Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 07, 2010 20:30 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Moje cele, działania , dalsze plany związane z Opieką i Pomocą kociakom....stanęły dziś pod Wielkim Znakiem Zapytania.

napisze krótko bo myśli pozbierać nie mogę. Jestem zdruzgotana, załamana, wypalona....nawet nie wiem jakiego słowa użyć, bo cieżko mi określić ból i gorycz jaka czuje.

Pisze i wyję , mam goraczkę, czuje sie fatalnie.Dzis wydarzyly sie dwie sytuacje , sytuacje z których jedna tak absurdalna, ze sama uwierzyć w to nie moge.


Myślę o kociakach. Ile im jeszcze życia zostało. Ile z nich znów zginie......

Jestem chora, ledwo dzwigam teraz ciężar wszystkiego. Ale dzisiejszy dzień przerósł mioje najśmielsze mysli.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 20:34 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Czyżby znowu ruszyły roboty na Tęczy? Droga? RurociąG?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 07, 2010 20:37 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Boże, mam nadzieję, że to nic z Tobą albo Mężem!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 07, 2010 20:42 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

taizu pisze:Boże, mam nadzieję, że to nic z Tobą albo Mężem!


Ze mną owszem. Wysiadłam psychicznie.Po tym co dzisiaj usłyszałam, zobaczyłam.

Tak kotki na Tęczy sa REALNIE zagrożone. Od dwóch dni widzę te same ślady obuwia i dużego psa. Tych sladów jest najwiecej wokół ....posesji Bezdomnych ,kocich schronień i nawet najdalszych zaulków, gdzie koty maja pochowane budki. Wczoraj przywitały mnie przerazone na dachu altanki Bezdomnego. Nie chciały zejść do jedzenia. Kilka kotów nie widze wcale.

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 20:43 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

To nie wszystko Taizu. Nie wszystko....jeszcze.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 20:44 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Mój Boże, czy Bezdomni coś mówią?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 07, 2010 20:45 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Tak.Pan Janeczek widzial faceta wysokiego, zbudowanego w szarej kurtce z dużym psem. Drugiego Bezdomnego nie widziałam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 20:50 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Ludzie nie chcą kotów. Nie chca kotów w mieście, przy swoich posesjach.Zamykaja okienka piwniczne, firmy likwiduja co się da.Natura idzie ku upadkowi. Tak jak i zycie i byt kotów wolnozyjach. Coraz więcej Osób wyprowadza psy bez smyczy, bez kagańca.Coraz cześciej koty musza uciekac. Coraz bardziej uważac na wszystko. Coraz cześciej tracą swoje dotycchczasowe azyle, które miały. A miały tylko tyle i mnie, która codzień przychodzi Dzieki Waszej Pomocy, by zapewnic im codzienny posiłek. Nie wiem czy to zniose. Nie mam juz siły, patrzec na to co się wkoło dzieje. Czuje się bezradna. Nie wytrzymam kolejny raz koszmaru sprzed roku.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 20:52 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Boże co za koszmar! To nie może się wydarzyć ani powtórzyć :( Iza trzymaj się cieplutko
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 07, 2010 20:54 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:Ludzie nie chcą kotów. Nie chca kotów w mieście, przy swoich posesjach.Zamykaja okienka piwniczne, firmy likwiduja co się da.Natura idzie ku upadkowi. Tak jak i zycie i byt kotów wolnozyjach. Coraz więcej Osób wyprowadza psy bez smyczy, bez kagańca.Coraz cześciej koty musza uciekac. Coraz bardziej uważac na wszystko. Coraz cześciej tracą swoje dotycchczasowe azyle, które miały. A miały tylko tyle i mnie, która codzień przychodzi Dzieki Waszej Pomocy, by zapewnic im codzienny posiłek. Nie wiem czy to zniose. Nie mam juz siły, patrzec na to co się wkoło dzieje. Czuje się bezradna. Nie wytrzymam kolejny raz koszmaru sprzed roku.

Niestety, to samo na mniejszą, gminną skalę widzę i u siebie. Bardzo współczuję. Nie wiem, co powiedzieć. Bez Ciebie te koty nie miałyby w ogóle nic...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 07, 2010 20:55 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Miasto robi dziwne rzeczy, które mnie szokuja. Zimą wyznaczylo sobie za cel likwidację kilku działek biegnacych wdłuz rzeki. Na tych działkach, przy altankach nasze trzy kotki czyli Zezolcia, Szarusia i Kicia Babelek mialy swoje azyle i schronienia. Nie mam mozliwosci zapewnienia im budek, bo to teren miejski. Za duzo tam ludzi, psów, teren zupelnie nie korzystny. Po prostu zadnej alternatywy. Weszli wczoraj ludzie i zaczeli działac. Poszło błyskawicznie. Wczoraj stała jeszcze altanka, w której mieszkał człowiek. Ledwo skonczył budować golębnik. Nie wiem czy miał juz gołębie. Dzisiaj nie było juz po niczym sladu.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 21:00 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

skarbonka pisze:Boże co za koszmar! To nie może się wydarzyć ani powtórzyć :( Iza trzymaj się cieplutko


Skarbonka to juz się powtórzyło. Ten facet nie jest tam przypadkiem.Nikt kto idzie z psem na spacer nie łazi ,po zaułkach gdzie są kocie budki.Od wczoraj tropie jego slady. Mija nawet mój budynek. Gdyby nie śnieg, pewnie bym nie wiedziała. Znam całą jego codzienną trase. Robi to od dwóch dni.jego trasa jest długa i bardzo drobiazgowa.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto gru 07, 2010 21:16 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:
skarbonka pisze:Boże co za koszmar! To nie może się wydarzyć ani powtórzyć :( Iza trzymaj się cieplutko


Skarbonka to juz się powtórzyło. Ten facet nie jest tam przypadkiem.Nikt kto idzie z psem na spacer nie łazi ,po zaułkach gdzie są kocie budki.Od wczoraj tropie jego slady. Mija nawet mój budynek. Gdyby nie śnieg, pewnie bym nie wiedziała. Znam całą jego codzienną trase. Robi to od dwóch dni.jego trasa jest długa i bardzo drobiazgowa.

Brak mi słów, a bezradność mnie zabija taka jestem..
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 07, 2010 21:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Och, Izo, pomodliłam się o sily dla Ciebie i o to, żeby ten facet i/albo jego pies znaleźli sobie przyzwoitsze zajęcie. Nie mam innego pomysłu. Trzymaj się. Spróbuj brać te środki na poprawę odporności, jak nie biostyminę to betaglukan czy coś, żeby Ci do reszty zdrowie nie siadło
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16135
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 07, 2010 21:23 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Juz Ci pisałam ze to nie wszystko. Zaraz nastąpi ciag dalszy.Moge brać co tylko chcesz, ale to nie uratuje życia tym kotom.

Powtórzę. Facet przychodzi tam w konkretnym celu. Nie wiem czy to nie facet sprzed roku. Pora roku nawet pasuje.W ubiegłym roku nałożyła się jeszcze sprawa klusownictwa. Jednak pojedyńcze koty gineły w miejscach,gdzie były ślady meskich butów i duzego psa
.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31735
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, koszka, kota_brytyjka, raiya i 50 gości