto mar 13, 2007 15:25

pixie65 pisze:Ranyyyyyyy....ciociu Agnes :strach: :conf: Co się stało :?: :?: Jak się cioteczka dzisiaj czuje? Czy okłady z K i T + Czekoladowy Plaster pomogły???


Oczywiście :!: :lol:
Czekolada jest dobra na wszystko- tak zewnętrznie jak i wewnętrznie.
Agnes w jednym kawałku, tylko trochę zdeformowana- jakiś róg jej wyrósł na głowie i trochę ma dziwny kolor tu i ówdzie 8O :wink:
Wielbłądzio pisze:podobają się te kolorowe myszki Wink ? moje je uwielbiają!


Jedzonko jest suuuuuper i myszki też :love: Wczoraj się za nimi tak wyskakałam, aż mnie łapki bolały 8) I w pingwinka się bawiłam... Tak się rozochociłam, że wreszcie zaczęłam za Julką ganiać, chciałam się z nią w berka pobawć. Ale Julka zrobiła oczy jak piłeczki 8O :lol:
Ciociu- a ta Twoja bieda to czarna jest znowu :?: :roll:
A nie będziesz mnie przez to mniej lubić :? :roll:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto mar 13, 2007 23:50

czarna Czekuniu, czarna 8) nie widziałam jej jeszcze, jutro dopiero odbieram ze szpitalika - ale na zdjęciach wygląda na kolejnego Zwykłego Czarnego Kota :wink: i słowo Ci daję, że jesteś jedynym czekoladowym, jakiego znam :wink: a nawet gdybyś była Najzwyklejszym Czarnym, to i tak nie przestałabym Cię lubić: sama zobacz, ile klasycznej czerni do domu znoszę :roll: :oops:
nie wiem na razie, co tak na pewno (oprócz świerzba, grzyba i/lub alergii pokarmowej) jej jest, to się okaże po wizycie u mojego weta :? na pewno po względnym odchuchaniu będzie trzeba dziewczynkę zaszczepić i wysterylizować, a co jeszcze... :roll:? ehhh, ja chyba lubię kłopoty i wyścigi z brakiem czasu oraz kasy :twisted:

cieszę się, że myszki OK i że pewnie dzięki nim odzyskasz superlinię :wink: , a przy okazji może jeszcze zaprzyjaźnisz się z co oporniejszymi K. i T. :lol:
ale co stało się Mamusi??? czy ktoś/coś czyha na jej (nędzny, sama też taki po częsci wiodę :roll: ) nauczycielski żywot??? co z Wami będzie, jak Mamusię nie daj Boże diabli wezmą :wink: :conf: :strach:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro mar 14, 2007 9:18

Czekuniu jak tam Twoja Mamusia, dopieszczona po wypadku??????
Pewnie tak, bo przecież ty jesteś jak najlepszy lek pod słońcem :love:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Śro mar 14, 2007 10:21

Czekunia ukochaj swoją poobijaną Dużą ode mnie :D , dobrze że to nic poważnego bo kto by Wam miseczki napełniał ;).

Czekunia miziam Cię bardzo mocno i całuję wirtualnie :love:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 70 gości