Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 5.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 25, 2009 15:55

mirka_t pisze:Siedzę w domu i zamartwiam się czy Luckowi spodoba się w nowym domu a jest w nim od godziny.


nie zamartwiaj się :)
Lucek poznaje nowe rewiry i w wolnej chwili coś skrobnie ;)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw cze 25, 2009 16:22

mirka_t pisze:Siedzę w domu i zamartwiam się czy Luckowi spodoba się w nowym domu a jest w nim od godziny.


trzymam mocno :ok: żeby się spodobało :D

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 25, 2009 16:51

mirka_t pisze:Domek forumowy, ale forumowicz kontrowersyjny. Zbyt daleko nie jest, bo w razie potrzeby dam radę pojechać żeby odebrać kota i wócić do domu tego samego dnia. :wink:

Dex się dokocił? :twisted:
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw cze 25, 2009 16:58

No dex, ale ten z 7, choć nie mam pojęcia co ta siódemka ma oznaczać. 7 żyć?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 25, 2009 17:12

mirka_t pisze:Domek forumowy, ale forumowicz kontrowersyjny. Zbyt daleko nie jest, bo w razie potrzeby dam radę pojechać żeby odebrać kota i wócić do domu tego samego dnia. :wink:


Życzę powodzenia :P
Nie ma takiej opcji :P Lucjan vel Lucyfer nie wraca.
Lucjan właśnie obwąchał monitor i poszedł zwiedzać kuchnię.
Koleżanki jeszcze fuczą, ale do jutra im przejdzie.
Fotki później, ładują się akumulatorki :>

ale pozdrawia, całuje i tęskni za ciocią Mirką :)
Ostatnio edytowano Czw cze 25, 2009 17:20 przez dex7, łącznie edytowano 1 raz

dex7

 
Posty: 252
Od: Sob sty 10, 2009 1:04
Lokalizacja: Koto wice

Post » Czw cze 25, 2009 17:15

:lol: :lol: :lol: no to ja po prostu czekam na fotki :)))
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103183
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 25, 2009 22:59

Jest mi dzisiaj po prostu przykro. Wczoraj ktoś obiecał wstawić fotki i informacje o innym kocie ode mnie. Nie zrobił tego. Dzisiaj dex7 mimo obietnic nie miał czasu napisać o Lucku, nie miał czasu zrobić zdjęć.

Nie lubię wydawać kotów.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 25, 2009 23:04

mirka_t pisze:Jest mi dzisiaj po prostu przykro. Wczoraj ktoś obiecał wstawić fotki i informacje o innym kocie ode mnie. Nie zrobił tego. Dzisiaj dex7 mimo obietnic nie miał czasu napisać o Lucku, nie miał czasu zrobić zdjęć.

Nie lubię wydawać kotów.


A bo te ludzie to takie som, no. :roll:

E! Ludzie!!!
Zdjęcia!!!
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 25, 2009 23:35

8O to faktycznie przykre, przeciez z kazdym zwierzkaiem nawet , gdy jestesmy krotko zwiazujemy sie bardzo emocjonalnie.....nie tylko fotki ,ale wiesci regularne sa oczekiwane.....mam nadzieje ,ze sie rano wczensie pojawia i jedne i drugie
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103183
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 26, 2009 0:05

Anulka111 osoby prowadzące domy tymczasowe są postrzegane inaczej niż zwykli właściciele kotów. Tak właśnie właściciele, bo słowo opiekun to forma stosowana na forum a w życiu realnym funkcjonuje słowo właściciel.
Moje koty adopcyjne nie są moje. Jestem zależna od pomocy finansowej osób dobrej woli i mam znaleźć tym kotom domy. Niesprawiedliwe jest to, że ja muszę rozliczać się z tego jak kotom się u mnie żyje, muszę na bieżąco informować i muszę mieć na to czas. Właściciele nie muszą i często szybko zapominają, że mnie obchodzi los ich kota. Na ogół nie informują, bo z kotem nic złego się nie dzieje. Moim zadaniem jest wydać kota i o nim zapomnieć, bo to nie jest moja własność.
Tylko kilka osób co jakiś czas przesyła mi wiadomości o kotach i utrzymuje ze mną kontakt z własnej inicjatywy. O informacje na temat pozostałych kotów muszę się upominać.

Sama widziałaś, co wynikło, gdy odmówiłam wydania Lili do Szczecina. Nadmienię, że Lila nadal jest u mnie a pani zainteresowana jej adopcją zaręczyła ze 2 tygodnie temu, że na 100% ją weźmie tylko ciągle coś stoi na przeszkodzie a ja na dodatek nie jestem przekonana, że ta pani poradzi sobie z pielęgnacją Lili. Według mnie zamiast Lili powinna wziąć Śliwkę.
Powtórzę się. Nie lubię wydawać kotów. To strasznie trudne zadanie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 26, 2009 3:11

Obrazek


Tutaj zwiedzam sobie kanapę w dużym pokoju, nawet mi się na niej przysnęło.

Obrazek

A to mój ogon podczas eskapady biurkowej. Trzeba powiększyć, żeby zobaczyć bardziej.

Obrazek

Pierwsze siku

Obrazek

A tu się lansuję przed aparatem.

Obrazek

Zasadniczo jest ok, mam już swoje zabawki i dwie fajne laski, które na razie za mną nie przepadają, ale mój urok osobisty i maślane oczy powoli sprawiają, że zaczynają za mną łazić.

Tęsknię za moją mamą Mirką_T i ją całuję. Ktoś mi zaczął pstrykać fotki więc się zmyłem pod fotel, dlatego na razie tylko kilka zdjęć wrzucam..

Link do reszty fotek z dnia pierwszego tutaj http://picasaweb.google.com/wejder/Lucjan#

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Lucek[/img]

dex7

 
Posty: 252
Od: Sob sty 10, 2009 1:04
Lokalizacja: Koto wice

Post » Pt cze 26, 2009 7:41

Jak ładnie Lucek pozuje do zdjecia :) . Pewnie będzie miał dziewczyny które pokochają go tak jak Limka.
No a jak tam reszta ogonków :?:
Jak się czuje Budyś i reszta nowych lokatorów ozdobionych ogonkami :?: . A lejek Benek dostanie pantalony z dziurą na ogon jak nie zaprzestanie tego procederu :lol:
Pozdrawiam całą ogonolandię i sympatyków :ok:
Obrazek
Tosia, Mela, Limka i BenekObrazek

mari-A

 
Posty: 221
Od: Śro kwi 22, 2009 6:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 26, 2009 9:57

Człowiek pomarudzi to nawet o 4 w nocy fotki się znajdą.

Pudło bez dziury – minus.
Kuweta jak dla chomika – minus.
Pisanie w imieniu kota, nazwanie mnie mamą i myszka z diodami– mega minus.


Budyś ma się dobrze, choć lewe płuco jest słabsze. Waży już 4kg i do czasu do czasu molestuje koty.
Benek bawi się z kotami, przymila do nich a potem sika na ściany i meble. Jedynym wyjściem byłoby podawanie mu Anafranilu jednak Benkowi nie da rady wcisnąć nic do pyska zwłaszcza, gdy nie ma się nikogo do pomocy.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 26, 2009 10:04

mirka_t pisze:Pudło bez dziury – minus.
Kuweta jak dla chomika – minus.
Pisanie w imieniu kota, nazwanie mnie mamą i myszka z diodami– mega minus.


:mrgreen:

[Oj, grabisz sobie, dex7, grabisz...]
:twisted:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 26, 2009 11:04

Agn pisze:
mirka_t pisze:Pudło bez dziury – minus.
Kuweta jak dla chomika – minus.
Pisanie w imieniu kota, nazwanie mnie mamą i myszka z diodami– mega minus.


:mrgreen:

[Oj, grabisz sobie, dex7, grabisz...]
:twisted:


Ja i tak mam już przej*****ane do końca życia za wczoraj.
Kiedyś Wam opowiem, ale muszę się najpierw otrząsnąć psychicznie po wczorajszych wpadkach i zjebkach. :)

dex7

 
Posty: 252
Od: Sob sty 10, 2009 1:04
Lokalizacja: Koto wice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości